W pierwszym meczu ćwierćfinałowym pomiędzy Comarch Cracovią a Zagłębiem Sosnowiec żadnych szans nie dali krakowianie sosnowiczanom, którzy dzielnie walczyli tylko w pierwszej tercji.
Od początku pierwszej tercji dominowali hokeiści Comarch Cracovii, ale zdecydowanie brakowało im skuteczności. W połowie pierwszej odsłony gracze Zagłębia Sosnowiec odsunęli na dłuższy czas grę od swojej bramki i próbowali swoich sił w ofensywie. Nikita Bucenko w 13. minucie wylądował na ławce kar za zahaczanie, a chwilę później Cracovia objęła prowadzenie. Vojtěch Polák uderzył po lodzie, jednak z tym strzałem poradził sobie Patrik Spěšny, ale krążek trafił na kij Patryk Wronki a ten dopełnił formalności i bramkarz gości zmuszony był do kapitulacji.
W drugiej tercji "Pasy" wyregulowały celowniki, a strzelanie rozpoczął Martin Kasperlik, który popisał się indywidualną akcją zakończoną precyzyjnym uderzeniem. W 35. minucie na listę strzelców wpisał się Erik Němec, który na raty pokonał Spěšnego. Minęło zaledwie kilka sekund, a krakowianie mogli cieszyć się z kolejnego trafienia. Tym razem gospodarze odebrali gumę w tercji sosnowiczan i całą akcję finalizował Vojtěch Tomi. Nie był to jeszcze koniec popisów strzeleckich gospodarzy, bo w 39. minucie Damian Kapica zmienił tor lotu krążka i ulokował go między parkanami bramkarza gości.
W trzeciej tercji spotkanie zakończyło się dla Spěšny a jego miejsce między słupkami zajął Mikołaj Szczepkowski. Rezerwowy golkiper przez 9. minut zdołał utrzymać czyste konto. Pierwszy receptę na Szczepkowskiego znalazł Patryk Wronka, który wykończył składną trójkową akcję. Ostatnie słowo należało do Romana Graborenki, który zachował się najprzytomniej pod bramką Zagłębia i umieścił krążek w bramce. Rok Stojanovič nie miał w tej rywalizacji zbyt wiele pracy, ale może się cieszyć z pierwszego czystego konta w tegorocznych play-off.
Comarch Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 7:0 (1:0, 4:0, 2:0)
1:0 Patryk Wronka - Vojtěch Polák, Alan Łyszczarczyk (14:27, 5/4)
2:0 Martin Kasperlík - Roman Rác (30:24)
3:0 Erik Němec - Marek Račuk, Alan Łyszczarczyk (35:17)
4:0 Vojtěch Tomi - Roman Rác, Sebastian Brynkus (35:25)
5:0 Damian Kapica - Jiří Gula, Patryk Wronka (38:07, 5/4)
6:0 Patryk Wronka - Vojtěch Polák, Alan Łyszczarczyk (48:07)
7:0 Roman Graborenko - Marek Račuk, Daniel Krejčí (49:16, 5/4)
Sędziowali: Patryk Pyrskała (główny), Mateusz Krzywda (główny), Mateusz Kucharewicz (liniowy), Dariusz Pobożniak (liniowy)
Minuty karne: 2-18
Strzały: 59-23
Widzów: 750
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 1:0 dla Cracovii.
Kolejny mecz: w czwartek o 18:30 w Krakowie.
Cracovia: R. Stojanovič - S. Kinnunen, M. Luoto, M. Kasperlík (2), R. Rác, R. Sawicki - J. Šaur, J. Gula, P. Wronka, V. Polák, D. Kapica - A. Ježek, R. Graborenko, E. Němec, M. Račuk, A. Łyszczarczyk - D. Krejčí, A. Dziurdzia, S. Brynkus, M. Michalski, V. Tomi.
Trener: Rudolf Roháček
Zagłębie: P. Spěšný (M. Szczepkowski) - L. Motloch (6), M. Kotlorz, T. Friberg (2), C. Blomqvist (2), D. Nahunko - O. Krawczyk, M. Naróg, A. Pawlenko, N. Bucenko (4), T. Kozłowski (2) - J. Michałowski, W. Andrejkiw, J. Witecki, J. Rzeszutko, D. Piotrowicz - A. Dubinin, A. Khoperia, M. Bernacki (2), K. Sikora, P. Kogut.
Trener: Piotr Sarnik
Czytaj także: