Nie tak wyprawę do Torunia wyobrażali sobie hokeiści Tauron Podhala Nowy Targ. „Szarotki” przegrały z KH Energą aż 0:7. – Zawiedliśmy? To mało powiedziane. Jest nam po prostu wstyd – nie gryzł się w język Marcel Skokan, trener nowotarżan.
Górale przed spotkaniem ze „Stalowymi Piernikami” podkreślali, że ten mecz ma dla nich ogromne znacznie.
– To było dla nas najważniejsze spotkanie ze wszystkich dotychczasowych. Chcieliśmy wygrać, zainkasować ważne punkty i zbudować atmosferę przed kolejnymi meczami – zwrócił uwagę Marcel Skokan, który wspólnie z Jurajem Faithem prowadzi nowotarżan.
Ich zespół nie zaprezentował się zbyt dobrze. Po pierwszej odsłonie przegrywał 0:2, a po czterdziestu minutach miał już pięć bramek straty.
– Zawiedliśmy? To mało powiedziane. Jest nam po prostu wstyd. Nie można tak grać jak my dzisiaj. Nic, kompletnie nic, nie funkcjonowało w naszej grze. Wszystko robiliśmy źle, na odwrót. Nie było w naszej drużynie ani jednego zawodnika, który by zagrał na swoim poziomie. Wypada tylko się zaczerwienić i przeprosić naszych kibiców – powiedział wprost Skokan.
Torunianie zagrali koncertowo i wykorzystywali liczne błędy Podhala. Aż trzy gole zdobyli w przewagach, a w tym elemencie zaprezentowali wysoką 40-procentową skuteczność.
– Ten mecz pokazał, że nie jesteśmy jeszcze gotowi do regularnej gry. Brakuje nam treningów – zakończył słowacki szkoleniowiec.
W czwartek „Szarotki” zmierzą się na wyjeździe z Marmą Ciarko STS-em Sanok. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.
Czytaj także:
