Skoro dziś piątek, to czas na kolejne hokejowe emocje. Przed nami 41. kolejka TAURON Hokej Ligi. Nie da się ukryć, że najciekawiej powinno być w Jastrzębiu-Zdroju.
Na Jastorze spotkają się dziś zespoły, które w 2024 roku prezentują naprawdę solidną formę. JKH GKS Jastrzębie zmierzy się z GKS-em Tychy i to starcie da nam odpowiedź na pytanie, czy podopieczni Róberta Kalábera będą mieli jeszcze szansę przystąpić do fazy play-off z wyższego miejsca.
Nie da się ukryć, że jastrzębianie są w świetnej dyspozycji. Od stycznia wygrali aż 10 z 11 ligowych spotkań! Jedyną porażkę ponieśli właśnie z GKS-em Tychy, przegrywając na własnym obiekcie 1:2 po rzutach karnych.
– Jedziemy na „Jastor” po trzy punkty. Jastrzębianie to trudny rywal, z którym gra się bardzo ciężko. Jednak musimy im pokazać, że jesteśmy świetną drużyną i że nawet na ciężkim terenie potrafimy sięgać po pełną pulę – powiedział wprost Bartosz Ciura, zaznaczając przy okazji, że jego zespół chciałby zakończyć sezon zasadniczy na drugi miejscu.
Jastrzębianie też mają o co walczyć. Wciąż mają matematyczne szansę na to, aby przeskoczyć tyszan w tabeli. W tej chwili tracą do nich pięć punktów, ale rozegrali też o jedno spotkanie więcej. Warto zaznaczyć, że w ostatniej kolejce pokonali na wyjeździe GKS Katowice 5:2, prezentując kawałek niezłego hokeja.
– Od Pucharu Polski gramy ciągle coraz lepszy hokej, najlepiej świadczą o tym wyniki, jakie osiągamy. Idziemy od meczu do meczu, cały czas budując drużynę na play-off. Zostały cztery kolejki do końca sezonu zasadniczego – zaznaczył Maciej Urbanowicz.
Na przyszły kształt tabeli wpływ będzie miało też starcie KH Energi Toruń z Zagłębiem Sosnowiec. W tej chwili w lepszej sytuacji są torunianie, którzy zgromadzili do tej pory 42 punkty i zajmują siódme miejsce w tabeli. Nad sosnowiczanami mają trzy „oczka” przewagi oraz jedno spotkanie rozegrane mniej.
Co jednak istotne - „Stalowe Pierniki” przegrały trzy ostatnie starcia z sosnowiczanami. By uniknąć podobnego scenariusza, podopieczni Juhy Nurminena muszą wyłączyć z gry Patryka Krężołka. 25-letni napastnik aż 5 ze swoich 20 bramek strzelił w starciach z torunianami. W tej chwili „Krężoł” przewodzi w klasyfikacji strzeleckiej TAURON Hokej Ligi.
Serię dwóch porażek z rzędu będą chcieli przełamać hokeiści GKS-u Katowice, którzy zmierzą się dziś na wyjeździe z Comarch Cracovią. „Pasy” w poprzedniej kolejce pokonały na wyjeździe Marmę Ciarko STS Sanok 5:1 i ich seria ośmiu porażek z rzędu odeszła w niepamięć.
Na piąte miejsce chcieliby wrócić hokeiści PZU Podhala Nowy Targ. W tej chwili „Szarotki” tracą do krakowian zaledwie jeden punkt, ale dotychczas rozegrały też o jedno spotkanie mniej. Dziś zmierzą się z sanoczanami, którzy przystąpią do meczu bez Lauriego Huhdanpy, który wrócił do ojczyzny i podpisał kontrakt z RoKi Hockey.
JKH GKS Jastrzębie – GKS Tychy godz. 18:00
Poprzedni mecz: 2:3 k., 4:2, 1:2, 1:2 k.
Zdobywcy bramek: Paś (3), Kolusz (2), Jarosz (2), Starzyński - Łyszczarczyk (2), Turkin, Korenczuk, Padakin, Kaskinen, Gościński.
Transmisja: polskihokej.tv
PZU Podhale Nowy Targ – Marma Ciarko STS Sanok godz. 18:00
Poprzedni mecz: 2:4, 4:3, 4:1, 4:1.
Zdobywcy bramek: Wielkiewicz (3), Kapica (2), Szczechura (2), Wronka, Załamaj, Kudzin, Szczerba, Neupauer, Kiss, Paranica* - Ceder (3)*, Kallionkieli*, Ginda, Miccoli, Viitanen*, Tamminen*, Filipek.
Transmisja: polskihokej.tv
KH Energa Toruń – Zagłębie Sosnowiec godz. 18:30
Poprzedni mecz: 8:4, 0:4, 2:5, 0:3.
Zdobywcy bramek: Fjodorovs (2), Maćkowski, Zieliński, Syty, Napiórkowski, Larionovs, Gimiński, Djumić, M. Kalinowski - Krężołek (5), Lindgren (3), Szturc (2), Nahunko (2), Karasiński, Stadel, Tyczyński, Šaur.
Transmisja: polskihokej.tv
Comarch Cracovia – GKS Katowice godz. 18:30
Poprzedni mecz: 1:4, 4:6, 2:7, 0:7.
Zdobywcy bramek: Raška, Younan, Kasperlík, Brynkus, Lundgren (2), Krenželok - Fraszko (5), Marklund (3), Varttinen (3), Hitosato (2), Sokay (2), Olsson (2), Michalski (2), Bepierszcz, Monto, Iisakka, Smal, Pasiut.
Transmisja: polskihokej.tv
Czytaj także:
