NHL: Avalanche wygrali mecz, MacDermid walkę wagi ciężkiej [WIDEO]
Drużyna Colorado Avalanche się nie zatrzymuje. Pozbawiony swojego kapitana zespół z Denver tej nocy odniósł już 5. zwycięstwo z rzędu, a mecz ozdobiła bójka dwóch czołowych specjalistów od tego elementu w NHL.
"Lawina" przed własną publicznością pokonała New York Rangers 4:2, choć musi sobie radzić bez kontuzjowanego kapitana Gabriela Landeskoga. Walerij Niczuszkin strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego, najlepszy snajper NHL wśród obrońców Cale Makar zdobył już 13. bramkę w tym sezonie, a trafił też Mikko Rantanen. Z kolei najskuteczniejszy gracz "Avs" w obecnych rozgrywkach Nazem Kadri do swojego dorobku dorzucił 3 asysty. W trzeciej tercji do siatki gości trafił jeszcze J.T. Compher, ale po "challenge'u" ławki Rangers gol został anulowany z powodu niedozwolonego przeszkadzania bramkarzowi. Niczuskin pierwszy raz w tym sezonie dał swojej drużynie zwycięstwo. Jego dziełem były dwa ostatnie gole gospodarzy w meczu. Dla Rangers strzelali Ryan Strome i Julien Gauthier, a asystujący raz Adam Fox jako pierwszy obrońca w obecnych rozgrywkach uzbierał już 30 punktów.
Dla miłośników bójek oba zespoły miały prawdziwe starcie wagi ciężkiej między ważącymi ponad 100 kilogramów jednymi z najlepszych specjalistów w tym elemencie: Kurtisem MacDermidem (COL) i Ryanem Reavesem. Zwycięstwo na punkty odniósł gracz Avalanche, a obaj pobili się ze sobą po raz pierwszy w swoich karierach.
Bójka Kurtisa MacDermida z Ryanem Reavesem:
Nikt w NHL nie ma aktualnie dłuższej serii zwycięstw niż zespół ze stanu Colorado. Podopieczni Jareda Bednara z 36 punktami zajmują 3. miejsce w dywizji centralnej. Rangers mają wciąż 39 "oczek" i są na 3. miejscu w dywizji metropolitalnej.
Skrót meczu:
Drużyna Vegas Golden Knights wygrała w Bostonie z miejscowymi Bruins 4:1. Bohaterem wieczoru był znajdujący się ostatnio w znakomitej dyspozycji Max Pacioretty, który strzelił 2 gole. To już jego 7. z rzędu mecz ze zdobytą bramką. Do siatki trafiali także Shea Theodore i Jonathan Marchessault, a Chandler Stephenson nie strzelał, ale trzykrotnie asystował. Tylko jeden obecnie występujący w NHL zawodnik miał dłuższą serię meczów ze zdobytym golem niż Pacioretty. W poprzednich rozgrywkach Connor Brown strzelał dla Ottawa Senators w 8 kolejnych spotkaniach. Rekordowa passa 16 meczów z rzędu z golem od rozgrywek 1921-22 należy do Puncha Broadbenta. Golden Knights awansowali na 3. miejsce w dywizji Pacyfiku. Bruins zagrali bez swojego najskuteczniejszego w tym sezonie gracza Brada Marchanda i Craiga Smitha, którzy trafili na listę protokołu COVID-19. Zespół po raz pierwszy po wyleczeniu tej choroby poprowadził z kolei trener Bruce Cassidy. Nie było go w boksie w 6 poprzednich spotkaniach. Ekipa z Bostonu zajmuje 5. miejsce w dywizji atlantyckiej.
Dogrywka dała Tampa Bay Lightning zwycięstwo 3:2 nad Los Angeles Kings. Rozstrzygającego gola strzelił Mathieu Joseph, dla którego było to pierwsze trafienie w dogrywce meczu NHL i pierwsze zwycięskie w tym sezonie. Wcześniej bramki dla mistrzów NHL zdobyli Victor Hedman i Taylor Raddysh, a ich zespół dwukrotnie musiał odrabiać straty do rywali. Zwycięskiego gola Josepha nie byłoby, gdyby minutę wcześniej Andriej Wasilewski interwencją nogą w szpagacie nie zatrzymał w sytuacji "sam na sam" Anže Kopitara. Rosyjski bramkarz wygrał już 62. mecz w tym roku, licząc łącznie sezon zasadniczy i play-offy. Wyrównał tym samym ligowy rekord, należący od 2009 roku do występującego wówczas w Pittsburgh Penguins Marc-André Fleury'ego. Zespół Lightning zajmuje 3. miejsce w dywizji atlantyckiej z 40 punktami. Tyle samo zdobyli drudzy w tabeli Florida Panthers, którzy jednak wygrali więcej spotkań w regulaminowym czasie. Kings pozostają na 6. pozycji w dywizji Pacyfiku.
Fantastyczna interwencja Andrieja Wasilewskiego ze szpagatem w dogrywce:
Stanowy rywal Lightning, Florida Panthers, został u siebie rozbity przez dobrze ostatnio dysponowaną drużynę Ottawa Senators. Mimo niezłej formy podopiecznych D.J.'a Smitha nikt chyba nie spodziewał się, że przedostatni w dywizji atlantyckiej "Senatorowie" w Sunrise wygrają z dotychczasowym liderem NHL aż 8:2. Ich najlepszy snajper Josh Norris strzelił 2 gole i zaliczył asystę, a punktowy lider Drake Batherson raz trafił i trzykrotnie asystował. Bramkę i asystę zanotował Nick Paul, po golu dorzucili: Austin Watson, Dylan Gambrell, Tim Stützle i Brady Tkachuk, a Connor Brown asystował 3 razy. Gambrell w osłabieniu zdobył pierwszego gola w barwach Senators, których graczem został po październikowym transferze z San Jose Sharks. Stojący w bramce "Panter" Spencer Knight wpuścił wszystkie 8 goli, a tego zdobytego przez Bathersona sprezentował rywalom swoim złym zagraniem za bramką. Ekipa z Ottawy wygrała 5 z ostatnich 6 meczów. Panthers dopiero po raz 2. w 16 meczach w tym sezonie przegrali u siebie. We własnej hali grają najlepiej z całej ligi, ale po wczorajszej porażce stracili prowadzenie i w NHL, i w dywizji atlantyckiej.
Gol Drake'a Bathersona po błędzie Spencera Knighta:
3. z rzędu zwycięstwo po serii 10 porażek odniósł zespół Philadelpia Flyers, który pokonał u siebie 6:1 New Jersey Devils i wyprzedził tego rywala w tabeli dywizji metropolitalnej. Do zwycięstwa poprowadził gospodarzy Cam Atkinson, który zanotował swój 7. hat trick w NHL, ale pierwszy w barwach "Lotników" po lipcowym transferze z Columbus Blue Jackets. Do tego dołożył asystę. Po bramce i asyście uzyskali Oskar Lindblom i Travis Sanheim, a listę strzelców uzupełnił obrońca Justin Braun. Bramkarz miejscowych Carter Hart obronił 26 z 27 strzałów. Sanheim trafił do siatki po raz pierwszy w tym sezonie. Ekipa z Filadelfii wygrała 3 z 5 meczów pod wodzą Mike'a Yeo jako pierwszego szkoleniowca. Yeo zastąpił na stanowisku zwolnionego po 8 porażkach z rzędu Alaina Vigneaulta, którego wcześniej był asystentem. Flyers są na 6., a Devils na 7. miejscu w dywizji metropolitalnej.
5. raz z rzędu wygrał stanowy rywal "Lotników" z Pensylwanii Pittsburgh Penguins, który u siebie pokonał 5:2 pogrążonych w kryzysie Montréal Canadiens. Evan Rodrigues raz trafił do bramki i zaliczył 2 asysty, Kasperi Kapanen rozpoczął strzelanie efektownym uderzeniem z powietrza, a gole dla zwycięzców strzelali także: Brian Boyle oraz obrońcy Mike Matheson i po raz pierwszy w tym sezonie Brian Dumoulin. Sidney Crosby asystował dwukrotnie, dzięki czemu został pierwszym z obecnie występujących w NHL graczy, który w przynajmniej 400 meczach w tej lidze zdobył więcej niż 1 punkt. W całej historii ligi dokonało tego 14 hokeistów. Z kolei Kris Letang za asystę zdobył 600. punkt w karierze. Penguins zajmują 4. miejsce w dywizji metropolitalnej. Canadiens, którzy latem grali w finale Pucharu Stanleya, przegrali 7. mecz z rzędu i z 15 punktami zajmują ostatnie miejsce zarówno w dywizji atlantyckiej, jak i całej konferencji wschodniej.
Efektowny gol Kasperiego Kapanena z powietrza:
Detroit Red Wings przerwali serię 3 porażek wygrywając u siebie 2:1 z New York Islanders. Zwycięskiego gola strzelił po raz pierwszy w tym sezonie Michael Rasmussen, wcześniej trafił też kapitan "Czerwonych Skrzydeł" Dylan Larkin, a Alex Nedeljkovic obronił 33 z 34 strzałów. Raz asystował najskuteczniejszy debiutant tego sezonu (25 punktów w 29 meczach) Lucas Raymond. Do składu drużyny z Detroit wrócił po pięciomeczowej nieobecności spowodowanej przejściem COVID-19 jedyny niezaszczepiony gracz ligi Tyler Bertuzzi. Powiedział, że nie zmienił swojego zdania na temat szczepienia, a w tej chwili i tak ma naturalną odporność po przejściu choroby. Z kolei w drużynie "Wyspiarzy" zabrakło tej nocy wpisanego na listę protokołu COVID-19 najskuteczniejszego gracza Mathew Barzala. Red Wings zajmują 4. miejsce w dywizji atlantyckiej. Islanders z 19 punktami są nadal ostatni w metropolitalnej.
Buffalo Sabres przerwali fatalną siedmiomeczową serię porażek dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 4:2 nad Winnipeg Jets. Rasmus Dahlin strzelił dla gości 2 gole, w tym zwycięskiego, trafiali też Anders Bjork i Jeff Skinner, a Ukko-Pekka Luukkonen obronił 34 z 36 strzałów. Dahlin dał swojej drużynie zwycięstwo pierwszy raz od 16 stycznia ubiegłego roku. Zespół Sabres pozostał na 6. miejscu w dywizji atlantyckiej. Jets są na 5. pozycji w dywizji centralnej.
Trzecia tercja rozstrzygnęła o wyjazdowym zwycięstwie St. Louis Blues nad Dallas Stars. Goście wygrali ostatnią odsłonę 3:0, a cały mecz 4:1. Władimir Tarasienko strzelił dla swojej drużyny gola i zaliczył 2 asysty. Zwycięską bramkę zdobył wracający po 6 meczach przerwy spowodowanej przez COVID-19 Justin Faulk, trafił też inny obrońca Colton Parayko, a swojego gola dołożył kapitan Ryan O'Reilly. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz Blues Charlie Lindgren, który obronił 33 z 34 strzałów. Trener Craig Berube z powodów zdrowotnych wciąż nie może korzystać ze swoich dwóch podstawowych bramkarzy Jordana Binningtona i Ville Husso, ale Lindgren godnie ich zastępuje. W 4 dotychczasowych występach bronił ze skutecznością 95,6 %, a średnio wpuszcza 1,29 gola na mecz. W obu klasyfikacjach jest liderem ligi. Jego zespół zajmuje z kolei 2. miejsce w dywizji centralnej, w której Stars są na 6. pozycji. "Gwiazdy" zakończyły serię 8 zwycięstw u siebie, a ogółem przegrały już 4. spotkanie z rzędu.
Nowym liderem ligowej tabeli jest zespół Toronto Maple Leafs, który na wyjeździe pokonał 5:1 fatalnie dysponowanych Edmonton Oilers. Auston Matthews strzelił dla zwycięzców 2 gole, Morgan Rielly raz trafił i raz asystował, obrońca T.J. Brodie zdobył pierwszą bramkę w tym sezonie, a z gola cieszył się też Wayne Simmonds. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został bramkarz gości Jack Campbell, który obronił 35 z 36 strzałów. Drużyna Sheldona Keefe'a ma teraz 42 punkty i awansowała na pierwsze miejsce zarówno w dywizji atlantyckiej, jak i całej NHL. Oilers przegrali już po raz 6. z rzędu i spadli na 4. miejsce w dywizji Pacyfiku. W drugim kolejnym spotkaniu nie punktowali przewodzący ligowej klasyfikacji punktowej NHL (po 45 punktów) Leon Draisaitl i Connor McDavid. W dodatku drużyny nie poprowadził trener Dave Tippett, który opuścił mecz w związku z podejrzanymi objawami choroby. Po spotkaniu okazało się, że jest chory na COVID-19. W końcówce meczu jeden z kibiców Oilers wyraził swoje niezadowolenie z ostatnich wyników rzucając na lód bluzę zespołu.
Kibic Edmonton Oilers wrzucił bluzę drużyny na lód:
Vancouver Canucks wygrali już 5 meczów rozegranych pod wodzą Bruce'a Boudreau. Tym razem drużyna musiała się ciężko napracować, bo po pierwszej tercji przegrywała z Columbus Blue Jackets 0:3, ale później strzeliła 4 gole i wygrała 4:3. Jeszcze do 45. minuty zespół z Vancouver przegrywał 1:3. Kapitan Bo Horvat strzelił dla niego 2 bramki, w tym zwycięską na 59 sekund przed końcem meczu, a po razie trafili Elias Pettersson i Wasilij Podkołzin. Trzykrotnie asystował Quinn Hughes. Blue Jackets przegrali w tym sezonie w regulaminowym czasie 3 mecze, w których prowadzili po pierwszej tercji i 2, w których prowadzili po drugiej. Żadna drużyna nie ma więcej takich porażek po 60 minutach. Boudreau jest pierwszym trenerem w historii Canucks, który wygrał swoich 5 pierwszych meczów z tym zespołem. Na razie doświadczony trener radzi sobie także z problemami covidowymi, bo wczoraj przed meczem na liście protokołu COVID-19 umieszczeni zostali Brad Hunt, Juho Lammikko i Luke Schenn, a w pierwszej tercji grę przerwał Tucker Poolman, którego później również wpisano na tę listę. Drużyna z Vancouver nadal jest jednak przedostatnia w dywizji Pacyfiku. Blue Jackets zajmują 5. pozycję w dywizji metropolitalnej.
Outsider dywizji Pacyfiku Seattle Kraken pokonał na wyjeździe San Jose Sharks 3:1. Wszystkie gole padły w trzeciej tercji. Brandon Tanev strzelił zwycięskiego, Calle Järnkrok zdobył bramkę i asystował, a przeciwko swoim byłym kolegom trafił Ryan Donato, który w poprzednim sezonie strzelił dla "Rekinów" 6 goli w 50 meczach i nie podpisano z nim nowej umowy. W Seattle ma w tych rozgrywkach na koncie 6 trafień w 25 spotkaniach. Pierwszą gwiazdą meczu dzięki 33 skutecznym interwencjom wybrany został wracający do gry po kontuzji bramkarz Kraken Chris Driedger. Podopieczni Dave'a Hakstola przerwali serię 3 porażek i po 28 meczach mają na koncie 23 punkty. Asystujący przy golu Donato inny były gracz Sharks Joonas Donskoi osiągnął granicę 400 punktów w NHL. Drużyna z San Jose w całym meczu nie dostała ani jednej kary, ale nie pomogło jej to w zdobyciu punktów. Z 11 drużyn, które w tym sezonie nie były w meczu karane, 7 poniosło w takich spotkaniach porażki. Sharks zajmują 5. miejsce w dywizji Pacyfiku.
Nie odbyły się tej nocy mecze Calgary Flames z Nashville Predators i Carolina Hurricanes z Minnesota Wild. Powodem było wpisanie dużej grupy graczy Flames i Hurricanes na listę protokołu COVID-19.
Komentarze