Praktycznie co sezon działacze i kibice TAURON Podhala Nowy Targ marzą o powrotach swoich wychowanków, którzy stanowią o sile innych zespołów. Przed sezonem 2023/24 również rozmawiano z utytułowanymi nowotarżanami.
Patryk Wajda, Marcin Kolusz czy Sebastian Brynkus to zawodnicy, którzy nie mają obecnie ważnego kontraktu z żadnym klubem Polskiej Hokej Ligi. Taki stan chcieliby wykorzystać działacze z Nowego Targu, którzy są na etapie zmian w spółce.
Obecnie - mimo szczerych chęci - szefostwa “Szarotek” nie stać na dwóch reprezentacyjnych obrońców. Chyba, że pojawiliby się sponsorzy, którzy mieliby opłacić ich gaże. Wiadome jest to, że zarówno Wajda, jak i Kolusz otrzymali konkretne oferty z Jastrzębia-Zdroju.
Działacze Podhala chcieliby pozyskać też Brynkusa, który nie przedłużył jeszcze kontraktu z Cracovią. 22-letni napastnik w barwach “Pasów” rozegrał w sumie 229 spotkań w sezonie regularnym, zdobywając w nich 19 bramek i notując 27 asyst. W ostatnim sezonie głównie grał w trzeciej i czwartej formacji i podczas gry w osłabieniu. W najbliższych dniach jednak nowotarżanin ma rozpocząć rozmowy w Krakowie.
Czytaj także: