Hokej.net Logo

Kacper Maciaś: Trudno powiedzieć, co jest nie tak

Kacper Maciaś, obrońca reprezentacji Polski (fot. Jarosław Fiedor)
Kacper Maciaś, obrońca reprezentacji Polski (fot. Jarosław Fiedor)

Reprezentacja Polski przegrała kolejne spotkanie na Mistrzostwach Świata Elity w Ostrawie. Tym razem biało-czerwoni ulegli Słowacji 0:4. To starcie było zarazem pierwszym w turnieju dla Kacpra Maciasia.

Jedną z największych bolączek naszych reprezentantów jest brak skuteczności w przewagach, których nie wykorzystaliśmy już od 101 dni.

Ten turniej, to najwyższa światowa półka. Trudno powiedzieć co jest nie tak. Chłopaki, które tam grają wiedzą co mają robić, są jakieś szanse. Myślę, że może więcej strzałów powinniśmy oddawać w tym elemencie, ale nie mogę też tak do końca wypowiadać się w tym temacie, bo jak sam zauważyłeś, nie gram w nich – zaznaczył.

W końcówce trzeciej tercji niemiła sytuacja spotkała Tomáša Fučíka, który podczas efektownej interwencji nabawił się urazu i musiał go zastąpić David Zabolotny.

David też dobrze zabronił, tylko my mu nie pomogliśmy przy bramkach. Tak naprawdę to wszystkie stracone bramki zaczęły się od tego, że sami sobie nawzajem nie pomogliśmy – stwierdził Kacper Maciaś.

Teraz Polacy mają jeden dzień przerwy, po którym czekają ich dwa bardzo ciężkie mecze, w których zmierzą się z USA i Niemcami.

Nie załamiemy się, dlaczego miałoby tak być? Nie fair jest zakładać, że będą dwie porażki. Wiadomo, że są to mocni rywale, ale będziemy walczyć i oddamy wszystko na lodzie. Korzystajmy wszyscy z tego, że tu jesteśmy, bo to super sytuacja, w której polski hokej nie był prawie ćwierć wieku, więc uważam, że nie można na to patrzeć negatywnie. Będziemy oddawać wszystko w każdej zmianie na lodzie, co myślę, że zaprocentuje – przyznał polski obrońca.

Najważniejsze spotkanie dla biało-czerwonych będzie jednak na końcu, kiedy to w poniedziałek zmierzą się o 20:20 z Kazachstanem. To właśnie to starcie może przesądzić o utrzymaniu się w hokejowej Elicie.

Przede wszystkim będziemy musieli zagrać dobrze w obronie, bo to od niej będzie wszystko zależało. Najważniejsze to jest dostać mało bramek. Jak my nie stracimy żadnej, a strzelimy jedną, to wygramy – zakończył.

Czytaj także:

Galeria zdjęć

Mistrzostwa Świata Elity Czechy 2024 Słowacja - Polska 4-0

Zobacz galerię

Rozgrywki w skrócie

2023/24 - Reprezentacje: Mistrzostwa Świata Elity

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela: Grupa A
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. Kanada 7 32 18 14 19 77
2. Szwajcaria 7 29 12 17 17 71
3. Czechy 7 26 14 12 16 54
4. Finlandia 7 21 14 7 10 61
5. Austria 7 21 29 -8 7 58
6. Norwegia 7 15 25 -10 6 62
7. Dania 7 15 29 -14 6 58
8. Wielka Brytania 7 12 30 -18 3 68
Tabela: Grupa B
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. Szwecja 7 35 9 26 21 67
2. USA 7 37 16 21 16 40
3. Niemcy 7 34 24 10 15 73
4. Słowacja 7 26 23 3 12 76
5. Łotwa 7 19 29 -10 9 97
6. Kazachstan 7 12 31 -19 6 46
7. Francja 7 13 26 -13 4 83
8. Polska 7 11 29 -18 1 40
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 4

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • TomB48
    2024-05-16 13:47:32

    Podczas przewag nie punktujemy, to jedno. Co gorsze, nawet nie potrafimy wjechać do tercji, a jak przypadkiem wjedziemy, mamy problem z ustawieniem zamka. Tym samym nie ma tak potrzebnej podczas przewag cierpliwości, spokoju, wymiany podań, zatem i nie jesteśmy w stanie "odkryć bramki" przy strzale "z pierwszego". Do tego już straciliśmy bramkę grając w przewadze, a i złapaliśmy karę. Wniosek? Prosty - przynajmniej częściowo wymienić skład osobowy "na przewagi". Jak można nie korzystać z umiejętności rutyniarza, posiadającego techniczne umiejętności, a do tego dynamit w rękach, Pawła Droni? Pamiętajmy też, że aktualni wykonawcy przewag czują, że nie idzie, co może negatywnie rzutować na ich pewność siebie. Reasumując, przewagi to podstawa zdobywania bramek, szczególnie przy pojedynkach z wyżej notowanymi przeciwnikami. Panie Trenerze - pora na eksperymenty, tym bardziej, że może być jedynie lepiej...

    • Karol1964
      2024-05-16 15:04:23

      By grać w przewadze trzeba wpierw do niej doprowadzić a to wymaga gry na pełnej szybkości co niestety nam raczej średnio wychodzi, tracimy głupie bramki bo obrońcy są zawolni często stoją w miejscu miast włączyć o krążek. Mamy dobrych w miarę szybkich napastników natomiast obrońcy niestety odstają.

    • TomB48
      2024-05-16 15:10:36

      @Karol1964 Ale przecież mieliśmy już kilka przewag, więc problem nie jest "czy", ale "jak".

  • RafałKawecki
    2024-05-16 17:22:05

    No to ja podpowiem. Wszystko po trochu.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe