Przed nami szósty mecz finału play-off. GKS Katowice podejmie GKS Tychy i jeśli chce myśleć o zdobyciu mistrzowskiego tytułu, musi dziś wygrać. W przeciwnym wypadku złote medale znajdą się na szyjach tyszan.
Czy dziś poznamy mistrza Polski sezonu 2024/2025? To pytanie zadaje sobie wielu polskich kibiców. Ci sympatyzujący z GKS-em Katowice z pewnością odpowiedzą przecząco i wskażą, że stanie się to dopiero w poniedziałek.
Z kolei fani ekipy z piwnego miasta woleliby, aby rywalizacja w śląskim finale zakończyła się już dziś. Powód jest prosty – w siódmym meczu wszystko może się zdarzyć i nie są to tylko słowa piosenki Anity Lipnickiej.
Trzeba podkreślić, że obie drużyny znają się bardzo dobrze i są świadome swoich słabszych i mocnych stron. Dziś niezwykle ważny będzie aspekt psychologiczny: utrzymanie nerwów na wodzy, umiejętność zamienienia dobrych momentów na bramki, skłonność do poświęceń, a także niepodejmowanie zbędnego ryzyka i unikanie wizyt na ławce kar.
Sporo zależeć będzie od postawy obu bramkarzy oraz od ofensywnych liderów. To, jak ważny jest pewny golkiper dobitnie pokazały czwarty i piąty mecz tej serii.
Teraz słowo o historii. Jak już pisaliśmy, tyszanie mogą nawiązać do swojego wyczynu sprzed dziesięciu lat. Wtedy to - pod batutą Jiříego Šejby - sięgnęli po podwójną koronę: Puchar i Mistrzostwo Polski.
Warto zaznaczyć, że tyszanie dwukrotnie kończyli finałową rywalizację po sześciu meczach. Tak było w sezonie 2014/2015, gdy pokonywali JKH GKS Jastrzębie oraz cztery lata później, gdy zwycięsko wychodzili z batalii z Comarch Cracovią.
Ale trzeba też dodać, że w sezonie 2016/2017 tyszanie przegrali szóste starcie z "Pasami", a w siódmy ulegli krakowianom 1:2 po dogrywce. Rok wcześniej było podobnie, ale w ostatnim meczu do dogrywki nie doszło.
Jeśli chodzi o najnowszą historię katowickiego klubu, to zespół z alei Korfantego dwukrotnie przegrywał szósty mecz serii. Dwa razy stało się to z Unią Oświęcim: najpierw w sezonie 2001/2002 i w minionym sezonie. Istotne jest, że te rywalizacje kończyły się po siedmiu meczach.
Dzisiejszy mecz rozpocznie się o 17:00. Transmisja w TVP Sport.
Ciekawostki
GKS Tychy ma w swojej kolekcji 5 tytułów mistrzowskich, ale w finałach przegrywał aż dziesięć razy.
GKS Katowice ośmiokrotnie zdobywał mistrzostwo, ma też na swoim koncie 11 srebrnych medali.
Czytaj także: