Zwycięstwem Korei Południowej zakończyły się w minioną niedzielę Mistrzostwa Świata dywizji I grupy B, które rozegrane zostały w holenderskim Eindhoven. Podopieczni Jima Paeka awans w dużej mierze zawdzięczają Litwie, która w ostatnim dniu mistrzostw pokonała niemal pewnych pierwszego miejsca Brytyjczyków. O szczebel niżej spadli z kolei gospodarze turnieju przegrywając decydujący mecz z Estonią.
Korea przed ostatnią serią gier traciła do prowadzących w tabeli hokeistów Wielkiej Brytanii dwa punkty i aby wygrać turniej w Eindhoven i powrócić po roku przerwy do dywizji IA musiała pokonać za trzy oczka Chorwację i liczyć na porażkę w regulaminowym czasie zespołu Petera Russella z Litwą. Azjaci swój ostatni pojedynek w mistrzostwach pewnie rozstrzygnęli na swoją korzyść gromiąc Chorwatów aż 9:4. Wydawało się jednak, że niepokonani po czterech dniach turnieju Brytyjczycy nie będą mieć większego problemu, by zdobyć przynajmniej jeden punkt przeciwko Litwie. Tym bardziej, że we wcześniejszych spotkaniach wychodzili z naprawdę ciężkich sytuacji potrafiąc odrabiać dwubramkowe straty. W meczu z Chorwacją do 53. minuty przegrywali 0:2, jednak zdołali na pięć sekund przed końcem trzeciej tercji doprowadzić do wyrównania a następnie po 11 sekundach dogrywki rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść. Również w spotkaniu z Koreą odwrócili wynik z 0:2 na 3:2, a z Estonią zwycięskie trafienie na 2:1 zanotowali dopiero w 55. minucie. Decydujące starcie z Litwinami okazało się być koszmarem dla zespołu Russella. Mimo ponad dwukrotnej przewagi w strzałach na bramkę (37-15) Brytyjczycy tylko dwa razy znaleźli sposób na golkipera Djurgården Sztokholm Mantasa Armalisa, przegrywając 2:3 i wypuszczając z rąk awans do wyższej grupy MŚ. Zwycięską bramkę dla Bałtów strzelił siedem minut przed zakończeniem trzeciej odsłony Paulius Gintautas. Co ciekawe przed rokiem na czempionacie w Wilnie Litwini także okazali się lepsi od Wielkiej Brytanii wygrywając 2:1, oddając również 15 uderzeń. Drugi rok z rzędu Wielka Brytania zdobyła w całych mistrzostwach tylko 13 bramek. Najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny w tym roku był obrońca Ben O'Connor autor 3 goli oraz 2 asyst. Dla porównania najskuteczniejsi w Holandii Koreańczycy umieszczali krążek w bramce rywali aż 30 razy.
Trzecie miejsce tak jak przed rokiem zajęła Litwa choć tym razem w jej składzie zabrakło Dainiusa Zubrusa. Z powodu kontuzji nie zagrał także inny czołowy litewski hokeista grający na co dzień w TPS Turku Tadas Kumeliauskas. Na mistrzostwach wystąpił za to zawodnik Orlika Opole Arnoldas Bosas, który w pojedynku z Holandią był autorem jedynej bramki tego spotkania zdobytej już w 11 sekundzie. Było to jego jedyne trafienie w imprezie, do którego dorzucił jedną asystę.
Dopiero na czwartym miejscu zakończyli zmagania w Holandii Chorwaci mający w składzie aż jedenastu naturalizowanych hokeistów z czego pięciu debiutowało w Eindhoven w barwach nowej ojczyzny. Szkoleniowiec zespołu Donald MacLean nie mógł za to skorzystać z największej gwiazdy chorwackiego hokeja mającego już za sobą debiut w NHL Borny Rendulica. Chorwacja odniosła tylko dwa zwycięstwa, z Litwą oraz z Estonią, w pozostałych trzech ponosząc porażki.
Ostatnie spotkanie mistrzostw w Eindhoven decydowało o tym, która drużyna Holandia czy Estonia spadnie do dywizji IIA. Gospodarzom wystarczał punkt z kolei podopieczni Fina Jussiego Tupamäki musieli wygrać w trzech tercjach. Bohaterem tego pojedynku był napastnik Gorniaka Rudnyj Andriej Makrow. 35-letni reprezentant Estonii rozgrywający już swój 15 turniej mistrzowski trafił do siatki "Oranje" trzykrotnie, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo 3:1 i tym samym utrzymanie na trzecim poziomie w hierarchii MŚ. Makrow strzelił dla swojej reprezentacji łącznie 6 z 10 bramek jakie Estończycy zdobyli na imprezie, będąc zarazem najskuteczniejszym strzelcem turnieju. "Pomarańczowym" nie pomógł na pewno fakt, że w ich składzie zabrakło kilku czołowych hokeistów grających na co dzień w ligach zagranicznych takich jak Raphaël Joly, Mike Dalhuisen czy Jamie Schaafsma.
Wyniki:
Wielka Brytania - Chorwacja 3:2 po dogr.
Estonia - Korea Południowa 3:7
Holandia - Litwa 0:1
Estonia - Wielka Brytania 1:2
Chorwacja - Litwa 4:1
Korea Południowa - Holandia 7:1
Litwa - Estonia 6:1
Korea Południowa - Wielka Brytania 2:3
Chorwacja - Holandia 2:5
Litwa - Korea Południowa 0:5
Chorwacja - Estonia 5:2
Wielka Brytania - Holandia 3:2
Korea Południowa - Chorwacja 9:4
Litwa - Wielka Brytania 3:2
Holandia - Estonia 1:3
Tabela
| Miejsce | Drużyna | Mecze | Bramki | Punkty |
| 1. | Korea Południowa | 5 | 30-11 | 12 |
| 2. | Wielka Brytania | 5 | 13-10 | 11 |
| 3. | Litwa | 5 | 11-12 | 9 |
| 4. | Chorwacja | 5 | 17-20 | 7 |
| 5. | Estonia | 5 | 10-21 | 3 |
| 6. | Holandia | 5 | 9-16 | 3 |
Punktacja kanadyjska:
1. Michael Swift (Korea Południowa) 5+4=9
2. Andriej Makrow (Estonia) 6+2=8
3. Ki Sung Kim (Korea Południowa) 4+4=8
3. Michael Testwuide (Korea Południowa) 4+4=8
5. Andrew Murray (Chorwacja) 3+5=8
5. Sang Wook Kim (Korea Południowa) 3+5=8
Najlepsi zawodnicy zdaniem dyrektoriatu mistrzostw:
- bramkarz: Mantas Armalis (Litwa)
- obrońca: Ben O'Connor (Wielka Brytania)
- napastnik: Yong Jun Lee (Korea Południowa)
Czytaj także:
