Reprezentacja Rumunii pokonała Ukrainę 5:1 i umocniła się na pierwszym miejscu w grupie, które daje awans do Dywizji IA.
Rumunia to ekipa, która w estońskim czempionacie najlepiej broni się w osłabieniach (100 procent) i najskuteczniej rozgrywa przewagi (42,9 %). O tym fakcie mogły się przekonać wszystkie ekipy, z którymi „Tricolorii” rywalizowali do tej pory.
Ale Ukraińcy nie odrobili zadania domowego i w pierwszej odsłonie złapali dwa wykluczenia, a podopieczni Júliusa Pénzeša zdobyli dwa gole. Na listę strzelców wpisali się Balázs-Szabolcs Péter i Gergõ Bíró.
Nasi wschodni sąsiedzi rozgrywali krążek w sposób przewidywalny, a na dodatek bardzo wolno. Kontaktowego gola zdobyli w 38. minucie. W roli głównej wystąpił Serhij Babyneć, który zjechał z lewego skrzydła do środka i wypalił z nadgarstka w długi róg. Patrik Polc nie miał żadnych szans.
„Sbirna” zamiast pójść za ciosem, jeszcze przed zakończeniem drugiej odsłony straciła trzeciego gola. W zamieszaniu podbramkowym najsprytniej zachował się Mircea Constantin.
Nadziei na korzystny rezultat Ukraińców pozbawił Anton Butochnow. Urodzony w Kijowie napastnik, który na zasadzie naturalizacji reprezentuje barwy Rumunii, przymierzył z korytarza między bulikami i zaskoczył Bohdana Djaczenkę.
W 58. minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Szilard Rokaly, ale został nieprzepisowo powstrzymany przez Wsewołoda Tostuszkę. Sędzia Kristijan Nikolić długo się nie zastanawiał i podyktował rzut karny. Do ustawionego na środku tafli krążka podjechał sam poszkodowany i ustalił wynik spotkania na 5:1.
Jutro dzień przerwy. W sobotę Ukraińcy zmierzą się z Estończykami, a Rumuni z Holendrami. Zapowiada się więc niezwykle ciekawa batalia o utrzymanie w Dywizji IB.
Ukraina – Rumunia 1:5 (0:2, 1:1, 0:2)
0:1 - Balázs-Szabolcs Péter - Daniel Tranca (03:52, 5/4)
0:2 - Gergõ Bíró - Pawło Borysenko - Jewhen Jemelianenko (19:50, 5/4)
1:2 - Serhij Babyneć - Nikita Bucenko, Władysław Hawrik (37:18),
1:3 - Mircea Constantin - Daniel Tranca, Huba Bors (39:21),
1:4 - Anton Butochnow - Pawło Borysenko, Gergõ Bíró (47:40),
1:5 - Szilard Rokaly (57:28, rzut karny),
Sędziowali: Kristijan Nikolić (Austria) – Jewgienij Judin (Rosja), Toivo Tilku (Estonia).
Minuty karne: 6 (w tym 2 minuty kary technicznej) - 6
Strzały: 31 – 20 (11-8, 13-6, 7-6)
Wznowienia: 23-27.
Widzów: 320.
Ukraina: Djaczenko – Mereżko, Panhełow-Jułdaszow; Hrycenko, Nimenko, Hawrik – Petruchno, Tołstuszko; Lałka, Mazur, Michnow (2) – Hrihorjew, Skrypeć; Peresunko, Bucenko (2), Babyneć – Romanenko; Kowałenko, Danyłenko, Zadojenko oraz Czedrak.
Trener: Andrij Sriubko.
Rumunia: Polc – Borysenko, Jemelianenko; Molnár, Gliga (2), Biró – Sallo, Farkas; Részegh (2), Butochnow, Rokaly – Góga, Bors; Péter, Tranca (2), Constantin – Mihály, Györfy; Csergo, Irimia, Casaneau.
Trener: Július Pénzeš
Czytaj także:
