NHL: 35 zawodników z koronawirusem. Powrót do gry coraz bliżej
U 35 zawodników NHL w ciągu ostatniego miesiąca wykryto koronawirusa - poinformowała liga w swoim oświadczeniu. Mimo to działacze stawiają kolejne kroki w drodze do wznowienia sezonu 2019-20.
NHL jak co tydzień opublikowała aktualizację wyników testów na SARS-Cov-2 przeprowadzanych u hokeistów od rozpoczęcia drugiej fazy planu powrotu do gry, czyli zajęć na lodzie w małych grupach.
Według informacji przekazanej przez ligę testy przeprowadzone w ramach przygotowanego przez nią protokołu testowania zawodników, którzy od 8 czerwca podjęli treningi na obiektach swoich klubów, dały wyniki pozytywne u 23 graczy. To efekt ponad 2 900 testów przeprowadzonych u 396 hokeistów.
Dodatkowo jednak NHL podała, że jest poinformowana o wykryciu wirusa u 12 graczy, którzy byli testowani w innych miejscach, a sami wcześniej nie zgłosili się do swoich klubów. Wynika to z faktu, że treningi nie są dla zawodników obowiązkowe i ciągle jeszcze nie wszyscy pojawili się w miejscach, w których ćwiczą ich koledzy klubowi.
- Wszyscy zawodnicy z pozytywnymi wynikami testów pozostają w samoizolacji i stosują się do zaleceń dotyczących zachowania w takiej sytuacji wydanych przez amerykańskie i kanadyjskie władze ds. zdrowia publicznego - napisała NHL w swoim oświadczeniu.
Zgodnie z przyjętymi przez władze najlepszej ligi świata zasadami żadne nazwiska hokeistów zakażonych koronawirusem nie są podawane. Nie ma też w oficjalnych komunikatach mowy o klubach, w których te przypadki występują. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o wykrytym ognisku wirusa w drużynie obrońców Pucharu Stanleya St. Louis Blues, gdzie zakażonych zostało kilku hokeistów i co najmniej jeden członek sztabu szkoleniowego. Klub zabronił wszystkim swoim zawodnikom pojawiania się na lodowiskach treningowych przez cały weekend.
Te informacje jednak nie wpływają na realizację planu powrotu NHL do gry. Media za Oceanem informują, że jest już wstępne porozumienie pomiędzy ligą a Związkiem Zawodników NHL (NHLPA) w sprawie zasad postępowania podczas trzeciej i czwartej fazy "odmrażania", czyli - odpowiednio - obozów przygotowawczych oraz wznowienia sezonu. Nadal jednak czekamy na ostateczne ustalenie nowych przepisów Zbiorowego Układu Pracy (CBA), a następnie na głosowanie zarówno właścicieli klubów, jak i samych zawodników.
Dopiero akceptacja ze strony tych dwóch grup pozwoli przejść do kolejnego etapu i otworzyć obozy przygotowawcze. Według telewizji Sportsnet głosowanie hokeistów na pewno nie będzie mogło się rozpocząć wcześniej niż w środę, a potrwa co najmniej 2 dni. Nieoficjalnie wiadomo, że jest spora grupa hokeistów, którzy bez entuzjazmu podchodzą do wznowienia przerwanego 12 marca sezonu. Jeśli jednak zawodnicy jako grupa dadzą "zielone światło" dla gry, to każdy będzie mógł bez konsekwencji odmówić udziału w rozgrywkach.
Obecnie najczęściej wymienianą nieoficjalnie możliwą datą wznowienia sezonu jest 1 sierpnia. Mecze mają się odbywać w Edmonton i Toronto, a finał Pucharu Stanleya zostałby rozegrany w tym pierwszym mieście.
Komentarze