II liga: Deklasacja KH Dębica w Krynicy
W sobotni, grudniowy wieczór, w Hali Lodowej MOSiR w Krynicy-Zdrój został rozegrany mecz II Ligi pomiędzy miejscowym KTH Krynica a zespołem KH Dębica. Kryniczanie odnieśli pewne i wysokie zwycięstwo, aplikując rywalom aż 13 bramek.
Przed tym spotkaniem oba zespoły pozostawały bez punktów w ligowej tabeli, jednak to gospodarze byli faworytami tego meczu.
Początek spotkania zapowiadał ciekawe i wyrównane widowisko. Już w pierwszych minutach oba zespoły miały swoje szanse na zdobycie premierowego gola, jednak perfekcyjnie ze swoich obowiązków wywiązywali się bramkarze.
Z biegiem czasu kryniczanie zyskiwali przewagę nad rywalem, spychając go do defensywy. Drużyna KH Dębica skutecznie odpierała ataki, jednak w 10. minucie spotkania, drużynę gospodarzy wyprowadził na prowadzenie Dawid Bulanda. Po mocnym strzale - debiutującego w barwach Infinitas KH KTH Krynica Sławomira Krzaka - bramkarz dębickiej drużyny odbił krążek wprost do nadjeżdżającego napastnika KTH, któremu pozostało nic innego jak wpakować krążek do odsłoniętej bramki. Przed przerwą miejscowi podwyższyli jeszcze swoje prowadzenie za sprawą wyżej wspomnianego Krzaka oraz Marka Bryły.
Druga tercja od początku toczyła się pod dyktando gospodarzy, którzy to sukcesywnie zwiększali przewagę nad rywalem. Kolejne dwa gole w tej tercji zdobył Sławomir Krzak, kompletując hat tricka.
Oprócz niego na listę strzelców wpisali się również Sebastian Rząca, Tomasz Majchrzak oraz Dawid Bulanda.
W ostatniej tercji meczu rozgrywanego na krynickim lodowisku kibice mogli zobaczyć łącznie pięć bramek. Cztery celne trafienia należały do kryniczan, natomiast honorową bramkę dla zespołu z Dębicy zdobył Ołeh Komarczew.
Królem polowania okazali się zdobywcy sześciu punktów Sławomir Krzak (3 bramki, 3 asysty) i Dawid Bulanda (4 gole, 2 asysty).
Sobotni mecz był ostatnim w tym roku kalendarzowym pojedynkiem zawodników KTH. Dzięki wysokiej wygranej nad Dębica, kryniczanie zajmują czwarte miejsce, wyprzedzając właśnie ostatnich rywali.
Infinitas KH KTH Krynica - KH Dębica 13:1 (3:0, 6:0, 4:1)
1:0 - Dawid Bulanda - Sławomir Krzak (9:35, 5/4),
2:0 - Sławomir Krzak (13:01)
3:0 - Adam Krok (15:29, 4/5)
4:0 - Marek Bryła - Damian Maczuga (21:17)
5:0 - Sebastian Rząca - Dawid Bulanda, Grzegorz Gurgul (22:49)
6:0 - Sławomir Krzak - Adam Krok (26:29)
7:0 - Tomasz Majchrzak - Franciszek Zygmunt (31:10, 4/5)
8:0 - Sławomir Krzak - Dawid Bulanda (38:57)
9:0 - Dawid Bulanda (39:19)
9:1 - Oleh Komarchev (48:46)
10:1 - Dawid Tomasiak - Dawid Kruczek (43:12)
11:1 - Dawid Bulanda - Sławomir Krzak (47:42)
12:1 - Adam Krok - Konrad Grebla, Marek Bryła (49:45)
13:1 - Dawid Bulanda - Sławomir Krzak (56:01)
Sędziowali: Krzysztof Siemek oraz Nikifor Szczerba i Valerii Bondarczuk
Minuty karne: 8-4
Widzów: 150
Infinitas KH KTH Krynica-Zdrój: Bartosz Polański (Piotr Nowak n/g) - Sebastian Rząca (C), Adam Krok; Dawid Tomasiak, Dawid Bulanda (2) - Dawid Kruczek (2); Marek Bryła, Konrad Grebla, Damian Maczuga - Franciszek Zygmunt, Grzegorz Gurgul; Sławomir Krzak (2), Tomasz Majchrzak, Mateusz Wrona (2) (Dariusz Kruczek, Piotr Pach, Jarosław Bryniarski n/g).
Trenerzy: Ryszard Bialik i Katarzyna Zygmunt
KH Dębica: Mateusz Kwolek (Rafał Ćwik n/g) - Oskar Kuczek (2), Igor Smagacz, Karol Buszek - Marcin Dybowski; Michał Dybowski, Grzegorz Dybowski, Ołeh Komarczew - Jerzy Gorzynik, Arkadiusz Burnat; Krzysztof Kloc (C), Robert Ciura, Kacper Białek (2) - Mikołaj Kopyściański, Dawid Zawiła, Bernard Smagacz.
Trener: Arkadiusz Burnat
Komentarze