Christian Mroczkowski to dobrze znana marka na polskim rynku. Nic zatem dziwnego, że po odejściu z GKS-u Tychy wzbudził zainteresowanie na rynku transferowym, a według naszych informacji jest już blisko jednego z małopolskich klubów.
Mroczkowski w Polsce występuje od pięciu sezonów. Wcześniej grał w Kanadzie w takich ligach jak USports, CIS czy GOJHL. Przez jeden sezon był nawet kapitanem Waterloo Siskins w lidze GOJHL. Wówczas też w 48 meczach zdobył 89 punktów.
Z równie dobrej strony zaprezentował się tyskim kibicom. Już w pierwszym swoim sezonie w Tychach został zwycięzcą klasyfikacji kanadyjskiej, zdobywając 60 punktów za 27 bramek i 33 asysty w 46 spotkaniach.
Miniony sezon nie był jednak najlepszy w jego wykonaniu, gdyż łącznie w 52 meczach zaksięgował 30 punktów za 14 bramek i 16 asyst. W klasyfikacji plus/minus wypadł na zero, a na ławce kar spędził 37 minut.
Nic zatem dziwnego, że Pekka Tirkkonen zrezygnował z jego usług i zamierza ściągnąć w jego miejsce Fina. Jak udało nam się ustalić, jego nowym klubem może zostać PZU Podhale Nowy Targ.
Do "Szarotek" dołączył Dave Allison, który objął funkcję pierwszego trenera, a ten zamierza skłonić się właśnie w kierunku wzmocnień zza oceanu.
Warto nadmienić, że Mroczkowski mimo iż urodził się w Kanadzie, to ma polskie obywatelstwo, więc byłby uwzględniany w składzie jako Polak.
Czytaj także:
