Hokej.net Logo

Komorski: Nasze ambicje były większe

Komorski: Nasze ambicje były większe

GKS Tychy nie obroni mistrzowskiego tytułu. Trójkolorowi przegrali półfinałową rywalizację z Comarch Cracovią 2:4, a w ostatnim meczu ulegli krakowianom 1:4.

Ciężko ocenić ten półfinał tylko przez pryzmat ostatniego meczu. Cała seria była ciężka, ale czegoś nam zabrakło. Nie tylko w szóstym meczu, ale również w poprzednich – stwierdził Filip Komorski, środkowy ekipy z piwnego miasta, który w ostatnim meczu zdobył honorowego gola.

– Chcieliśmy bardzo, ale to nie wystarczyło. Zakładaliśmy sobie inne cele, nasze ambicje były większe. Musimy jednak uznać wyższość przeciwnika, bo przegraliśmy całą serię. Nie jedno spotkanie, ale cztery mecze – zaznaczył.

Hokeiści GKS-u Tychy na tle Cracovii wyglądali gorzej pod względem fizycznym. Przegrywali walkę pod bandami, a także wiele pojedynków jeden na jeden. Mieli też spore problemy ze skonstruowaniem szybkiej akcji.

W całej tej serii, a zwłaszcza w ostatnich meczach oddawaliśmy za mało strzałów. Z czego to wynikało? Może tym, że czasami chcieliśmy przedobrzyć, ale przeciwnik nie dawał nam zbyt dużo miejsca. Wjeżdżaliśmy i momentami nabijaliśmy się jak na ścianę– analizował Komorski.

Gdy mało strzelasz i zdobywasz 11 goli w serii, to ciężko jest wygrać serię. Cracovia była mocna, ale my też nie zaprezentowaliśmy się tak, jak powinniśmy – zakończył.

Tyszanom pozostała walka o brązowy medal, która w tym sezonie toczy się do czterech zwycięstw. Rywalem podopiecznych Krzysztofa Majkowskiego będzie GKS Katowice.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe