Reprezentacja Słowacji odniosła pewne zwycięstwo, pokonując Polskę 4:0. Choć podopieczni Craiga Ramsaya szybko zdołali otworzyć wynik i wydawało się, że mają wydarzenia pod pełną kontrolą, to 24-letni napastnik dostrzegł sporo mankamentów w grze swojego zespołu. Zawodnik Bílí Tygři Liberec odniósł się również do dyspozycji polskiego zespołu oraz ocenił szansę biało-czerwonych na pozostanie w Elicie.
HOKEJ.NET: – Martin, odnosicie dzisiaj zwycięstwo na swoich warunkach. Szybko zdobyte bramki z pewnością pomogły wam kontrolować przebieg tego spotkania?
Martin Fasko-Rudas: – Tak, szczególnie pierwsza. Otwarcie spotkania zdobyciem bramki, właściwie dwóch ułatwia kontrolowanie spotkania. Ale to nie był dobry mecz w naszym wykonaniu. Szczególnie mam na myśli druga tercję. Na szczęście wróciliśmy do naszej dobrej gry, mogliśmy także liczyć dzisiaj na wsparcie Samueala Hlavaja między słupkami.
Mieliście okazję mierzyć się przeciwko reprezentacji Polski na krótko przed mistrzostwami. Czy w Twoim odczuciu dzisiaj Polska zaprezentowała cięższe warunki?
– Widziałem, że dzisiaj wystąpiło kilku graczy, których nie było w Żylinie. Dzisiaj z pewnością rywalizowaliśmy przeciwko zupełnie innej drużynie, zaprezentowali znacznie lepszy hokej. Ale tak jak mówiłem, błędem z naszej strony było wyciągnięcie ręki do rywala w drugiej tercji. Taka postawa nie jest sprzymierzeńcem w walce o utrzymanie kontroli nad spotkaniem.
Wykonaliście dzisiaj to, co do was należało. Notujecie kolejne trzy punkty, które pozwalają wam na objęcie drugiej lokaty. Jakie cele przed waszą drużyną zarysowują się na następne dni?
– Uważam, że podczas takich turniejów ważne jest podążanie od meczu do meczu. Zatem teraz nasza uwaga będzie skupiona w kierunku sobotniego spotkania, które będzie dla nas bardzo istotne i potrzebujemy w nim odnieść zwycięstwo.
Ostrawa podczas waszych spotkań wygląda niczym słowacka kolonia. Roi się od waszych kibiców. Z pewnością taka atmosfera buduje waszą drużynę?
– Zdecydowanie, to jest niesamowita sprawa. Każde z naszych spotkań się wyprzedaje, a trybuny zalewają się kibicami. Dziękujemy kibicom za to wsparcie i mamy nadzieję, że będą przychodzić tak licznie na nasze kolejne spotkania.
A jak oceniasz reprezentację Polski na tle innych rywali? Czy Twoim zdaniem to jest zespół, który ma po swojej stronie argumenty, aby pozostać w Elicie na dłużej?
– Tak, w polskiej drużynie jest grupa naprawdę świetnych graczy. Jeżeli tylko zdołają zapunktować jeszcze w kolejnych meczach, sądzę, że wówczas droga do pozostania w Elicie pozostanie otwarta.
Rozmawiał: Mateusz Mrachacz
Czytaj także:
