Trzy miesiące trwał jego rozbrat z hokejem, a wszystko z powodu kontuzji kolana. Teraz jednak Mariusz Dulęba, obrońca Comarch Cracovii, powrócił już do zdrowia i zamierza wywalczyć sobie miejsce w składzie Pasów. - Nikt przecież nie odda mi go za darmo - przyznaje 33-letni zawodnik.
- Jesteś już zdrowy i gotowy do gry, a jutro mecz z Bisset Polonią Bytom…
- Kiedy ostatni raz wystąpiłeś w meczu ligowym?
- A jak z formą?
- We wtorek waszym rywalem jest ostatnia Bisset Polonia. Przeciwnik chyba idealny, by powrócić do gry…
- Przełom września i października to prawdziwa plaga kontuzji w drużynie. Jesteś ostatnim, który powrócił do zdrowia…
- Ewentualny występ w jutrzejszym meczu byłby niezłym prezentem pod choinkę, nie tylko dla ciebie, ale i kibiców krakowskiego hokeja…
Czytaj także:
