Hokej.net Logo

Kolusz o awansie i mocnych stronach reprezentacji. "Nasi młodzi zawodnicy są dobrze wyszkoleni"

Doświadczony obrońca reprezentacji Polski, Marcin Kolusz (Foto: Polski Hokej)
Doświadczony obrońca reprezentacji Polski, Marcin Kolusz (Foto: Polski Hokej)

Marcin Kolusz to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników reprezentacji Polski. Doświadczony chciałby wystąpić w przyszłorocznych Mistrzostw Świata Elity i zamierza dobrze się do nich przygotować. – Na pewno chciałbym, żeby Kanadyjczycy przyjechali w jak najmocniejszym składzie, a wśród nich wschodząca gwiazda hokeja Connor Bedard. Jak już z nimi wygramy ten mecz, to żeby mi nikt nie powiedział, że przysłali drugi garnitur – powiedział pół żartem pół serio popularny "Kolos" na łamach "Eurosportu".

Polacy już przez 21 lat próbowali przedostać się do hokejowej Elity, lecz bezskutecznie. Co zatem spowodowało, że w tym roku się udało? Na pewno nie były to wielkie pieniądze obiecane przez sponsorów.

Na kadrę zawsze jeździliśmy dla idei. A czego brakowało w poprzednich latach? Nie wiem, czy wszyscy zawsze przyjeżdżali z tą samą myślą na mistrzostwa, że zrobią wszystko, aby awansować. I to bez względu na rolę, jaką będą pełnić i ile minut spędzą na lodzie. Czasami ktoś był niezadowolony i może te negatywne emocje wpływały na drużynę. Momentami brakowało jakiejś chemii w zespole, innym razem przeciwnicy byli mocniejsi. Częste zmiany trenerów też nie pomagały. Ktoś zaczynał coś budować i kończył przygodę po sezonie czy dwóch. Nie było czasu rozwinąć skrzydeł. Przez te wszystkie lata różnych przyczyn pewnie znajdzie się wiele – podkreślił "Kolos".

Trzeba przyznać, że w tym roku "Orły" były prawdziwym kolektywem. Nie zabrakło doświadczonych graczy jak Grzegorz Pasiut, Krystian Dziubiński i właśnie Marcin Kolusz, a także domieszki młodzieży jak Kamil Wałęga, Paweł Zygmunt czy Dominik Paś.

Naszą mocną stroną są na pewno nasi młodzi zawodnicy, którzy są dobrze wyszkoleni i mentalnie troszkę inaczej wychowywani, niż my byliśmy. Idą po prostu w ogień. My, bardziej doświadczeni, czasem potrafimy wyzwolić w nich jeszcze większe emocje, a innym razem tonujemy. Jest to wybuchowa mieszanka. Każdy w tej drużynie chciał być i zrobić z uśmiechem na twarzy wszystko, co tylko powie trener. Nikt się na nic nie obrażał. Była jedna, wspólna, pozytywna myśl, która się udzielała. Do tego wiara w to, że sportowo jesteśmy na tyle dobrzy, żeby awansować – przyznał Kolusz.

Biało-czerwonym przyjdzie zmierzyć się z najlepszymi drużynami globu. Z kim zechciałby zagrać Marcin Kolusz?

Z wielką przyjemnością zagram z każdym zawodnikiem, który osiągnął coś w NHL. Imponują mi Kanadyjczycy: Sidney Crosby i Milan Lucic, a także Amerykanin Patrick Kane. Oni chyba swoje reprezentacyjne kariery mają już za sobą, ale nigdy nie wiadomo. Na pewno chciałbym, żeby Kanadyjczycy przyjechali w jak najmocniejszym składzie, a wśród nich wschodząca gwiazda hokeja Connor Bedard. Jak już z nimi wygramy ten mecz, to żeby mi nikt nie powiedział, że przysłali drugi garnitur  – zaznaczył z uśmiechem 38-letni obrońca. 

A tak zupełnie poważnie, na mistrzostwach świata czekają nas spotkania z doskonałymi zawodnikami i będzie to dla nas ogromne wydarzenie – dodał

Nie da się ukryć, że będzie to pracowity rok dla reprezentacji Polski. Ekipa dowodzona przez Róberta Kalábera musi wejść na jeszcze wyższy poziom. Szybciej podejmować decyzje na lodzie i sprawniej wyprowadzać krążek.

Na pewno jeszcze potrzebujemy popracować nad naszym rozwojem. Mamy na to rok. Jesteśmy w stanie wywalczyć utrzymanie i zaprezentować się tak, żeby polscy kibice byli z nas dumni. Mam zamiar przygotować się najlepiej w swojej karierze. Wiem, że moi koledzy myślą tak samo. A na mistrzostwach świata życzcie nam połamania kijów – dodał były już gracz GKS-u Katowice.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 4

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • jastrzebie
    2023-05-21 18:37:09

    Młodzi i doświadczeni zawodnicy to dobra mieszanka.

  • Andrzejek111
    2023-05-21 20:44:35

    Paś i Zygmunt 24 lata, Wałęga 23, to nasza polska młodzież.
    Czy Kolusz ma już miejsce w kadrze na przyszłoroczne mistrzostwa?

    • J_Ruutu
      2023-05-22 08:18:14

      Za komuny w "organizacji młodzieżowej" górną granicą było 35 lat :D

  • Piotr 1234
    2023-05-21 22:12:37

    Zatem życzę połamania kijów :)

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe