NHL: Dziwne gole w Madison Square Garden. Rangers na czele ligi [WIDEO]
Jedyny poniedziałkowy mecz NHL przyniósł zmianę na pozycji lidera całej ligi. New York Rangers wygrali i awansowali na czoło klasyfikacji z pewną pomocą bramkarza i obrońców Edmonton Oilers.
Grający znów bez wyłączonego przez protokół COVID-19 ofensywnego lidera Artiemija Panarina Rangers przed własną publicznością w Madison Square Garden pokonali Oilers 4:1 i odnieśli 3. zwycięstwo z rzędu. Ryan Strome strzelił swoim byłym kolegom gola i zaliczył 2 asysty, Alexis Lafrenière raz trafił i raz asystował, najlepszy snajper drużyny z Nowego Jorku Chris Kreider zdobył 20. bramkę w obecnych rozgrywkach, a na liście strzelców znalazł się jeszcze Braclay Goodrow. Adam Fox asystował dwukrotnie i z 35 punktami został liderem klasyfikacji najskuteczniejszych obrońców ligi. Jego 30 asyst to drugi najlepszy wynik w całej NHL w tym sezonie.
Gospodarzom szczególnie przy pierwszym golu pomógł dość niepewny bramkarz gości Mikko Koskinen. Fin wyjechał za bramkę, by zatrzymać tam krążek, ale zanim ten dojechał do trapezu, w którym Koskinenowi wolno byłoby go zagrać, "gumę" przejął Strome, który obsłużył podaniem Lafrenière'a, a ten otworzył wynik.
Gol Alexisa Lafrenière'a po fatalnym błędzie Mikko Koskinena:
Za to przy golu Kreidera bramkarz Oilers myślał, że zatrzymał krążek, ale ten spadł mu za plecy i wpadł do bramki. A przy ustalającym wynik trafieniu Strome'a gospodarzom dopisało szczęście, bo po podaniu napastnika Rangers krążek przypadkowo skierował łyżwą do swojej bramki obrońca rywali Tyson Barrie. Strome trafił do NYR w listopadzie 2018 roku z Oilers, dla których rozegrał 100 meczów sezonów zasadniczych. Znacznie lepszy od Koskinena był tego wieczoru stojący między słupkami w ekipie Rangers Aleksandr Georgijew. Wymieniany w ostatnich dniach jako kandydat do opuszczenia Nowego Jorku w drodze transferu Rosjanin zagrał pierwszy raz po dwumeczowej przerwie spowodowanej przez protokół COVID-19 i zatrzymał 33 z 34 strzałów rywali. Pokonał go tylko Ryan McLeod. Nie punktowali za to dwaj najskuteczniejsi gracze całej ligi: Connor McDavid i Leon Draisaitl.
Rangers mają teraz 48 punktów i awansowali z 3. na 1. miejsce w dywizji metropolitalnej, co automatycznie dało im prowadzenie w całej NHL. Punktami zrównali się z przewodzącymi dotąd i dywizji, i w lidze Washington Capitals, a wygrali o jeden mecz więcej w regulaminowych 60 minutach. Z kolei Oilers ponieśli 4. porażkę z rzędu. Przegrali wszystkie dotychczasowe spotkania 5-meczowej serii wyjazdowej, nie strzelając w nich ani jednego gola w przewadze, a w tym elemencie są najlepszym zespołem obecnego sezonu. Podopieczni Dave'a Tippetta w ostatnich 12 spotkaniach ponieśli łącznie 10 porażek. W dywizji Pacyfiku z 38 punktami zajmują 4. miejsce.
Skrót meczu:
Komentarze