Hokeiści Podhala i Cracovii wracają na ligowy lód, by zmierzyć się w piątych w tym sezonie małopolskich derbach. Stawką jest pozycja lidera Polskiej Ligi Hokeja.
- Wierzę, że moi zawodnicy świętowali nadejście Nowego Roku z umiarem. Musiałem dać przykład, więc Sylwestra spędziłem spokojnie z rodziną w Ostrawie, ale lampki szampana sobie nie odmówiłem - śmieje się Rudolf Rohaczek, trener Cracovii.
W piątek obydwie drużyny wróciły do treningów. W Nowym Targu szykują się do niedzielnej konfrontacji z krakowianami (godz.18.). Spotkanie lidera z wiceliderem rozpocznie drugi etap rozgrywek, w którym ekipy podzielone zostały na grupy silniejszą i słabszą. W pierwszej z nich rywalami Podhala i Cracovii będą Stoczniowiec Gdańsk, Zagłębie Sosnowiec, Naprzód Janów i GKS Tychy.
putBan(62);
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków - szop
Czytaj także:
