Reprezentacja Polski w przyszłym miesiącu weźmie udział w turnieju towarzyskim na Ukrainie. Spotka się tam z dwoma rywalami, z którymi w kwietniu i maju będzie rywalizowała o awans do grupy A I dywizji Mistrzostw Świata.
Drużyna trenera Tomka Valtonena w dniach 7-10 lutego, w następnej przerwie międzynarodowej, weźmie udział w turnieju w Browarach pod Kijowem. Oprócz gospodarzy rywalami "biało-czerwonych" będzie także reprezentacja Rumunii. Poinformowała o tym Federacja Hokeja Ukrainy.
Udział w tym turnieju nie był planowany od początku sezonu. Polacy w terminie reprezentacyjnym tuż przed play-offami ligi nie zagrają w żadnym z trzech turniejów EIHC, które będą się odbywały w Austrii, Korei Południowej i Słowenii. Początkowo mówiło się, że w lutym Polska może polecieć do Wielkiej Brytanii na jeden mecz towarzyski. Nastąpiła jednak zmiana planów.
Do porozumienia w sprawie lutowego turnieju doszło w ostatnim tygodniu w Mińsku, gdzie delegacje związków zarówno Polski, jak i Ukrainy przebywały na zaproszenie Federacji Hokeja Republiki Białorusi przy okazji turnieju o Puchar Prezydenckiego Klubu Sportowego, organizowanego co roku na cześć i ze sportowym udziałem miejscowego dyktatora Alaksandra Łukaszenki.
Turniej w hali "Terminał" w Browarach będzie ważnym testem przed wiosenną rywalizacją o awans na zaplecze światowej elity Mistrzostw Świata. Udział w nim weźmie bowiem połowa uczestników tegorocznych Mistrzostw Świata dywizji I grupy B w Tallinie. Podczas MŚ oprócz Polaków, Ukraińców i Rumunów wystartują także: Estonia, Holandia i Japonia. Turniej w estońskiej stolicy zostanie rozegrany w dniach 28 kwietnia - 4 maja, a jego zwycięzca awansuje na zaplecze światowej elity.
Czytaj także:
