Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

NHL: Kolejny popis Matthewsa, problemy z lodem nad jeziorem (WIDEO)

2021-02-21 07:31 NHL
NHL: Kolejny popis Matthewsa, problemy z lodem nad jeziorem (WIDEO)

Najlepszy strzelec NHL Auston Matthews nie zwalnia tempa. W swoim meczu numer 300. w sezonach zasadniczych poprowadził Toronto Maple Leafs do zwycięstwa nad odwiecznym rywalem. Z dużymi problemami odbyło się za to pierwsze z dwóch spotkań rozgrywanych nad jeziorem Tahoe w górach Sierra Nevada.


Maple Leafs ostatniej nocy polskiego czasu na wyjeździe pokonali 5:3 Montréal Canadiens, a Matthews strzelił kolejne 2 gole i zaliczył 2 asysty. Do 16 wydłużył osobistą serię meczów ze zdobytym punktem, a od jednomeczowej przerwy spowodowanej kontuzją punktował w 13 spotkaniach z rzędu, co jest najdłuższą passą w tym sezonie w lidze. Amerykanin po 18 występach w tym sezonie przewodzi klasyfikacji strzelców z 18 golami, a już po raz 6. w tym sezonie zdobył bramkę zwycięską. A Matthews nie jest nawet najlepiej punktującym graczem "Klonowych Liści", bo w tej kategorii wyprzedza go partner z pierwszego ataku Mitch Marner, który wczoraj raz trafił do siatki i dwukrotnie asystował. Na listę strzelców w drużynie gości wpisali się także: Travis Boyd i Alexander Kerfoot. Dla Canadiens strzelali: Jesperi Kotkaniemi i Paul Byron w odstępie 33 sekund w drugiej tercji oraz Tyler Toffoli w końcówce.

Drużyna z Toronto zagrała znakomicie w przewagach, wykorzystując 3 z 4. Jej skuteczność wykorzystywania przewag 37,5 % jest w tym sezonie najwyższa w NHL, ale 3 takie gole w jednym spotkaniu zdobyła po raz pierwszy w rozgrywkach. Po 3. zwycięstwie z rzędu podopieczni Sheldona Keefe'a mają już 30 punktów. To najlepszy wynik nie tylko w dywizji północnej, ale także w całej NHL. Canadiens, którzy przegrali 3 z ostatnich 4 meczów, zdobyli dotąd o 10 punktów mniej i w dywizji północnej są na 4. pozycji.




W meczu dywizji wschodniej Buffalo Sabres przerwali swoją serię 4 porażek i pokonali New Jersey Devils 3:2. Sam Reinhart strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego, a raz trafił Colin Miller. Po dwóch tercjach "Szable" prowadziły już 3:0 i mimo że rywalom udało się odrobić 2 trafienia, to ostatecznie wygrały. Sabres 3 ze swoich 4 kolejnych porażek ponieśli po wyjściu z kwarantanny spowodowanej koronawirusem. Z kolei Devils po swojej covidowej przerwie przegrali po raz pierwszy. W dwóch pierwszych spotkaniach po kwarantannie odnieśli zwycięstwa. 14 punktów daje im 7., czyli przedostatnie miejsce w dywizji wschodniej, w której Sabres z 12 punktami są na pozycji ostatniej. W barwach Sabres po raz pierwszy w Newark po odejściu z Devils zagrał Taylor Hall, który w jako zawodnik "Diabłów" w 2018 roku został wybrany MVP sezonu. Zaliczył 1 asystę.

Drugi mecz z rzędu wygrała drużyna New York Rangers, która na wyjeździe pokonała 4:1 Washington Capitals. Na listę strzelców wpisało się między innymi dwóch graczy, którzy nie mieli ostatnio najlepszej prasy. Mika Zibanejad przerwał serię 12 meczów bez gola, tyle że ustalając wynik w końcówce strzałem do pustej już bramki rywali. Z kolei numer 1 ostatniego draftu Alexis Lafrenière zdobył dopiero 2. gola w NHL w swoim 16. występie. 19-letni Kanadyjczyk ma jeden z najgorszych startów w NHL ze wszystkich graczy draftowanych z numerem 1 w historii. Ryan Strome strzelił 100. gola w karierze i zaliczył asystę, trafił także Chris Kreider, a Igor Szestiorkin obronił 26 strzałów. Lafrenière'owi i Zibanejadowi pomogło to, że zagrali w pierwszym ataku razem z Artiemijem Panarinem. Rosjanin dwukrotnie asystował. 15 punktów Rangers dało im awans z 7. na 6. miejsce w dywizji wschodniej.

Z dużymi problemami rozegrany został pierwszy z dwóch zaplanowanych na ten weekend meczów nad jeziorem Tahoe w górach w stanie Nevada. Spotkanie Colorado Avalanche z Vegas Golden Knights zostało przerwane po pierwszej tercji ze względu na topienie się lodu pod wpływem mocnego słońca. Udało się je jednak wznowić po ponad 8 godzinach. Mecz rozpoczęty o 12:13 miejscowego czasu zakończył się o 22:49. Lepsi okazali się gracze Avalanche, którzy zwyciężyli 3:2. Do zwycięstwa poprowadził swój zespół mający udział przy wszystkich golach Nathan MacKinnon. Sam strzelił celnie po indywidualnym rajdzie, a także asystował, gdy na listę strzelców wpisali się obrońcy Samuel Girard i Devon Toews. Grająca wczoraj w strojach swoich poprzedników Quebec Nordiques "Lawina" ma teraz 19 punktów i zajmuje 3. miejsce w dywizji zachodniej. "Złoci Rycerze" są w niej na 2. pozycji z dorobkiem 21 punktów. W związku z wczorajszymi problemami i prognozą bardzo słonecznej niedzieli dzisiejszy drugi mecz nad Tahoe pomiędzy Boston Bruins a Philadelphia Flyers został przesunięty z godziny 14 miejscowego czasu na 19:30 i także odbędzie się przy sztucznym świetle.

Skrót meczu



Ostatni w tabeli dywizji centralnej zespół Detroit Red Wings niespodziewanie ograł jej dotychczasowego lidera Florida Panthers 2:1. "Czerwone Skrzydła" zrewanżowały się temu rywalowi za porażkę 2:7 poniesioną w piątek. O wygranej Red Wings w ofensywie przesądzili Szwedzi: Mathias Bromé strzelił pierwszego gola w NHL i od razu zwycięskiego, a Patrik Nemeth trafił do siatki po raz pierwszy w tym sezonie. Najlepszym graczem spotkania wybrany został jednak stojący w bramce ich drużyny Kanadyjczyk Jonathan Bernier, który obronił 38 z 39 strzałów. Red Wings wygrali, mimo że znów nie wykorzystali żadnej z 2 gier w przewadze. Nie udało im się w takiej sytuacji trafić już w 12 meczach z rzędu, a ich seria nieskutecznych przewag sięgnęła 36. We wczorajszym meczu Panthers nie mieli ani jednego przechwytu krążka. Ekipie Red Wings statystycy zanotowali tylko 1 przechwyt.

Najdłuższą aktualnie serię zwycięstw w NHL dość nieoczekiwanie mają Los Angeles Kings. "Królowie" wczoraj na wyjeździe w obecności 3 187 widzów pokonali Arizona Coyotes 4:2 i był to już ich 4. triumf z rzędu. 2 gole strzelił dla nich Alex Iafallo, Gabriel Vilardi zdobył pierwszą zwycięską bramkę w NHL, a trafił także Trevor Moore. Vilardi ma dobre dni, bo w czwartek także przesądził o zwycięstwie nad "Kojotami", tyle że celnym strzałem w serii rzutów karnych, co do statystyk zwycięskich goli się nie liczy. Był to jego pierwszy wykorzystany karny w NHL. Przed rozpoczęciem swojej zwycięskiej serii Kings mieli 5 porażek z rzędu. Po drugim kolejnym zwycięstwie nad Coyotes wyprzedzili ten zespół w tabeli dywizji zachodniej. Obie drużyny mają teraz po 17 punktów, ale ta z Kalifornii rozegrała o jedno spotkanie mniej i to ona zajmuje teraz 4. pozycję.

San Jose Sharks w ciągu 10 minut w drugiej tercji stracili trzybramkowe prowadzenie nad St. Louis Blues, ale ostatecznie zwyciężyli. "Rekiny" prowadziły już 4:1 i pozwoliły rywalom odrobić straty, jednak w trzeciej tercji zwycięstwo 5:4 dał im Logan Couture. Dla środkowego Sharks był to drugi gol w tym meczu. Bramkę i asystę uzyskał Evander Kane, a Rūdolfs Balcers i Patrick Marleau zdobyli pierwsze bramki w tym sezonie. Marleau rozgrywał 1 739. mecz w sezonach zasadniczych NHL. Już tylko 28 występów brakuje mu do wyrównania rekordu największej liczby występów należącego do Gordie'ego Howe'a. Jego drużyna zrewanżowała się wczoraj Blues za czwartkową porażkę 2:3 po dogrywce. Mimo porażki ekipa z St. Louis z 22 punktami pozostaje na pierwszym miejscu w dywizji zachodniej. Sharks mają 16 "oczek" i w tej samej dywizji są na przedostatnim, 7. miejscu.

Sidney Crosby dwukrotnie asystował w swoim tysięcznym występie w sezonach zasadniczych NHL i pomógł Pittsburgh Penguins pokonać New York Islanders 3:2. Gole dla zwycięzców strzelali wyłącznie obrońcy. Kris Letang zdobył 2, w tym zwycięskiego, a po raz pierwszy w barwach "Pingwinów" trafił Mike Matheson, pozyskany we wrześniu ubiegłego roku w wymianie z Florida Panthers. Crosby w 1 000 rozegranych meczów zdobył 1 278 punktów, co jest 8. najlepszym wynikiem w historii. Penguins wygrali z Islanders także w czwartek. Wtedy było 4:1. Obie drużyny mają w tej chwili po 19 punktów, ale ta z Pittsburgha zajmuje w tabeli dywizji wschodniej wyższe, 4. miejsce, ponieważ rozegrała o 1 mecz mniej. Islanders są na 5. pozycji

Po 5 porażkach z rzędu wreszcie wygrał zespół Nashville Predators. "Drapieżnicy" pokonali Columbus Blue Jackets 4:2. Co prawda w drugiej tercji stracili dwubramkowe prowadzenie wypracowane w pierwszej, ale trzecia należała do nich. A właściwie pierwsza minuta trzeciej tercji, w której w odstępie 29 sekund bramki zdobyli Szwedzi Calle Järnkrok i Filip Forsberg. Ten pierwszy w sumie dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a do siatki krążek skierował także Colton Sissons. Järnkrok strzelił pierwszego zwycięskiego gola od 15 października 2019 roku. Zdobył wczoraj tyle bramek, ile łącznie w 10 poprzednich meczach tego sezonu. A jego drużyna zrewanżowała się Blue Jackets za porażkę 0:3 poniesioną w czwartek. Ci ostatni z powodu urazu stracili Elvisa Merzļikinsa, który dopiero kilka dni temu wrócił do gry po poprzedniej kontuzji. Między słupkami zastąpił go Joonas Korpisalo. Nie wiadomo, jak poważny jest uraz Łotysza. Drużyna z Columbus ma 20 punktów i zajmuje 5. miejsce w dywizji centralnej, w której ekipa z Nashville jest przedostatnia z 14 punktami.

Liderem tej dywizji został zespół Carolina Hurricanes, który w nieoczekiwanym meczu pokonał u siebie Tampa Bay Lightning 4:0. "Huragany" miały tej nocy grać po raz drugi z rzędu z Chicago Blackhawks, ale NHL 2 dni wcześniej podjęła decyzję o zmianie terminarza, gdy stało się jasne, że Lightning nie mogą zagrać w Dallas ze Stars z powodu śnieżyc, jakie nawiedziły stan Teksas. Trener Hurricanes Rod Brind'Amour trochę narzekał na taką późną zmianę, ale jego zespół nic sobie z tego nie robił i pewnie pokonał obrońców Pucharu Stanleya. Sebastian Aho i Andriej Swiecznikow zaliczyli po golu i asyście, trafili także: niedawny gracz Lightning Cédric Paquette oraz Vincent Trocheck, ale to Alex Nedeljkovic był bohaterem wieczoru. W swoim 10. występie w NHL mający serbskie korzenie bramkarz obronił 24 strzały i po raz pierwszy zachował "czyste konto". Trocheck z kolei osiągnął granicę 300 punktów w NHL, a Paquette trafił do siatki w pierwszym meczu przeciwko kolegom, z którymi we wrześniu zdobył Puchar Stanleya. Hurricanes mają teraz 25 punktów, a Lightning z dorobkiem 21 zajmują 4. miejsce w dywizji centralnej. Obie drużyny zmierzą się ze sobą jeszcze 3 razy z rzędu.

W Anaheim zespół Minnesota Wild pokonał miejscowych Ducks 5:1. Było to bardzo "europejskie" zwycięstwo, bo gole strzelali dla "Dzikich" wyłącznie gracze ze Starego Kontynentu. Szwajcar Kevin Fiala zdobył 2 i raz asystował, Norweg Mats Zuccarello Aasen zaliczył bramkę i asystę, a na listę strzelców wpisali się także dwaj Szwedzi: Victor Rask i Joel Eriksson Ek. Jakby tego było mało, 26 z 27 strzałów rywali obronił fiński bramkarz Kaapo Kähkönen. Rask trafił do siatki w swoim pierwszym występie po skreśleniu z listy protokołu COVID-19, a do tego miał znakomity bilans 13-1 w kołach wznowień. Drużyna z St. Paul wygrała z Ducks również w czwartek (3:1). 16 punktów daje jej 6. miejsce w tabeli dywizji zachodniej, którą "Kaczory" zamykają z 15 "oczkami".

Edmonton Oilers rozgromili Calgary Flames 7:1, a kolejny w swojej karierze fantastyczny mecz rozegrał Connor McDavid. Kapitan "Nafciarzy" ustrzelił hat trick i dorzucił 2 asysty. Ryan Nugent Hopkins zdobył 2 gole i raz asystował, a na listę strzelców wpisali się także: Josh Archibald i Alex Chiasson. Swojego drugiego gola McDavid strzelił w ogóle nie patrząc w kierunku bramki. Obecnie z 37 punktami zdobytymi w 20 meczach przewodzi klasyfikacji punktowej NHL. W najlepszej lidze świata zanotował już 9 hat tricków i 6 meczów z 5 zdobytymi punktami. Oilers wygrali z Flames w derbach prowincji Alberta także dzień wcześniej. Wtedy było 2:1, a nie punktował ani McDavid, ani wicelider klasyfikacji najskuteczniejszych graczy ligi Leon Draisaitl. Wczoraj Niemiec zaliczył 2 asysty. Drużyna z Edmonton wygrała tak wysoko, mimo że w strzałach było 44-24 dla rywali. O ile jednak Mikko Koskinen obronił 43 strzały Flames, to Jacob Markström z ich bramki zjechał w drugiej tercji po wpuszczeniu 5 z 15 uderzeń. Zastępujący go David Rittich zatrzymał 7 strzałów na 9 oddanych na jego bramkę. Oilers wygrali 3 mecze z rzędu, mają 24 punkty i zajmują 2. miejsce w dywizji północnej. Flames są w niej na 5. pozycji z dorobkiem 17 punktów.

Gol Connora McDavida bez patrzenia na bramkę



WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: zobaczymy czy Heniek podpisze,jeśli nie to młody Valtola...?
  • uniaosw: Myślę że Heniu zostanie :)
  • KubaKSU: Fińska piątka cała powinna zostać.
  • omgKsu: Nitra piękna forma na play off.

    Ja patrze na finał DEL :
    Eisbaren - Bremerhaven.
    Jest na on hockey.tv w super jakosci
  • Jamer: Jutro Ville i jedną piątkę już mamy… Bravo!
  • hanysTHU: Ale,że Ježek???
  • Jamer: emeryt: OV piłka jest po Naszej stronie… zobaczymy :)
  • hanysTHU: Sezon już nie będzie taki sam...
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
  • rawa: Kocury przetrwały 4 minuty osłabienia
  • rawa: Dogrywka
  • rawa: Jeeeest Verhaeghe.
    2:0 w serii dla Kocurów 🐀
  • rawa: Bobrovsky gracz meczu. Obrona play offów.
  • rawa: https://m.youtube.com/shorts/-9MaizO2bsY
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=9yrVLqzEwpw
  • szmaciany75@tlen.pl: wiecie moze czy beda transmisje meczow z Wielka Brytania?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe