W ten weekend na lodowisku "Jantor" w Katowicach zostały rozegrane dwa mecze pomiędzy drużyną Naprzodu Janów, a KTH Krynica. Pierwsze, sobotnie spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości 1:3, natomiast w rewanżu lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 3:1. Obydwa bardzo wyrównane spotkania potwierdziły to, że drużyny Naprzodu Janów i KTH Krynica prezentują podobny poziom.
Pierwsza tercja sobotniego meczu bezbramkowa, mimo wielu dogodnych sytuacji żadna z drużyn nie potrafi zdobyć bramki. Bardzo dobrze spisują się obydwaj bramkarze. W 5 minucie drugiej tercji Kryniczanie zamykają w tercji Janowian, strzał na bramkę oddaje Daniel Galant, dobrze interweniuje Rufin Włodarczyk, jednak wobec dobitki Piotra Kruczka jest bezradny. W 29 minucie meczu krążek w strefie środkowej tafli przejmuje Marek Sowiński, podaje do Marcina Węgrzyna, a ten precyzyjnym strzałem w samo okienko nie daje szans Arturowi Ziaji. W ostatniej minucie drugiej tercji kara dla jednego z zawodników Janowa i już chwilę później bramkę dającą prowadzenie drużynie Krynicy zdobywa Mateusz Dubel z podania Dominika Salamona. Początek trzeciej tercji, znów kara dla Janowian i ostatnią jak się później okazało bramkę w tym meczu zdobywa Daniel Galant po podaniu Krzysztofa Macierza. Pomimo ambitnej gry Janowianie nie zdołali zdobyć choćby kontaktowego gola. Po meczu zostali wyróżnieni: Marcin Węgrzyn w drużynie Janowa, oraz Dominik Salamon w zespole Krynicy.
Naprzód Janów - KTH Krynica 1:3 (0:0;1:2;0:1)
Drugi mecz również wyrównany. Bardzo dobrze spisywali się bramkarze obydwu drużyn. Jednak w 11 minucie kara dla zawodnika Janowskiego i niecałą minutę później Kryniczanie obejmują prowadzenie po strzale Daniel Galanta. Do końca tercji wynik nie ulega zmianie. W drugiej odsłonie spotkania nie padła żadna bramka. W tej części meczu więcej okazji do strzelenia bramki mieli Janowianie, jednak nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego Artura Ziaji. Trzecia tercja to popis gry Naprzodu. Już w jej 4 minucie bramkę z pozycji leżącej zdobywa Michał Kimel. Dwie minuty później doskonałe podanie od Marka Pohla otrzymuje Marcin Węgrzyn, a następnie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Krynickim umieszczą krążek w siatce. W 59 minucie wynik ustalił pięknym strzałem w samo okienko bramki Marek Koszowski.
Naprzód Janów - KTH Krynica 3:1(0:1;0:0;3:0)
Czytaj także:
