Hokej.net Logo

Komorski: Detale prawie odebrały nam finał

Filip Komorski w barwach GKS Tychy (Foto: Michał Chwieduk)
Filip Komorski w barwach GKS Tychy (Foto: Michał Chwieduk)

Filip Komorski znalazł się na ustach wszystkich kibiców GKS-u Tychy. Kapitan trójkolorowych zdobył dwie niezwykle ważne bramki. Pierwsza z nich doprowadziła do wyrównania i dogrywki, a druga dała tyszanom trzecie zwycięstwo w półfinałowej serii.

O dwubramkowym prowadzeniu

– Można powiedzieć, że przez dwie tercje był to spokojny mecz. Wydaje mi się, że kontrowaliśmy przebieg tego spotkania i strzelaliśmy bramki.

Przystąpiliśmy do tej trzeciej tercji zbyt spokojnie. Zupełnie niepotrzebne kary z naszej strony, w stu procentach zasłużone i ten mecz się obrócił. Podczas każdego wywiadu w play-offach, rozmawiam z dziennikarzami i powtarzam, że zdecydują detale. Jestem strasznie monotematyczny, ale dziś te detale prawie odebrały nam finał.

O roztrwonieniu zaliczki

– Tak doświadczonej drużynie, jaką jesteśmy - z nadziejami na finał i na mistrzostwo - takie coś nie może się to przytrafiać. Gdy prowadzimy jedną, dwiema czy trzema bramkami to drużyna przeciwna powinna wiedzieć, że nie ma już szans na to, by odrobić straty. Niestety my zbyt łatwo te prowadzenia oddajemy. Stwarzamy sobie niepotrzebnie i na własne życzenie dużo emocji.

O tym, co GKS musi jeszcze poprawić

– Dyscyplina, dyscyplina i jeszcze raz dyscyplina. To na pewno element, który musimy poprawić. 

O siódmym meczu w Oświęcimiu

– W fazie play-off gra nam się tam bardzo ciężko. Hala jest pełna, a kibice wywierają presję na wszystkich. To będzie ciężkie spotkanie. Im dłużej wynik będzie utrzymywał się remisowy, tym dla nas lepiej. Wydaje mi się, że to będzie sprawiało, że to oświęcimianom będą drżały ręce, bo to oni tam muszą wygrać. My tam pojedziemy grać mądrze i zdyscyplinowanie. Chcemy im wyrwać to zwycięstwo.

O wsparciu tyskich fanów

– Jesteśmy im mega wdzięczni za energetyczny doping. Czy to w Sanoku, czy u nas w domu. W tej serii z Unią ten doping to coś wspaniałego i liczymy na to, że jeszcze kilka razy się spotkamy.
 

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 5

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • mar62
    2023-03-21 15:18:38

    A jednak Dupuy nie zasługiwał na karę ,bo tam faulu nie było ! Widać to na powtórkach .

  • jack_daniels
    2023-03-21 16:20:26

    Strzelać z każdej pozycji, torman Unii widać że nie jest w najlepszej dyspozycji i trzeba to wykorzystać.

  • wojtiF1
    2023-03-21 17:45:06

    Jak się 15min do końca 3 tercji zaczyna bronić wyniku (a robimy takie akcje nagminnie w sezonie) to się kończy właśnie tak. Nerwowo w końcówce. Tym razem się udało.
    Oby bez takich akcji w środe!! Trzymam kciuki.

  • Paskal79
    2023-03-21 19:06:25

    Co do faulu Duppu to oszywiscie że nie było a nawet można by nałożyć karę dla Kevina za podcięcie, ale w pierwszym wypadku ewidentna kara dla tyskiego gracza podciął Kevina który stał w polu bramkowym, ale to puścili i chyba dlatego potem odgwizdali karę kanadyjczykowi no sędziowie psują te nasze półfinały oby w środę tylko kwestię sportowe decydowały o awansie do finału !

  • hubal
    2023-03-21 20:59:21

    Komora zróbcie jutro to co dziś zrobiła GieKSa

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe