Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

NHL: Lider zatrzymał McDavida i Oilers (WIDEO)

2021-02-28 07:07 NHL
NHL: Lider zatrzymał McDavida i Oilers (WIDEO)

Legitymujący się najlepszym dorobkiem punktowym w NHL Toronto Maple Leafs przerwali zwycięską serię Edmonton Oilers. Lider dywizji północnej w meczu na szczycie znalazł sposób na zatrzymanie Connora McDavida.


W spotkaniu drużyn zajmujących dwa pierwsze miejsca w złożonej tylko z kanadyjskich ekip dywizji "Klonowe Liście" nie pozwoliły rywalom strzelić nawet gola i wygrały 4:0, przerywając w ten sposób passę 5 zwycięstw Oilers. W drugim kolejnym meczu zwycięskiego gola strzelił krytykowany wcześniej William Nylander, Mitch Marner zdobył bramkę i zaliczył asystę, a na listę strzelców wpisali się także Jason Spezza i Zach Hyman. Maple Leafs poradzili sobie nawet bez najlepszego strzelca tego sezonu Austona Matthewsa, który wypadł ze składu z powodu kontuzji nadgarstka. Wszystkie 30 strzałów rywali w swoim pierwszym występie od ponad miesiąca obronił Jack Campbell, zmagający się ostatnio z urazem. To jego 3. "czyste konto" w karierze w NHL. Jemu i jego kolegom udało się zatrzymać m.in. zajmujących 2 pierwsze miejsca w klasyfikacji punktowej ligi Connora McDavida i Leona Draisaitla. McDavid wyrównał swój najgorszy wynik w karierze notując -3 w statystyce +/-. Był na lodzie przy wszystkich golach straconych przez jego zespół w równych składach.

Drużyna z Toronto wykorzystała swoją jedyną przewagę w meczu, a sama nie dostała ani jednej kary. Po wczorajszym zwycięstwie ma na koncie już 34 punkty i do 6 zwiększyła przewagę nad rywalami z Edmonton w tabeli dywizji północnej. To jednak nie koniec rywalizacji tych zespołów w najbliższych dniach, bo ponownie spotkają się w poniedziałek i środę.




Philadelphia Flyers pokonali w Buffalo miejscowych Sabres 3:0. Bramkarz "Lotników" Brian Elliott obronił 23 strzały i nie wpuścił gola po raz drugi w tym sezonie. Poprzednio zrobił to 19 stycznia, także w wygranym 3:0 meczu z Sabres. Wczoraj Sean Couturier zdobył bramkę zwycięską, a później asystował przy trafieniu Shayne'a Gostisbehere'a. Wynik ustalił w końcówce drugiej tercji celnym strzałem Scott Laughton. Sabres, którzy mają aktualnie najdłuższą w NHL serię bez gry w play-offach (9 sezonów), z 15 punktami zajmują ostatnie miejsce w dywizji wschodniej. Dziś będą próbowali się zrewanżować rywalom z Filadelfii, bo obie drużyny zmierzą się w Buffalo ponownie.

Prowadzenie w dywizji wschodniej objął zespół Washington Capitals, który na wyjeździe pokonał New Jersey Devils 5:2. Gole dla zwycięzców strzelali po kolei: Garnet Hathaway, Daniel Sprong, Lars Eller, Jakub Vrána i Nic Dowd. Gracze z drugiego szeregu wzięli na siebie odpowiedzialność za strzelanie, bo choć punktowało wczoraj łącznie 11 zawodników "Stołecznych" to nie było wśród nich Aleksandra Owieczkina, Nicklasa Bäckströma i T.J.'a Oshie'ego. Drużyna z Waszyngtonu wróciła na prowadzenie w dywizji z dorobkiem 26 punktów. Devils są w niej na przedostatnim, 7. miejscu z 16 punktami.

W Ottawie najsłabsi w tym sezonie Senators zakończyli swoją zwycięską trzymeczową serię ulegając 3:6 Calgary Flames. Na listę strzelców wpisali się obaj grający przeciwko sobie bracia Tkachukowie - Brady z Senators i Matthew z Flames, ale ten drugi dorzucił asystę i cieszył się ze zwycięstwa. Taki sam dorobek w jego drużynie miał Andrew Mangiapane, a nawet o jedną asystę więcej uzyskał Mikael Backlund. Juuso Välimäki strzelił dla "Płomieni" pierwszego gola w sezonie, a trafiali również Elias Lindholm i Sean Monahan. W 5. minucie drużynę z Ottawy próbował "obudzić" Austin Watson, który wywołał bójkę z Milanem Lucicem, ale nie zadał żadnego ciosu i oberwał od rywala. Flames mają 22 punkty i zajmują 5. miejsce w dywizji północnej, którą "Sens" zamykają z 15 punktami.

Milan Lucic kontra Austin Watson



Nashville Predators pokonali Columbus Blue Jackets 2:1, a oba gole dla zwycięzców strzelił Mattias Ekholm, o którego możliwym transferze ostatnio sporo się mówi. Szwedzki obrońca, którego będący w kryzysie klub podobno chce się pozbyć, wrócił po sześciomeczowej przerwie spowodowanej kontuzją i zdobył swoje pierwsze bramki w tym sezonie. A przy okazji przekroczył granicę 200 punktów w NHL. Był to jego pierwszy w tej lidze mecz z 2 golami. Z kolei 29 strzałów obronił fiński bramkarz "Drapieżników" Juuse Saros. Drużyna z Nashville z 18 punktami awansowała na 6. miejsce w dywizji centralnej. Przed meczem z listy graczy odrzuconych przez Predators Boston Bruins przejęli Jarreda Tinordiego. Blue Jackets przegrali 4. mecz z rzędu. W dywizji są na 5. miejscu.

Pittsburgh Penguins na wyjeździe wygrali z New York Islanders 4:3 po dogrywce. Ich bohaterem był obrońca Kris Letang, który strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego w dodatkowej części meczu. Do tego dołożył asystę przy trafieniu Sidneya Crosby'ego, który z kolei zrewanżował się koledze asystując przy decydującej bramce. Dla "Pingwinów" gola zdobył też Jared McCann. Podopieczni Mike'a Sullivana przed rozstrzygnięciem spotkania ani przez chwilę nie prowadzili. Musieli odrabiać straty najpierw ze stanu 0:2, a później 2:3 po dwóch tercjach. Penguins wygrali w tym sezonie już 4 mecze, w których przegrywali po 40 minutach i są pod tym względem najlepsi w lidze wspólnie z Winnipeg Jets. Co ciekawe, Kris Letang wszystkie 4 swoje gole w tym sezonie strzelił przeciwko Islanders. 23 punkty dają ekipie z Pittsburgha 5. miejsce w dywizji wschodniej, w której "Wyspiarze" są na 3. pozycji z dorobkiem o 1 "oczko" większym.

Tampa Bay Lightning nie dali żadnych szans Dallas Stars w pierwszym meczu tych drużyn od wrześniowego finału Pucharu Stanleya. "Błyskawica" w obecności 537 widzów na trybunach wygrała z "Gwiazdami" 5:0. Anthony Cirelli i Steven Stamkos zaliczyli po golu i asyście, Ondřej Palát zdobył bramkę zwycięską, a do siatki trafili jeszcze Brayden Point i Patrick Maroon. Ten ostatni na dokładkę stoczył pięściarski pojedynek z Jamie'em Oleksiakiem, choć akurat to starcie wyraźnie wygrał potężny obrońca Stars. Bramkarz Lightning Andriej Wasilewski obronił 20 strzałów i w swoim drugim kolejnym meczu nie dał się pokonać. Rosjanin we wcześniejszych 14 występach w tym sezonie nie miał ani jednego "czystego konta". Po drugiej stronie tafli jego rodak Anton Chudobin wpuścił 5 z 17 strzałów i został zmieniony w trzeciej tercji przez Jake'a Ottingera, który zatrzymał pozostałych 5 uderzeń. Lightning wygrali 4 mecze z rzędu i z 29 punktami przewodzą dywizji centralnej. Z kolei Stars, którzy zaczęli sezon od 4 wygranych, spadli na ostatnie miejsce w tej dywizji z 16 punktami.

Bójka Patricka Maroona z Jamie'em Oleksiakiem



Prowadzenie w dywizji centralnej straciła drużyna Florida Panthers, która po rzutach karnych uległa Carolina Hurricanes 3:4. Decydującego karnego w 5. rundzie wykonał czeski napastnik "Huraganów" Martin Nečas. To jego pierwszy gol z karnego w NHL. W rozstrzygającej o wyniku serii celnie strzelali także jego dwaj klubowi koledzy: Dougie Hamilton i były gracz Panthers Vincent Trocheck. Ten ostatni "ustrzelił" swoich niedawnych kolegów również z gry, a bramki zdobyli także Jake Bean i Warren Foegele. Drużyna z Raleigh w tym sezonie specjalizuje się w rzutach karnych, bo wygrała wszystkie 4 takie serie. Wczoraj udało jej się przerwać passę 3 porażek, a 27 punktów daje jej 3. miejsce w dywizji centralnej. Z kolei Panthers jako klub mają na koncie najwięcej przegranych serii rzutów karnych w NHL (97 przy 71 zwycięstwach). Podopieczni Joela Quenneville'a spadli na 2. miejsce w dywizji, mimo że mają tyle samo punktów, co Lightning. Rozegrali jednak o 1 mecz więcej.

Detroit Red Wings opuścili ostatnie miejsce w dywizji centralnej dzięki zwycięstwu 5:3 nad Chicago Blackhawks. Rozgrywający pierwszy mecz w tym sezonie Jewgienij Swiecznikow strzelił pierwszego gola w NHL od marca 2018 roku i dołożył asystę, taki sam punktowy dorobek miał Frans Nielsen, a bramki dla zwycięzców zdobyli także: Bobby Ryan, Darren Helm i Christian Djoos. "Czerwonym Skrzydłom" udało się nawet przerwać koszmarną serię 14 kolejnych meczów bez strzelenia gola w przewadze. Wczoraj jedyną taką okazję wykorzystał Djoos. Wcześniej drużyna Jeffa Blashilla nie trafiła do siatki w 40 przewagach z rzędu. Po 2. kolejnym zwycięstwie ma 17 punktów i awansowała na 7. miejsce w swojej dywizji, w której Blackhawks spadli na 4. pozycję. Obecnie mają na koncie 26 punktów.

Minnesota Wild wyrównali najdłuższą w tym sezonie serię zwycięstw. Drużyna z St. Paul po dogrywce pokonała Los Angeles Kings 4:3 i cieszyła się już z 6. kolejnej wygranej. Wcześniej takie passy w obecnych rozgrywkach miały ekipy Lightning i właśnie Kings. Tę ostatnią Wild zakończyli wygrywając z "Królami" poprzedni mecz w piątek. Wczoraj zwycięstwo w dramatycznych okolicznościach, bo na zaledwie 0,3 sekundy przed upływem 5 minut dogrywki dał im Matt Dumba. To jego pierwsze zwycięskie trafienie w tym sezonie. W zeszłym także raz dał "Dzikim" wygraną i również zrobił to w dogrywce. 6 goli w dogrywkach strzelonych przez Dumbę w NHL to klubowy rekord. W sobotni wieczór miał też asystę, a bramki dla jego zespołu zdobywali: Joel Eriksson Ek, Nico Sturm i Kiriłł Kaprizow. Wild prowadzili już 3:0, ale Kings odpowiedzieli 3 golami i uratowali punkt. Zwycięska seria 6 spotkań pozwoliła Minnesota Wild awansować z ostatniego, 8. miejsca w dywizji zachodniej na 2. Kings zajmują w tej samej grupie 5. pozycję.

Zwycięski gol Matta Dumby na 0,3 sekundy przed upływem czasu dogrywki



2. raz w ciągu 2 dni Colorado Avalanche pokonali na wyjeździe Arizona Coyotes. Po piątkowym zwycięstwie 3:2, tym razem było 6:2. Gole dla "Lawiny" strzelali kolejno: Nathan MacKinnon, Jacob MacDonald, Gabriel Landeskog, Joonas Donskoi, Tyson Jost i Pierre-Édouard Bellemare. MacDonald trafił w NHL po raz pierwszy od października 2018, Jost i Bellemare zdobyli pierwsze bramki w sezonie, a Donskoi do gola dołożył asystę. Ich drużyna awansowała wczoraj na 4. miejsce w dywizji zachodniej. Coyotes są w niej na 6. miejscu. Zespół, który jako jeden z nielicznych mogą z trybun w ograniczonej liczbie oglądać kibice (wczoraj 3 224), zakończył serię 9 meczów we własnej hali. Nie była ona jednak zbyt udana, bo "Kojoty" wygrały tylko 3 z tych spotkań.

Vegas Golden Knights obronili swoje prowadzenie w dywizji zachodniej dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 3:2 po dogrywce nad Anaheim Ducks. Wygraną dał gościom William Karlsson, dla którego był to drugi gol w meczu. Bramkę i asystę zaliczył Alex Pietrangelo, a stojący w bramce Marc-André Fleury odniósł 100. zwycięstwo w sezonach zasadniczych jako bramkarz Golden Knights. Potrzebował do tego tylko 168 meczów. Karlsson, który swoją karierę w NHL rozpoczynał w barwach Ducks, został bohaterem wieczoru, ale nie miał najlepszego dnia w kołach wznowień, bo przegrał 11 z 14 "bulików". "Kaczory" z Anaheim przegrały już 6 meczów z rzędu, ale na pocieszenie zdobyty wczoraj punkt za remis po 3 tercjach pozwolił im opuścić ostatnie miejsce w dywizji zachodniej. Teraz zajmują w niej 7. pozycję.

Także dogrywka rozstrzygnęła mecz w Winnipeg, gdzie tamtejsi Jets pokonali Montréal Canadiens 2:1. Zwycięskiego gola strzelił w jej 36. sekundzie Paul Stastny, wcześniej trafił też Nikolaj Ehlers, a Connor Hellebuyck obronił 40 strzałów. W czwartek "Odrzutowce" również pokonały drużynę z Montrealu. Wtedy było 6:3. Drużyna z Winnipeg wygrała już 4. mecz z rzędu, ale pozostaje na 3. miejscu w dywizji północnej. Canadiens są w niej nadal na 4. pozycji, mimo że przegrali 5 ostatnich spotkań. Na razie niewiele zmieniła wymiana trenera Claude'a Juliena na Dominique'a Ducharme'a, bo ten ostatni swoją kadencję zaczął od dwóch porażek.

Aż 13 goli padło nad ranem polskiego czasu w San Jose. Miejscowi Sharks w szalonym meczu ulegli tam St. Louis Blues 6:7. Marco Scandella strzelił swoje 2 pierwsze gole dla Blues, w tym zwycięskiego w 48. minucie. Pozyskany w lutym ubiegłego roku w wymianie z Canadiens obrońca w 594. występie w NHL po raz pierwszy dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Do tego dołożył asystę. Po bramce i asyście dla zwycięzców zaliczyli Ryan O'Reilly i Zach Sanford, a strzelali także: Sammy Blais, Mackenzie MacEachern i Brayden Schenn. Pierwszy bramkarz Blues Jordan Binnington został w drugiej tercji zmieniony po wpuszczeniu 4 z 19 strzałów. Zjeżdżając z tafli wdał się w przepychanki z kilkoma graczami rywali, w tym ich bramkarzem Devanem Dubnykiem i otrzymał karę mniejszą za niesportowe zachowanie. Obie drużyny w tym meczu wyrównały nietypowy rekord NHL, 6 razy wyrównując stan spotkania. Sharks wychodzili na prowadzenie czterokrotnie, a Blues trzykrotnie. Ani przez chwilę żaden zespół nie prowadził dwoma golami. Ekipa z St. Louis przerwała serię 3 porażek. Nadal jest 3. w dywizji zachodniej, w której Ducks spadli na ostatnie, 8. miejsce.

Przepychanki Jordana Binningtona z zawodnikami San Jose Sharks po zjechaniu z bramki




WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Jamer.to.zawsze pisałem że warsztat Zupa ma dobry,a jego najsłabsza stroną jest motywacja i przygotowanie mentalnie , zawodników wiem że świętą robotę w tym kierunku zrobił Dziubek!
  • Paskal79: Po pierwsze wygramy.7 mecz z Craxa, plus odstawienie Deniskina, wtajemniczeni wiedzą jak to było..... drużyna naprawdę rosła w Play off z meczu na mecz i z rundy na rundę....
  • emeryt: Jerzy Dusik pamietamy
  • emeryt: świetny dziennikarz swojo drogo
  • unista55: Może Charles Franzen? :)
  • Jamer: Pascal79: Dlatego ciesze się że Dziubek zostaje z Nami na kolejny sezon… Może formy nie mail wybitnej ale szatnie ustawił i zmotywował… Kapitan przez duże C!
  • emeryt: Franzen wrócił w zeszłym roku do SWE i prowadził chłopaków w lidze u20
  • emeryt: przed Unio pracował w Rumunii,uciekł przez hotelowe okno w sino dal:):)
  • emeryt: miał charyzme ale miał też coś z deklem,pozdro dla nienormalnych
  • Paskal79: Pisałem dawno temu że Dziubek to najlepszy kapitan w historii w Uni....to dostałem tu od nie których po,, głowie,, zwłaszcza gdy miał słabszy ten sezon, ale charakter to ma sądzę że nowy sezon będzie miał dużo lepszy..
  • Jamer: Pascal79: Punkty robił w szatni i na lodowisku taka prawda! Moim zdaniem ważniejsze punkty zrobił w szatni ale niestety większość kibiców patrzy tylko przez pryzmat meczy…
  • Arma: Ciekawe czemu, wiecie może ? Dla mnie zagadka chyba nie do rozwiązania
  • Jamer: eme: Franzen to taki trener jak Sa Pinto w piłce nożnej… :)
  • Paskal79: Jamer sam pisałem że nasze kapitan był w słabej formie, i się dziwiłem że to tak długo trwa,ale był i jest prawdziwym kapitanem i liderem w szatni,wtajemniczeni wiedzą z jakimi urazami grał w Play Off, i tu pokazał,, jaja '' charakterny zawodnik ,i jestem przekonany że od strony sportowej będzie dużo lepszy niż w tym sezonie...
  • Paskal79: Arma zagadka może jest ale da się ja rozwiązać,ale wszystkiego nie można tu pisać
  • hokej_fan: Wiemy już, co z Zupą?
  • Jamer: Pascal79: Jeden grill mniej w wakacje i będzie dobrze… ;)
  • Paskal79: No powiedzmy.....:-)
  • Paskal79: Dobra kończę te nasze,, mądrości '' i podpowiedzi niech ludzie za to odpowiedzialni działają....:-)
  • Jamer: Pascal79: Do jutra! Niech jutro bedzie ten dzień... :) Oni nie śpią cały czas działają i szukają nowej drogi do kolejnego MP! :)
  • KubaKSU: Kalle jako pierwszy:)
  • Jamer: Pascal79: Dziubek tez robi swoje na kadrze...
  • Paskal79: No wiem...
  • Paskal79: Oby chłopaków na kadrze omijały kontuzję i urazy
  • Simonn23: Mam nadzieję, że w zasadniczym sezonie frekwencja będzie lepsza, jakby na meczach hitowych było po 3-3,5 tys ludzi to byłoby spoko bardzo
  • Paskal79: Simon przesadziłeś dobre by było średnia na poziomie 2 tys była
  • omgKsu: Gdyby był obiekt na "poziomie" to śmiało srednia 3tys na mecz do zrobienia , popatrzmy na Sosnowiec.
  • Paskal79: No właśnie nowoczesny a nie pudrowanie starego ,, trupa ' cza coś z tym zrobić by to zmieli, póki nie jest za późno....
  • Andrzejek111: W Sosnowcu jak nie będzie wyników to frekwencja spadnie. W tym sezonie był efekt nowej hali.
  • omgKsu: W Oswiecimiu od lat są "wyniki" , gdyby doszła nowa hala to wyżej wymieniana srednia widzów do zrobienia
  • Simonn23: Ale ja nie mówię o meczach z Sanokiem, Zagłębiem tylko Tychami, Katowicami itd. jak były sezony 10/11, 11/12 to na meczach z Tychami zawsze był komplet na widowni
  • omgKsu: Byłem w niedziele w Trzyncu na finale .
    Ponad 5000 widzów , obiekt prezentuje sie znakomicie. Jedno tylko "ale" , sądze ze na meczach finałowych w Oswiecimiu atmosfera była duzo lepsza ;)
  • Simonn23: Udało Ci się kupić w otwartej sprzedaży? Z ciekawości ostatnio patrzyłem to 3 minuty po rozpoczęciu już nie było biletów ^^
  • omgKsu: Mam dobrego znajomegonw Trzyncu , ogarnął temat.
    Słyszałem ze w otwartej sprzedaży praktycznie nie do zdobycia ;)
  • emeryt: szukam na necie filmu ze spotkania Prezesa Sibika,Pan Klisiaka i zaprezentowania nowego trenera Pana Zupy,spotkanie odbyło sie na lodowisku,ma ktoś z Was kochani linka z tej prezentacji trenera?Chodzi o rok 2019
  • emeryt: tam padły nazwiska trenerów z którymi Unia rozmawiala ale doszła wtedy do porozumienia stąd podjęto decyzje o podpisaniu z Nikiem Zupanciciem,chciałem sobie poczytac jak ułożyly sie ich trenerskie losy,kogo trenowali,byla wtedy kandydatura pewnego Szweda,z bardzo mocnym cv ,był nawet na rozmowach w Oświęcimiu ale odmówił,szukam tego filmu na necie bo Prezes odsłonil nieco kulis negocjacji
  • emeryt: pisanie na telefonie...
  • Zaba: Szweda czy Fina? Nie jestem pewny czy padło na tej konferencji jego nazwisko...
  • emeryt: wydaje mi sie ze Szweda,był na lodowisku ,rozmawiał z działaczami ale strony nie doszly do porozumienia
  • Simonn23: Może Roman Stantien? 😂
  • Arma: Żeby tylko nie powtórka z Kevina
  • emeryt: 2019
  • Zaba: Raimo Summanen
  • Zaba: Fin :)
  • Zaba: https://sportowy24.pl/nik-zupancic-bedzie-trenerem-hokejowej-replast-unii-oswiecim/ar/c2-14225027
  • emeryt: no mosz...faktycznie
  • emeryt: dzieki Żabo
  • Zaba: Jestem młodszy to i pamięć... :)
  • Rado: @Emeryt to był Fin, Heikki Leime.
  • Rado: On na pewno był w Oświęcimiu :)
  • hubal: tata Lami z "Seksmisji" :)
  • emeryt: dzieki Radzie,coś mi dzwoni tylko nie pamietam w którym kościele:)
  • hubal: vpw kiedy ostatnie wyniki Typerka ?
  • Zaba: Rado, ale na spotkaniu z kibicami Prezes mówił o Summanienie. Rzeczywiście były wowczas problemy z jego licencja w PLH, a później zdecydował się pomóc w indywidualnym przygotowanii fińskim zawodnikom z NHL. Po roku wrocil do trenerki klubowei i z Olimpia Lublans wygral ligę AlpsHL, ale rok później po przeniesieniu się do austriackiego Linza zajął z tym zespołem przedostatnie miejsce w lidze EBEL i od tego sezonu juz nikogo nie trenował
  • Rado: O Leime też :) Od niego wszystko się zaczęło, zresztą wizytował nasze obiekty :)
  • emeryt: Leime też już w stanie spoczynku
  • Rado: @emerycie znalazłem.

    https://hokej.net/artykul/kandydatow-bylo-wielu
  • emeryt: no mosz Radzie
  • Oświęcimianin_23: Kolejny dzień sezonu ogórkowego uważam za otwarty! Paskal, Jamer, czekamy na przecieki :)
  • Simonn23: Coś mi mówi że Podhale robi ogromny błąd z odejściem Hirvonena. Jakoś ten Allison mnie nie przekonuje...
  • Padaka77: Mnie również nie przekonuje ten Allisnon. Jeżeli chodzi o Hirvonena to ponoć jego decyzja że nie chciał już pracować w PL
  • fruwaj: Tychy ciąg dalszy zwolnień. Teraz przyszedł czas na Mroczkowskiego, Jaśkiewicza, Marca i Jaroměřskiego
  • fruwaj: tako podaje konkurencja ;)
  • Oświęcimianin_23: fruwaju, lepiej tutaj nie wrzucaj info od konkurencji, łatwo bana wyłapać :))))
  • wpv: Nic nowego, informowaliśmy o tym już dawno https://hokej.net/artykul/czystka-w-tychach-finski-trener-sprowadzi-wiecej-suomi
  • thpwk: Ale za to zostaje Turkin…
  • Simonn23: Turkin zostaje w Tychach XDD
  • Simonn23: Hahaha
  • thpwk: Odejście Galanta, a zostawienie tego chłopa to jest żart tego sezonu ogórkowego
  • thpwk: Pan trener stąpa po cienkim lodzie. Kredyt zaufania dostał duży i po tej rewolucji oczekiwania będą jeszcze większe.
  • thpwk: Gorzej, że klub pozbywając się zawodników takich jak Galant traci tożsamość. Chyba, że da się stałe miejsce Krzyzkowi i Ubo
  • fruwaj: z tym Turkinem to jakieś nieporozumienie... chyba że chłop do tej pory pozorował grę ale to tym gorzej o nim świadczy...
  • Oświęcimianin_23: Może ma taśmy na A.B. :)
  • Luque: Turkin miał dobre momenty i później zgasł w PO... trochę dziwny ruch w sumie, chyba że trener wie dlaczego tak się stało
  • Zaba: on ma dopiero 35 lat, więc jest perspektywiczny... ma jeszcze czas na pokazanie pełni umiejętności...
  • Simonn23: Czyli pozbywacie się charakternego Galanta, który rozegrał naprawdę dobre playoffy, a zostawiacie obcokrajowca Turkina, gdzie jest cały czas powtarzane, że obco musi być lepszy od krajowych zawodników, a w tym przypadku Turkin był przeciętniakiem, w dodatku 35 letnim, niezrozumiały ruch.
  • Oilers: Jesli chodzi o trzyniec, to 2h przed meczem uwalniają miejsca karnetowców, ale mega szybko znikają
  • stasiu71: Spokojnie Aron Chmielewski zawita do Tychow :)))
  • sokol: Nie ma tematu Arona dla Tychów.
    Turkinowi wg mnie brakuje grajków. Turkin wygrał z Galosem dla trenera
  • stasiu71: sokol jest temat Arona ale to zalezy jakie bedzie mial żądania finasowe czas pokaze
  • Simonn23: No to jak Turkin zostaje, to jeszcze Padakin i Korenczuk 😛
  • sokol: Padakin nwm, ale Korenchuk raczej out
  • sokol: @simonn23 a to masz jakieś wtyki, że tak mówisz dot. Arona?
  • stasiu71: jak by Padakin pokazal ta gre co w Uni gral za nim przyszedl do Tychow to byl by dobry grajek ale nie stety w Tychach nic nie pokazal
  • sokol: dokladnie
  • stasiu71: sokol sa prowadzone rozmowy na temat Arona tyle w temacie czas pokaze
  • Simonn23: No skoro takie ruchy dziwaczne kadrowe robicie, to nie zdziwiłbym się jakby ta dwójka została.
  • sokol: stasiu wg mnie nie są
  • sokol: nie zostanie :)
  • stasiu71: Ok pozdrawiam.
  • sokol: rowniez dobrego dnia
  • unista55: Myślę, że Turkin będzie miał kolegów w postaci Korenchuka i Padakina :) Tavi też się ostanie
  • sokol: chyba inne ptaszki nam ćwierkają :D
  • Oświęcimianin_23: Kibice Tychów wołali "Padakin c*el" jak jeszcze grał w Unii więc pięknie im się odwdzięczył :)
  • stasiu71: Padakin c*el!!!
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • weekendhero: Jarkko Malinen jedna noga w KSU, finalnie po namowach żony przez trenera Pekke, trafi do tyskiej druzyny
  • weekendhero: Zreszta to podobno nie jedyny transfer byłego gracza Herning do tyskiej drużyny.

    Pekka ruszył na łowy pięknych partnerek. Wspiera go tyski bawidamek Adam B
  • Oświęcimianin_23: eme, oby :)
  • emeryt: poczekajmy na oficjalne info,w kuluarach aż huczy...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe