Hokej.net Logo

Marta Zawadzka: Złoty medal trzy lata temu pokazał, że nasze kobiety są nieobliczalne (cz.I)

Marta Zawadzka: Złoty medal trzy lata temu pokazał, że nasze kobiety są nieobliczalne (cz.I)

Marta Zawadzka to człowiek orkiestra kobiecego hokeja. Jak łatwo się domyślić nie mogło jej zabraknąć na zgrupowaniu kadry seniorek w Katowicach, gdzie w pierwszej części naszego spotkania opowiedziała o przebiegu przygotowań do Mistrzostw Świata Dywizji I Grupy B w Pekinie, o rywalkach i współpracy z trenerem Ivanem Bednarem.

HOKEJ.NET: Na początek chciałem zapytać o najważniejszy aspekt na każdym zgrupowaniu, a mianowicie jak wygląda sytuacja zdrowotna zespołu?


Oprócz drobnych przeziębień, z którymi niektóre dziewczyny przyjechały, to żadnych poważniejszych problemów zdrowotnych nie było. Mieliśmy na miejscu naprawdę profesjonalny zespół fizjoterapeutyczny w postaci Dominiki Maciaszczyk i Marii Chojnowskiej. Ten duet potrafi wyciągnąć dziewczyny, z każdego urazu, także możemy być spokojni. Ponadto dzięki współpracy z firmą Weron mamy dostęp do suplementacji na najwyższym poziomie, która pozwala się szybciej regenerować po trudach treningu. Wieczorami nasze fizjoterapeutki prowadziły dodatkowe treningi rozciągające. Cały czas korzystając z szerokiego wachlarza sprzętu, którym tutaj dysponowały, zajmowały się dziewczynami, aplikując im przeróżne zabiegi. Po tych cięższych treningach stosowaliśmy też coś takiego jak na przykład beczki z lodem. Nasz sztab odpowiedzialny za zdrowie dziewczyn był dostępny dosłownie całą dobę. Staramy się, żeby kadrowiczki pomimo, iż są półamatorkami, doświadczyły namiastki profesjonalizmu. Chcemy dać im poczucie sportu na najwyższym poziomie, tak jak to ma miejsce w innych dyscyplinach, gdzie mamy do czynienia z zawodowcami.


Proszę powiedzieć jak przebiegało to zgrupowanie kadry w Katowicach? Wiemy, że reprezentacja zagrała dwa sparingi z młodzikami, ale co działo się poza tym?


Zgrupowanie rozpoczęło się w sobotę 23 marca. Odbył się jeden trening, a po południu był mecz półfinałowy play-off Tauronu KH GKS Katowice z Comarch Cracovią, na którym nasze reprezentantki były. Oprócz tego miały regenerację na basenie i w saunie, co było potrzebne po trudach sezonu. W następnych dniach odbywały się już po dwa treningi, do tego rozgrzewki, ale też odpoczynek po zajęciach na lodzie. Na koniec odbyła się jeszcze jedna sesja na basenie. Wieczorami natomiast miały zajęcia stabilizacyjne. W ostatnim dniu kadrowiczki przeprowadziły wspólny trening z żaczkami i mikruskami Kojotek Naprzód Janów. Z uwagi na różnicę czasu pomiędzy Polską a Chinami zmienialiśmy ich tryb dzienny. Treningi zaplanowaliśmy nieco inaczej niż standardowo. Pod koniec obozu śniadania były już o godzinie 5:45. Wszystko po to, żeby wywołać szybsze zmęczenie organizmów i żeby chodziły spać o wcześniejszej porze. W Pekinie reprezentacja zamelduje się pięć dni przed turniejem, więc miejmy nadzieję, że zdążą z procesem aklimatyzacyjnym.


Obraz może zawierać: 1 osoba

Fot. z konta facebookowego PZHL


Z uwagi na pełnienie funkcji szefowej światowego hokeja kobiecego ma pani doskonałe rozeznanie dotyczące naszych rywalek. Czy mogłaby pani scharakteryzować te drużyny, z którymi przyjdzie się mierzyć w Pekinie?


Azjatki to jest inny hokej, niż ten, z którym mamy do czynienia na co dzień. Tam zawodniczki są drobniejsze fizycznie, ale za to są bardzo szybkie. Mają bardzo dobre wyszkolenie jeżeli chodzi o jazdę na łyżwach i pracę z kijem. Niekoniecznie przekłada się to na strzały, bo jednak trenerzy dużo czasu spędzają nad kwestiami taktycznymi. Gra zespołów z Dalekiego Wschodu odpowiada w ogóle cechom charakterystycznym dla ludzi z tego regionu świata. Mam tu na myśli pracę zespołową. To się przekłada na lód. Korea Południowa jest po ubiegłorocznych igrzyskach olimpijskich organizowanych u siebie, więc na pewno są jeszcze podbudowane tym poziomem rywalizacji, którego zaznały w Pjongczang. Chinki budują natomiast drużynę na kolejną olimpiadę, która przecież odbędzie się w miejscu, gdzie właśnie jedziemy grać. W poprzednim roku ten zespół oparty był na trzech zawodniczkach, które ciągnęły całą grę i gdy tylko dopadło je zmęczenie, to siadała cała drużyna. Teraz jest już inaczej, ponieważ kilka zawodniczek wyjechało za Ocean, grają w kanadyjskich ligach kobiecych, więc ograły się na innym, wyższym poziomie. Mecze z ekipami azjatyckimi mamy obok siebie, w trzeciej i czwartej kolejce gier. Miejmy nadzieję, że Chinki będą już trochę podmęczone rywalizacją. Z Koreą wygrałyśmy na mistrzostwach w Bledzie trzy lata temu (2:1 – przyp.red.), co prawda w zeszłym roku troszeczkę nam przetrzebiły skórę (2:9 – przyp.red.), ale to się stało w ostatnim dniu turnieju, a dla nas te spotkania zamykające to taka pięta achillesowa. Dziewczyny myślami są już trochę gdzie indziej. Warto wspomnieć, że z Chinkami gramy jeszcze przed rozpoczęciem czempionatu mecz sparingowy, który zaplanowany jest na 3 kwietnia, więc będziemy mieli pełne rozeznanie co do ich aktualnej formy. Ten mecz też jest oczywiście częścią naszego planu aklimatyzacyjnego. Z Łotyszkami w ubiegłym roku wygrałyśmy 6:1 i 7:0. Nie można jednak do końca bazować na tych wynikach, ponieważ nie zagrała ich najlepsza zawodniczka Liga Miljone, która występuje za Oceanem, a nasze dziewczyny były wtedy w większym gazie. Były w ciągu meczowym, ponieważ miały swoją ligę, a także ligę młodzików, w której rywalizowały z chłopcami. W mistrzostwach w ubiegłym roku przegrałyśmy z nimi jedną bramką (1:2 – przyp.red.), więc to jest przeciwnik, z którym na pewno stoczymy równy, zacięty bój. Podobna sytuacja dotyczy Kazachstanu. Cały czas mecze z nimi kończą się różnicą jednej bramki. Te dwie ekipy mamy na samym początku turnieju, więc jeżeli nasz proces aklimatyzacyjny przejdzie dobrze, to możemy spodziewać się ciekawych rezultatów.


Na koniec mistrzostw czeka nas mecz z beniaminkiem dywizji IB, czyli z Holenderkami, które chyba zaskoczyły nasze dziewczyny w lutowych sparingach. Przegraliśmy dwukrotnie: 1:2 i 1:5. Czy tak należy to odbierać?


Trudno powiedzieć, czy nas zaskoczyły. Bardziej miała miejsce sytuacja jak w męskim hokeju, gdzie trenerzy narzekali na trzytygodniową przerwę przed play-offami. U dziewczyn była przerwa w styczniu spowodowana mistrzostwami świata juniorek. Do tego reprezentacja pojechała bez Kamili Wieczorek i Wiktorii Gogoc, także nie było optymalnego składu. Holenderki jeżeli czymś nas zaskoczyły, to warunkami fizycznymi. Są bardzo silne i dobrze zbudowane. Grają na pograniczu faulu. W meczach z nimi, nasze dziewczyny siedziały po 22 minuty na ławce kar. Wiadomo, że trudno jest gonić wynik, jak cały czas się jest w osłabieniu. Mówiąc o naszych rywalkach w mistrzostwach, najważniejsze jest jak zafunkcjonuje sfera mentalna u naszych dziewczyn, jak one do tego podejdą. Czy będą skoncentrowane na tyle, żeby nie popełniać niepotrzebnych fauli? Myślę, że ten aspekt może być kluczową sprawą. A my niestety lubimy pokazać swój charakterek, niekoniecznie zawsze zgodnie z przepisami.


Z jakimi nadziejami udają się nasze reprezentantki w daleką podróż do Chin?


Dwa razy z rzędu reprezentacja zajęła 6. miejsce, aczkolwiek pamiętajmy w jakich okolicznościach przydarzyła się ta ostatnia pozycja w zeszłym roku. Trzy przegrane jedną bramką, także gdyby nieco więcej sportowego szczęścia było po naszej stronie, to dziewczyny mogły wrócić z brązowymi medalami. Realnie sprawę oceniając, właśnie o to 3. miejsce można powalczyć. Z drugiej strony czempionat w Bledzie w 2016 roku pokazał, że nasze kobiety potrafią być nieobliczalne. Ja osobiście nie myślałam, że uda się tam wygrać, a tu proszę… złote medale. Mam nadzieję, że damy radę być w tej górnej połówce tabeli i wrócić z dalekich Chin z czymś fajnym na szyi.


Słowacki trener w naszej kadrze to coś nowego. Po Marku Kozyrze, była era Grzegorza Klicha, który prowadził kadrę w mistrzostwach w latach 2013-2017. Skąd zatem pomysł na zagranicznego trenera i jak pani ocenia tę współpracę?


Od początku tej współpracy ustaliliśmy jasne zasady. Pierwszy rok to przygotowanie zespołu, dobre rozeznanie silnych i słabych stron oraz gra bez ciśnienia, ponieważ nie groził nam spadek z dywizji IB z uwagi na reorganizację rozgrywek. Teraz natomiast jest już rok, w którym dojdzie do weryfikacji i podsumowania dwuletniej pracy naszego szkoleniowca. Nie chcę powiedzieć uczmy się od lepszych, ponieważ mamy u siebie w kraju również szkoleniowców wysokiej klasy. Współpraca z trenerem słowackim to pomysł na to, żeby ściągnąć do kadry kogoś z kraju lepiej rozwiniętego hokejowo, z silniejszą ligą. Bednar to człowiek mający doświadczenie w trenowaniu zespołów w Extralidze. Cały czas prowadzi zespół w tych rozgrywkach. Na pewno nasze dziewczyny spotkały się innym podejściem, niż do tej pory. Zobaczyły trochę więcej profesjonalizmu, który na Słowacji jest bardziej rozwinięty niż u nas. To samo dotyczy bramkarek, które również pracują z rodakiem Bednara. Paweł Jakubowski ze względu na sprawy rodzinne chwilowo nas opuścił. W styczniu na świat przyszła jego córka, stąd też zdecydowaliśmy się dać mu odpoczynek, a do współpracy zaprosiliśmy Lubomira Baburę. W kadrze jest teraz inaczej niż było wcześniej. Nie tylko jest to kwestia zagranicznych trenerów. Również to, że udało nam się dołączyć naszą reprezentację to rozgrywek ligowych młodzików, przez co dziewczyny zyskały możliwość częstszego grania ze sobą. Kilka zawodniczek wyjechało zagranicę i zobaczyło jak ten sport wygląda w innych realiach.


Jak rozumiem to, że cztery polskie zawodniczki kontynuują swoje kariery w Popradzie w drużynie prowadzonej przez trenera Bednara to też pewien bonus wynikający z zatrudnienia tego szkoleniowca?


To akurat nie jest takie jednoznaczne. Na pewno jeżeli chodzi o kontakt to zasługa Bednara, który prowadzi przecież Popradské líšky, ale nie wiadomo jakby potoczyła się sytuacja, gdyby dalej istniała poprzednia drużyna klubowa z Janowa, której już nie mamy. Trener Bednar już wcześniej chciał wziąć dziewczyny do siebie, ale było to niemożliwe z uwagi na ich zobowiązania względem swojego polskiego zespołu. Pewien ciąg zdarzeń i sytuacji w klubie spowodował, że nagle otworzyły się drzwi i występy na Słowacji stały się możliwe. Patrząc z perspektywy czasu, na pewno te dziewczyny, które wyjechały, zyskały na tym.


Rozmawiał: Dawid Antczak


Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Petru Yebusie co to znaczy skrajna prawica ??
  • PanFan01: Pono i sam Rafał twierdzi że faktycznie ..ujem śmierdzi
  • emeryt: pewnie to samo co faszyści,czyli ci co biora udział w marszu niepodległości i ci którzy wywieszaja biało czerwone flagi
  • JohnnyyHockey: Z wazniejszych kwesti to wiesz fanie czemu Mackie Samoskievich nie gra ostatni?
  • kijek od szczotki: Spokojnie, na szczęście są jeszcze USA, nie pozwolą lewakom skręcić wyborów na bezczela
  • PanFan01: W piątym meczu chyba grał Johnnyy
  • kijek od szczotki: więc wszyscy na drugą turę i zaznaczyć krzyżyk przeciw tęczowemu
  • narut: Kijek niby tak ale w Romaniji, Wielkiej Romie jakieś bardzo bardzo dziwne rzeczy się dzieją..
  • emeryt: Rumunia też kontrola usa a jednak przekręcili
  • kijek od szczotki: tam skręcili narucie ale społeczeństwo się nie daje i znów zagłosowało "niepoprawnie"
  • kijek od szczotki: a Polska to jednak Polska, jak skręcą wybory to spotkamy się z ryżym na ulicy
  • narut: ale Kijku nawet dzisiaj tam takie dziwactwa mają miejsce, dziwactwa to eufemizm oczywiście..
  • narut: w 45 minut podali wyniki z 51 okręgów wyborczych, wyniki a nie sondaż ! i wygrywa ponoć burmistrz Bukaresztu a nie ten gość z I tury...jest jazdeczka..
  • Luque: Ciekawe co teraz będzie robił Rafau żeby się przymilić do "skrajnej prawicy" ;)
  • narut: ale, że tak Słowacja ciała daje ..
  • narut: Luq - jakąś socjotechnikę zastosują aby spróbować coś wskórać ..ale myślę, że wątpię że coś mu się uda...
  • emeryt: fircyk bedzie wchodził-nomen omen-w doope lewicy
  • narut: i na luzaku mu to pójdzie Eme.. :))
  • emeryt: konfederacja tak naprawde nie ma wyboru....musi poprzeć Karola bo jesli wygra fircyk to im tez grozi delegalizacja
  • kijek od szczotki: najpierw trzeba swoje zrobić. pójść na drugą turę i zagłosować przeciw rafalali. a jak spróbują skręcić wybory, to znów pewnie trzeba się będzie na ulicach lać po [****]ach z ubekami. historia lubi się powtarzać?
  • emeryt: jak mozna oddac głos na takiego matoła....a bo ładny,a bo antypis...
  • JohnnyyHockey: Fan wiem ze gral ale w formie byl dobrej temu sie dziwie ze nie gra wiecej nawet jak Wargues kontuzje mial
  • JohnnyyHockey: Maciej Maciak na prezydenta
  • emeryt: juz gotowa ustawa o "mowie nienawiści",a bo dzieci w szkole a bo przemoc....napiszesz ruda szuya to zapukajo o 6 i ci zamkną
  • JohnnyyHockey: Emeryt juz nie marudz
  • PanFan01: Lepiej by było żeby do drugiej wszedł Sławek, bo polscy narodowi socjaliści mają żelazny elektorat, w drugiej poszliby ławą poprzeć Sławka żeby ..ujem śmierdzący Rafał nie wygrał, jeżeli do drugiej wejdzie ich Karol, to elektorat patriotyczno-wolnościowy niestety się podzieli, albo odpuści
  • emeryt: Andrzeju111 podoba Ci sie tvp? tak tutaj pisałes że reżimowa na pisiorów,rozumiem ze teraz fajna,demokratyczna?
  • JohnnyyHockey: Zreszta polityka jest dla cvveli
  • MarioG76: Co do wyborów jeśli Polska nadal ma być Polską to Trzaskowski nie może tych wyborów w drugiej turze wygrać
  • JohnnyyHockey: Mario jakies statystyki fakty czemu tak bys podal a nie puste slowa
  • kijek od szczotki: FanPan ja też wrzuciłem na Sławka jak wielu moich znajomych. Pis to nie moja bajka, ale ale nie wyobrażam sobie żeby ktoś głosujący na konfę mógł zagłosować ma takie antypolskie, tęczowe śćie...o jak bonżur. Nawrocki to duuuuuużo mniejsze zło jednak
  • emeryt: żeby była jasnośc,eme tez sie przedstawi,mam skrajnie prawicowe poglądy,jeszcze sie taka partia w Polsce nie pojawiła....
  • Luque: Kijek Bążur przyklepie wszystko co przyjdzie Ojrograjdołka bez mrugnięcia okiem... Po drugiej stronie mamy gościa co mi się nie podoba ale cóż z tym zrobić...
  • Mariusz78PL: Co do wyborów, bo już po ciszy, to głosowałem na Sławka. A w drugiej turze, to już wiadomo, że wszyscy byleby nie Rafcio.
  • Mariusz78PL: Oczywiście, na drugą turę ide, i to bez dwóch zdań.
  • PanFan01: Luque - przyklepie bo ..ujem śmierdzi
  • PanFan01: ... a może da dobry Pan Bóg że przy[****]wać nie będzie mu dane
  • PanFan01: A Latwija szaleje
  • PanFan01: 👏🏻👏🏻👏🏻 Łotwa - "sarou"
  • emeryt: tak Fanie,nadzieja w Opatrzności
  • kijek od szczotki: no i oddawanie dzieci w adopcję dewiantom Luk. Stosowna ustawa leży u ryżego w szufladzie, czeka tylko aż rafalala dostanie długopis
  • emeryt: zadanie jest jedno,rozdoopcyc naród polski,wysmiac,wykpić,dodac "czarnuszki" ,zagotowac i wylać do zlewu...
  • kijek od szczotki: a horskie Madziary jadą do dom
  • PanFan01: Brawo Łotwa - iście hokejowy to Naród
  • Luque: Latvija - Południowy Raich mecz o ćwierćfinał
  • Andrzejek111: Co to tu się porobiło?
    Założyliście prawackie kółko.??
  • emeryt: Andrzeju to jak z to tvp ? fajna teraz?
  • emeryt: fajnie sie zabiera koncesje hmmm
  • Luque: Kijek takie prawo jakby przeszło to by był gwóźdź do trumny dla tego co by je przegłosował... to tylko takie michałki dla planktonu że niby coś tam robią w tym kierunku ;)
  • Andrzejek111: Emerycie - z TVP wyleczyła mnie skutecznie pisowska władza w pierwszej swojej kadencji.Oglądam tylko TVN24 .
  • kijek od szczotki: będą mieć Prezydenta pójdą z agendą szwaba na grubo Luku
  • kijek od szczotki: tvn24 - same kłamstwa całą dobę. mózg ci to zlasowało andrzejku
  • J_Ruutu: Biada, oj biada, bobu zakażo, panie...
  • Luque: Ale Szymuś już podzielił los Petru i Palikota... typowa wydmuszka na krótką metę, ten sam numer od lat
  • emeryt: wiem Rucie,najpiekniejsze tęczowe
  • Alex2023: Wyoierdalajcie z tą polityką stąd.
  • emeryt: tęczowe,tolerancyjne,otwarte na inzynierów i szewców
  • PanFan01: Szymek jakby dostał z 10% to by się popłakał ze szczęścia
  • PanFan01: Teraz wszystko zależy od elektoratu Grzegorza i Sławka, jeżeli się przemogą i pójdą, to ..ujem śmierdzący Rafał nie przemoże, tylko czy pójdą ?
  • HanysHunter: Polacy kochają być dymani. Wybierają sobie co jakiś czas zabawkę do dymania. Czasem to jest wielkie, niemieckie dildo w barwach tęczy a czasem wielkie ròżańcowe kulki. Takie narodowe BDSM od 1989 roku.
  • emeryt: znawca dymania z Ciebie
  • HanysHunter: Dokładnie. Od 1989 roku oglądam narodowe porno. To coś nie coś wiem...
  • narut: Madziary się pewnie utrzymają.. ale się dzisiaj nie popisały... 10 -0 to ciut gong....wynik który nie przystoi i nie zjednuje zwolenników dotychczasowego kształtu elity...
  • narut: zaraz powróci koncepcja II grup 6 zespołowych jak przecież od 92 roku było przez parę dobrych lat...
  • J_Ruutu: Zakażo bobu, pewne info...
  • Luque: Naruto to byłoby ze szkodą dla popularyzacji hokeja na świecie...
  • Luque: Ruton złożysz odpowiedni projekt ustawy? ;)
  • NTjacek: Tak se dumom że jak chłop pompki zrobić nie do rady to prezydent biedny z niego może być
  • J_Ruutu: Obecny format mistrzostw elity jest optymalny, każdy ma zagwarantowane co najmniej 7 spotkań, mecze zwykle są ciekawe... Zmiany byłyby bez sensu.
  • J_Ruutu: A co do bobu, ja nie przepadam, ale np. moi rodzice lubią.
  • PanFan01: Bób jest zajjjjjebisty
  • PanFan01: ... z The Glenlivet dobrze smakuje
  • J_Ruutu: Kwestia gustu.
  • emeryt: wie ktos jak jest bób po niemiecku?
  • PanFan01: bóben ?
  • J_Ruutu: Niemcy uwielbiają bób, szczególnie w Bawarii.
  • emeryt: jaaa bóben machen
  • Luque: Ahh Ci Niemcy, Twoje oczko w głowie Ruton ;)
  • emeryt: Ruton wikipedia ws Niemiec,szacunek
  • J_Ruutu: Ale was łatwo podpuścić.
  • emeryt: trzeba było isc za Stachowiakiem Rucie,tak pieknie to opisałeś
  • emeryt: przeciez miło sobie piszemy Rucie:)
  • PanFan01: My tu gadu gadu, a tu jeszcze ino 1.5 h
  • PanFan01: Mecz 7 beeeeedzie się działo
  • PanFan01: Partner Rafała twierdzi że jemu czasem myli się własny hemoroid z ptaszkiem
  • J_Ruutu: W okolice Oświęcimia bób sprowadzili członkowie personelu znanego obozu koncentracyjnego. Ich potomkowie uwielbiają bób po dziś dzień. Nawet emeryci - choć to ciężkostrawne warzywo.
  • NTjacek: Zdrowy chłop i gwoździa strawi
  • PanFan01: Spada listek spada, spada sobie równo, raz spadnie na trawkę, raz spadnie na ... 😉
  • PanFan01: https://youtu.be/vp1HVg_J7QA?si=Y6YKqWdnCeNG1A2s
  • PanFan01: Gwiżdżąco-buczący kibice Leafs - dno
  • kijek od szczotki: Madziarzy w trybie oszczędnościowym. Dziś dla nich dużo ważniejszy mecz. Nie popełniają naszego błędu sprzed roku
  • J_Ruutu: Ja tam wolę naszą postawę niż wyrachowane zbieranie w d... z myślą aby tylko nie spaść.
  • narut: dokładnie - to jest dla mnie anty reklama takich drużyn jak Węgrzy czy Słowenia w elicie i wiem, że wielu komentatorom, ekspertom - byłym zawodnikom oraz kibicom najlepszych drużyn na elicie się to nie podoba.. bo to wygląda jak jakaś domieszka, przymieszka do elity z innego, zdecydowanie niższego poziomu wzięta..
  • narut: i tak jestem pełen podziwy Fanie dla Liści że do 7 meczu były w stanie doprowadzić, choć finał tych zmagań w klasycznym stylu liści.. w kałuży z błotem wylądowały... tradycyjnie zresztą.. :)
  • emeryt: Rucie Twój dziadek mógłby pewnie godzinami opowiadać o Oświęcimiu
  • emeryt: a tymczasem....spece od dzisiaj zaczynajo na sucho
  • J_Ruutu: Żaden z moich dziadków tam nie siedział, jeden, z Torunia, załapał się na ruską niewolę po 17 września 39, drugi
  • J_Ruutu: Drugi z Pomorza, w więzieniu UB siedział dwa i pół roku po 45.
  • emeryt: dlaczego wiec pozwalasz sobie na żarty z obozem koncentracyjnym w tle...?
  • emeryt: pomyslałem ze raczej pilnował a nie siedział...tak frywolnie piszesz o obozie o bobie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe