Moskwianie z CSKA pokonali po raz czwarty Finów z Jokeritu Helsinki i zameldowali się w finale konferencji zachodniej, gdzie czekają na nich hokeiści SKA St. Petersburg.
Po ostatnim horrorze w Moskwie (rywalizacja zakończyła się dopiero po 142 minutach) rywalizacja przeniosła się do Helsinek, a miejscowi kibice liczyli na to, że uda się nadrobić straty do CSKA i doprowadzić do siódmego pojedynku. Andriej Kuzmienko w 13.minucie strzelił na 1:0 dla „Czerwonoarmieńców”, kilka minut później wyrównał Tommi Huhtala. Po niespełna minucie było już 2:1 dla Finów po bramce Eeli Tolvanena. W drugiej tercji CSKA potrzebował tylko 38 sekund żeby wyrównać. Dokonał tego Michaił Grigorienko po podaniu Kiriłła Kaprizowa. Podopieczni Igora Nikitina grali wtedy w przewadze po wykluczeniu na 2 minuty Marko Anttili. John Norman odzyskał prowadzenie dla Jokeritu, po czym Kiriłł Pietrow wyrównał na 3:3. Tę wymianę ciosów zakończył już w 33.minucie Siergiej Andronow, zdobywając 5.bramkę w bieżących rozgrywkach postsezonowych, a jednocześnie gola, który stał się przepustką do finału konferencji zachodniej.
Wynik meczu półfinałowego konferencji zachodniej (sobota 24 marca):
Jokerit Helsinki - CSKA Moskwa 3:4 (stan rywalizacji: 2-4)
Czytaj także:
