Hokeiści HC GKS-u Katowice pokonali po emocjonującym meczu Comarch Cracovię 3:2. Mocnym punktem katowiczan był Zane Kalemba, który przez cały mecz imponował refleksem i znakomitymi interwencjami, a przy straconych bramkach nie miał nic do powiedzenia. Warto dodać, że podopieczni Jacka Płachty pokonali krakowian po raz pierwszy w tym sezonie.
Powiedzieli po meczu:
Jacek Płachta, trener HC GKS: - To spotkanie mogło podobać się publiczności, były naprawdę duże emocje. Myślę, że zagraliśmy dobry mecz. W ostatnich dniach trenowaliśmy gry w przewadzę i jak widać - opłaciło się, bo wykorzystaliśmy aż trzy. Pokazaliśmy charakter w tym spotkaniu.
Rudolf Rohaczek, trener Cracovi: - To był ciekawy mecz. Co zadecydowało o naszej porażce? Popełnialiśmy głupie faule, łapaliśmy niepotrzebne kary i traciliśmy bramki w osłabieniach, choć wcześniej były one naszą silną stroną.
HC GKS Katowice - Comarch Cracovia 3:2 (1:0, 1:1, 1:1)
1:0 - Campbell - Drzewiecki, Milam (5:52, 5/4)
1:1 - L. Laszkiewicz - Valczak, Chmielewski (23:03, 5/4)
2:1 - Drzewiecki - Chwedoruk, Campbell (32:48, 5/4)
2:2 - Fojtik - Valczak, Kłys (53:22, 4/4)
3:2 - Milam - Chwedoruk - Campbell (54:40)
HC GKS: Kalemba - Milam, Bychawski (2); Campbell, Chwedoruk, Drzewiecki - Śmiełowski (7+20), Galant; Frączek, Sucharski, Popko - Krokosz, Gwiżdż; K. Kalinowski (2), Valusiak, Wiecki - Bigos, Urbańczyk; Bepierszcz, Komorski, Grobarczyk.
Trener: Jacek Płachta
Cracovia: Radziszewski - Witowski, Besch (2); L. Laszkiewicz (2), Słaboń, D. Laszkiewicz - Kłys, Dudasz (2); Valczak, Dvorzak, Fojtik (2) - A. Kowalówka, Noworyta; Chmielewski, S. Kowalówka, Piotrowski - Myjak, Zieliński; Kmiecik, Rutkowski, Kostecki.
Sędziowali: Zbigniew Wolas - Grzegorz Cudek, Mariusz Pilarski.
Kary: 31 min. - 8 min.
Widzów: ok. 800.
Czytaj także:
