Comarch Cracovia przygotowuje się do wyjazdowych meczów, jakie rozegra w najbliższy weekend. Do drużyny powrócili kontuzjowani gracze.
Hokeistów Comarch Cracovii w najbliższy weekend czekają dwa wyjazdowe pojedynki. Najpierw w piątek o godz. 19. na Jantorze zmierzą się z Anteo Naprzód Janów Katowice, a dwa dni później w meczu na szczycie Polskiej Hokej Ligi zagrają z GKS-em Tychy.
Mecz ze względu na transmisję w TVP Sport rozegrany zostanie o nietypowej porze, a mianowicie o godz. 13:15.Dla mistrzów Polski będzie to doskonała okazja do rewanżu za finał ubiegłorocznego Pucharu Polski, w którym przegrali 6:5 w doliczonym czasie gry.
Aby osiągnąć korzystny wynik hokeiści z grodu Kraka trenują codziennie na własnym lodowisku. Wyjątkiem był poniedziałek, kiedy to zespół po podróży z Gdańska otrzymał dzień wolnego, ale już we wtorek po południu zawodnicy musieli stawić się na treningu.
- W tej chwili pracujemy przede wszystkim nad motoryką i rozwiązaniami taktycznymi - mówi trener Rudolf Rohaček i dodaje:
- Cieszy, że wracają już kontuzjowani gracze. Od wczoraj w zajęciach na tafli uczestniczą Peter Novajovsky i Teddy Da Costa. Na Adama Domogałę musimy jeszcze poczekać.
Czytaj także:
