Martin Ručinský i Marek Židlický nie zagrają w reprezentacji Czech podczas Mistrzostw Świata Elity, które od jutra będą rozgrywane na lodowiskach w Pradze i Ostrawie.
Ručinský, czyli świeżo upieczony mistrz Czech z HC Vervą Litvinov, w finale play-off grał na środkach przeciwbólowych. Po badaniach wykonanych przez fizjoterapeutę Pavla Kolařa, zrezygnował z udziału w czempionacie.
– Stan zdrowia Martina nie gwarantuje tego, że będzie w pełni zdrowia na pierwsze mecze Mistrzostw Świata. Poza tym, jego gra wiązałaby się ze sporym ryzykiem – wyjaśniłKolařna łamach serwisu iDnes.cz.
Z kolei Židlický'ego zabrakło w składzie Detroit w decydującym - siódmym meczu pierwszej serii play-off. Powodem jego absencji był wstrząs mózgu, którego doznał w szóstym spotkaniu. "Czerwone skrzydła" przegrały rywalizację zTampa Bay Lightning 3:4, więcVladimír Růžička liczył, że 38-letni defensor dołączy do zespołu.
Niestety,Židlický poinformował selekcjonera reprezentacji, żenie czuje się najlepiej i w czeskim czempionacie nie zagra.
Kadra naszych południowych sąsiadów liczy obecnie trzech bramkarzy, ośmiu obrońców i piętnastu napastników.
Czytaj także:
