Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Kaláber przed Ligą Mistrzów: Jesteśmy gotowi do walki!

Kaláber przed Ligą Mistrzów: Jesteśmy gotowi do walki!

Za kilka godzin zabrzmi historyczna pierwsza syrena Champions Hockey League na Jastorze. Z tej okazji zapraszamy Was do lektury specjalnego wywiadu z trenerem Róbertem Kaláberem, który zapewnia, że "jesteśmy gotowi do walki!".


- Naszej przedsezonowej rozmowy nie możemy nie rozpocząć od niedawnego występu reprezentacji Polski w Bratysławie. O zwycięstwie pana podopiecznych nad Białorusią mówił nawet sam prezydent Łukaszenka.
Robert Kalaber - Dla mnie nie liczy się polityka. To był dla nas bardzo ważny turniej z niebagatelną stawką, czyli awansem na Igrzyska Olimpijskie. Mieliśmy sporo czasu na przygotowanie się do spotkania z Białorusinami. Pierwsze analizy przeciwnika za sprawą pracy trenera wideo przeprowadzaliśmy już na lipcowym zgrupowaniu. Przyznam, że dokonywaliśmy ich na podstawie materiałów o Dynamie Mińsk, które prowadzi selekcjoner naszych przeciwników. Nie ukrywam, że ta długa praca nad "rozłożeniem" rywali pomogła nam w zwycięstwie. Cóż, zagraliśmy bardzo dobrze, a świetne spotkanie zaliczył John Murray, bez którego wygrana nie byłaby możliwa. Reprezentacja Polski zagrała bardzo zdyscyplinowanie, a i szczęście było po naszej stronie. Jesteśmy oczywiście bardzo zadowoleni z wyniku tego pojedynku.

- Nie chcemy tu rozmawiać o polityce, ale faktem jest, że wygrana z Białorusią trafiła się w "odpowiednim" momencie, bowiem zainteresowały się nią największe media w Polsce.
- Zgadzam się. Dodam, że oczywiście zdaję sobie sprawę z aktualnej sytuacji międzynarodowej, ale nie chcę jej komentować. Faktem jest, że Aleksander Łukaszenka jest wielkim fanem hokeja i z sercem wspiera rozwój dyscypliny na Białorusi. Jednak Polska jest dla niego "hokejową Afryką", a tymczasem my udowodniliśmy, że u nas też można nieźle grać w hokeja.

- Tak szczerze, już na chłodno - wierzył pan, że jesteśmy w stanie wywalczyć awans do Pekinu? Czy raczej od początku chodziło o to, aby uniknąć wstydliwych porażek?
- Jadąc do Bratysławy wiedzieliśmy, że każdy nasz punkt będzie niespodzianką. Dlatego nie ciążyła na nas wielka presja. Oczywiście z tyłu głowy pojawiała się obawa o wyniki, jednak byliśmy bardzo dobrze przygotowani, a swoją pracę na najwyższym poziomie wykonał John Murray. Wszyscy widzieliśmy, jaką pokazał klasę i jak odpowiedzialnie oraz z poświęceniem zagrała cała nasza drużyna. Ta wygrana jest zasługą całego naszego zespołu. Generalnie w Bratysławie chcieliśmy przede wszystkim "pozostać w grze" po pierwszym dniu zawodów i narobić nieco zamieszania (śmiech). To nam się udało, choć oczywiście w drugim spotkaniu Słowacy byli od nas znacznie lepsi.

- Nie pytano pana w Bratysławie, czy aby nie chciałby się wyrwać z tej "hokejowej Afryki" i wrócić do ojczyzny?
- Nie. Od razu dodam także, iż nie miało dla mnie znaczenia, że gramy z reprezentacją Słowacji. Ja w hokeju "nie mam braci". Przeciwnik to przeciwnik i należy go pokonać. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie będę kibicował moim rodakom, jednak gdyby jednak w miniony piątek Polska mogła pokonać Słowację, to byłbym bardzo szczęśliwym człowiekiem. Cóż, w tym spotkaniu zabrakło nam nieco sił, ponieważ rozegrane dzień wcześniej starcie z Białorusią okazało się bardzo kosztowne.

- Przejdźmy teraz do tematów stricte jastrzębskich, ale nie opuszczajmy kwestii reprezentacji. W trzecim spotkaniu rywalem Polaków byli Austriacy, a w przyszłą niedzielę czeka Was konfrontacja JKH GKS Jastrzębie z Red Bull Salzburg w ramach Champions Hockey League (CHL). Trudno będzie uniknąć porównań.
- Myślę, że oba pojedynki będą miały ze sobą wiele wspólnego, ponieważ różnica poziomów między drużynami jest dość podobna. Wprawdzie siłę Salzburga tworzą świetni obcokrajowcy, ale nie można zapominać, że w ich szeregach jest też czterech zawodników, który wystąpili w Bratysławie. Podobnie zresztą jest u nas. W tym spotkaniu decydująca może okazać się pierwsza tercja oraz element zaskoczenia przeciwnika. Oczywiście Red Bull Salzburg będzie faworytem spotkania na Jastorze. To świetna drużyna z potężnym sponsorem, który nie szczędzi środków na rozwój hokeja. Będziemy szczęśliwi, jeśli uda nam się namieszać w tej silnej grupie. Nie mamy nic do stracenia i chcemy pokazać, że polski klub potrafi grać w hokeja. Tak jak w Bratysławie zaprezentowała to nasza kadra.

- Dla zawodników turniej kwalifikacyjny może okazać się zapewne bardzo cennym przetarciem przed Hokejową Ligą Mistrzów.
- Oczywiście, że tak. To bardzo cenne doświadczenie. Takich meczów nam brakuje. Czym innym jest mówienie zawodnikom na treningu, co i jak należy robić, a czym innym przekonanie się na własnej skórze, jak wygląda hokej na najwyższym poziomie. Dzięki pojedynkom ze Słowacją czy Białorusią nasi chłopcy zobaczyli, o jak dokładnych podaniach i jakiej sportowej agresywności mówimy. To jest dla nas inny świat, do którego chcielibyśmy się dostać. Dodam, że jestem zadowolony z tego, co w Bratysławie zaprezentowali Mateusz Bryk, Kamil Górny, Arkadiusz Kostek i Maciej Urbanowicz. Jauhenij Kameneu grał niewiele, zaś Michał Kieler pozostał rezerwowym bramkarzem, więc dla nich było to nieco mniejsze doświadczenie, choć równie ważne. Jestem przekonany, że bratysławski turniej pomoże im nie tylko w Hokejowej Lidze Mistrzów, ale i w całej karierze.

- Przejdźmy teraz do podsumowania okresu przygotowawczego. W czerwcu był pan zadowolony z tego, jak drużyna przepracowała pierwsze tygodnie. Jednak od tego czasu kadra JKH uległa pewnym zmianom, a ponadto doszły kwestie reprezentacyjne. Czy wszystko poszło według planu?
- Z turnieju w Bratysławie wyniosłem cenne doświadczenie, iż musimy jeszcze więcej trenować. Jeśli chcemy wejść na wyższy poziom, to po prostu nie mamy innego wyjścia. Można narzekać, ale taka jest rzeczywistość. Nasz zespół od lat trenuje najmocniej spośród wszystkich polskich drużyn, ale w konfrontacji z drużynami z zagranicy to wciąż za mało. Musimy zwiększyć tempo gry, agresywność i postawić na szybsze operowanie krążkiem. Trzeba grać jeszcze dokładniej i umieć radzić sobie z presją. Natomiast wracając do sedna pytania - mogę przyznać, że jestem zadowolony z wykonanej pracy oraz ze sposobu, w jaki przebudowaliśmy nasz skład. Nie mam jednak zamiaru ukrywać, że mieliśmy jeden podstawowy problem...

- Jaki?
- Z uwagi na kontuzje i urazy nie mieliśmy okazji rozegrać ani jednego meczu w pełnym zestawieniu. Niektórzy chłopcy mają za sobą - łącznie z reprezentacyjnymi - po kilkanaście spotkań. To naprawdę niezły kapitał przed inauguracją sezonu. Jednak nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Najpierw musieliśmy zaczekać na powrót do pełni sił Martina Kasperlika i Romana Raca, a gdy obaj byli już na lodzie, to sześciu innych graczy rozpoczęło zgrupowanie reprezentacji. Dlatego potrzebujemy jeszcze kilku dni, aby dograć ostatnie szczegóły. Powtórzę jednak, że plan naszych przygotowań został w pełni zrealizowany.

- Rozumiem zatem, że na CHL dysponuje pan pełnym składem?
- Niestety nie. W ostatnim sparingu urazu palca doznał Siarhej Boholejsza i przypuszczalnie czeka go krótka przerwa. Pozostali zawodnicy są gotowi do walki.

- W poprzednich sezonach pod pana wodzą JKH GKS Jastrzębie rozpoczynał sezon z tzw. "wysokiego C". Słynęliście z formy na początku rozgrywek. Teraz z uwagi na udział w Lidze Mistrzów należało ten cykl dodatkowo przyspieszyć. Jednak na CHL świat się nie kończy. Czy takie przygotowania nie przeszkodzą JKH w polskiej ekstralidze?
- Wiedzieliśmy, kiedy rusza sezon Hokejowej Ligi Mistrzów i dlatego na tafli pojawiliśmy się po raz pierwszy już 18 lipca. Kadrowicze też od razu po urlopach wyszli na lód. Dlatego mogę jedynie powtórzyć, iż zrobiliśmy wszystko, aby być w pełni przygotowanymi do rozgrywek. Jesteśmy gotowi do walki. Nie widzę tu powodów do zmartwień.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Kovalainen napewno da rade kolejny sezon,musimy mieć długo ławke,meczów dużo
  • emeryt: no nic,czekamy na info o kołczu...
  • uniaosw: Tik tak
  • omgKsu: #InZupaWeTrust
  • hubal: Zupa dostał nęcącą ofertę i raczej z niej skorzysta
  • kojo: Szefu: powiem tylko tyle,że Mumin poki moze to niech gra i niech zostanie poki ma na to siłe…Bo sezon w moich oczach ma bardzo pozytywny a do tego jest mega pracowitym zawodnikiem,Natomiast jezeli chodzi o naszą 2 w bramce to mam pewne obawy ale to tylko moje zdanie…Tak poza tym czekam z nadzieją,że Nik zostaje z nami na kolejny sezon
  • Szefu: Uniaosw co do Sebastiana jestem w stanie się zgodzić natomiast natomiast Robert jest nam zupełnie nie potrzebny
  • Szefu: Dwójka powinna być młoda albo w formie niestety To ery nie spełnia obu kryteriów
  • Szefu: Robert*
  • Oświęcimianin_23: Jeżeli Kowal będzie wartością dodaną, a przynajmniej nie ujemną, to niech jeszcze pogra.
  • Simonn23: Jeżek do Tychów ;P
  • kojo: A Teddy przedłużył kontrakt we Francji
  • emeryt: ciekawe co z Sawickim,Brynkusem...
  • emeryt: Jeżek bardzo solidny grajek
  • omgKsu: Kasperlik ma ważny kontrakt ?
  • mario10: Da Costa do polski nie wraca.
  • mario10: Adam Raska z Craxy też się rozgląda za nowym klubem a ciekawe bedzie z Robsonem bramkarzem.
  • mario10: Pasiut też nie mógł znalesc wspólnego języka z Płachtą i temu go odsuneli od roli kapitana i przekazali ją Kruczkowi.
  • szop: Robson bardzo dobry łapacz
  • WojtekOSW46: Teddy wracaj, działkę masz do wykoszenia
  • Luque: A Dudu był pooglądać Connora w Edmonton ;P
  • Paskal79: Kasperlik ponoć Jkh,tak jak Rac
  • omgKsu: Szkoda , widziałbym Kasperlika w Unii na skrzydle ;)
  • Paskal79: Ale ponoć rok temu, Unia interesowała się kasperlikiem,to może w tym roku też, póki nie ma.podpisow to wszystko możliwe.....
  • Paskal79: To samo było z Językiem, rok temu, choć zawodnik dobry i ambitny, Ale po tym co zrobił Uni to go dyskwalifikuje....
  • Simonn23: Dajcie spokój, trzeba świeżość wpuścić do szatni a nie przestarzałych grajków
  • PEL52: Kasperlik nie przyjdzie,tez mial przepychanki z Unia
  • KubaKSU: Jeśli z ligi to tylko Polaków, ale i to raczej będzie ciężkie :)
  • Paskal79: Ja też jestem za nowymi zawodnikami,kilku Polaków zarząd ma na oku.....
  • emeryt: z jednym co to go ma na oku rozmawia już 3 rok...dałbym se z nim spokój
  • Paskal79: Myślisz o Pasiu.....:-) on jak dziecko które by chciało opuścić ,, mamusię ale gdzie będzie miał lepiej..... Niż w domu...
  • Paskal79: Na YouTube finał ligi słowackiej Nitra -Spiska
  • KubaKSU: Pójdzie tam ,gdzie więcej $:D
  • Paskal79: No na pewno najważniejsze będą 💸
  • Luque: Wy chyba też nie pracujecie w robocie za uścisk dłoni prezesa? ;)
  • Simonn23: Jason Seed(Podhale,Tychy) w składzie Włoch w dzisiejszym meczu przeciwko Węgrom
  • uniaosw: Ja bym Brynkusem się zainteresował
  • emeryt: za dyr .Waldemara chcialismy trójke Brynkus,Bezwiński,Kamiński ale nie pykł
  • hanysTHU: Nitra z ósmego miejsca w finale. Wszytko wskazuje ,że będzie mistrz. Pòme Nitra!
  • KubaKSU: Ahuś ,Ty jesteś nasz !
  • emeryt: taaa Eriś klepniety,brawo
  • emeryt: zobaczymy czy Heniek podpisze,jeśli nie to młody Valtola...?
  • uniaosw: Myślę że Heniu zostanie :)
  • KubaKSU: Fińska piątka cała powinna zostać.
  • omgKsu: Nitra piękna forma na play off.

    Ja patrze na finał DEL :
    Eisbaren - Bremerhaven.
    Jest na on hockey.tv w super jakosci
  • Jamer: Jutro Ville i jedną piątkę już mamy… Bravo!
  • hanysTHU: Ale,że Ježek???
  • Jamer: emeryt: OV piłka jest po Naszej stronie… zobaczymy :)
  • hanysTHU: Sezon już nie będzie taki sam...
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe