Do końca sezonu zasadniczego w KHL pozostało już zaledwie kilka spotkań. Walka o awans i jak najlepsze pozycje przed fazą pucharową rozgorzała już na dobrze. Jednak nie wszystkie drużyny dobrze radzą sobie z presją wyników.
Z pewnością do takich zespołów można zaliczyć Lva Praga. Czeska ekipa przegrała pięć spotkań z rzędu i była bliska kolejnej klęski w meczu z Siewierstalem Czerepowiec. Jednak ambitna gra spowodowała, że drużyna ze stolicy Czech odrobiła straty z pierwszej tercji i wygrywała całe spotkanie 5:4. Dzięki temu wynikowi prażanie ciągle zachowują szanse na udział w fazie pucharowej.
Dzięki słabszej dyspozycji w ostatnich dwóch meczach CKSA Moskwa, Łokomotiw Jarosław awansował na pozycję lidera Dywizji Tarasowa. Automatycznie dało to również awans na drugą pozycję w Konferencji Zachodniej. Coraz pewniejszym wygranej w Konferencji Wschodniej może być także Awangard Omsk, który wykorzystał dwie wpadki Ak Bars Kazań i po zwycięstwie nad Nieftiechimikiem Niżniekamsk 4:1, zwiększył przewagę nad głównymi rywalami do sześciu punktów.
Nie tylko w czubie tabeli trwa zażarta walka o wywalczenie jak najlepszej pozycji przed fazą play-off. Niektóre ekipy nadal walczą o to, aby w ogóle się w tej fazie rozgrywek znaleźć. Najbardziej wyrównana walka trwa w Dywizjach Charłamowa oraz Tarasowa. W tej pierwszej zarówno drużyna z Niżniekamska, jak i Chanty-Mansyjska ostatnio prezentuje bardzo słabą formę. Jednak 26 stycznia w bezpośrednim pojedynku górą byli gracze Nieftiechimików, wygrywając 5:2. Być może to spotkanie zadecyduje o tym, że to właśnie ten zespół awansuje kosztem Jugry.
W Dywizji Tarasowa doskonałą formą błyszczy ostatnio Atłant Moskwa. Drużyna ta wygrała cztery ostatnie spotkania z rzędu i ma przed sobą serię pięciu meczów w sezonie przed własną publicznością. Dobra forma jednak przyszła za późno, gdyż Dynama Mińsk ma siedem punktów przewagi nad Atłantem. Mimo jednego spotkania rozegranego więcej na koncie, Białorusini potwierdzają dobrą dyspozycje i wiele wskazuje na to, że nie pozwolą się prześcignąć na zakończenie sezonu regularnego.
Po zakończeniu lokautu w NHL i powrocie Jewgienija Małkina do Pittsburgha Mietałłurg Magnitogorsk zdecydowanie obniżył loty. Trzy kolejne porażki oddaliły tą drużynę od zwycięstwa w Konferencji. Zapobiec gorszej formie mają dwa transfery dokonane ostatnio przez drużynę spod Uralu. Milan Gulasz z HC Pilzno oraz Aleksandr Koroluk z Witiazia Czechow mają polepszyć kulejące ostatnio formacje ofensywne Mietałłurga.
Zakończenie sezonu zasadniczego zaplanowano na 7 lutego 2013 roku. Natomiast początek fazy pucharowej niecałe dwa tygodnie później – 20 lutego 2013 roku.
Amur Chabarowsk – Spartak Moskwa 1:2 (1:1, 0:1, 0:0)
Mietałłurg Nowokuźnieck – Dinamo Ryga 3:1 (2:0, 1:1, 0:0)
Sibir Nowosybirsk – Donbas Donieck 2:5 (0:1, 2:2, 0:2)
Saławat Jułajew Ufa – Jugra Chanty-Mansyjsk 5:4 (2:1, 3:1, 0:2)
Ak Bars Kazań – Barys Astana 2:4 (1:1, 1:2, 0:1)
Nieftiechimik Niżniekamsk – Awangard Omsk 1:4 (0:0, 1:3, 0:1)
Łokomotiw Jarosław – Torpedo Niżny Nowogród 2:1 (1:0, 1:1, 0:0)
Witiaź Czechow - Awtomobilist Jekaterynburg 2:1 (0:0, 1:0, 1:1)
SKA Sankt Petersburg - Traktor Czelabińsk 5:1 (1:1, 1:0, 3:0)
Dinamo Moskwa - Mietałłurg Magnitogorsk 2:1 k. (0:0, 0:1, 1:0, 0:0, 1:0)
Lev Praga - Siewierstal Czerepowiec 5:4 (0:3, 3:1, 2:0)
Slovan Bratysława – Dynama Mińsk 1:2 (0:2, 1:0, 0:0)
Czytaj także:
