Po raz pierwszy w tym sezonie Auston Matthews nie strzelił gola dla Toronto Maple Leafs. Nie oznacza to jednak, że środkowy "Klonowych Liści" się zatrzymał ani że jego drużynie to w jakikolwiek sposób zaszkodziło.
Najlepszy snajper początku sezonu NHL nie trafił tej nocy polskiego czasu do siatki w meczu Maple Leafs z Los Angeles Kings. Nie przeszkodziło to jednak jego drużynie w odniesieniu piątego zwycięstwa z rzędu. Podopieczni Mike'a Babcocka przed własną publicznością pokonali Los Angeles Kings 4:1, a Matthews tym razem pomógł drużynie asystami. Dwukrotnie miał udział w golach swojego prawoskrzydłowego Kasperiego Kapanena. Najpierw, już w 46. sekundzie, Fin zza bramki odbił krążek od bramkarza rywali Jacka Campbella w taki sposób, że "guma" wpadła do siatki, a w 48. minucie ustalił wynik wykańczając akcję 2 na 1 z Matthewsem właśnie. Swojego pierwszego gola w tym sezonie strzelił dla gospodarzy Patrick Marleau, a listę strzelców uzupełnił Mitch Marner. W bramce świetnie zaprezentował się zastępujący zmagającego się z urazem kolana Frederika Andersena Garret Sparks, który obronił 33 strzały. Pokonał go jedynie z bliska Ilia Kowalczuk.
Matthews przerwał serię 6 meczów z golem od startu sezonu, ale wydłużył do 7 spotkań passę ze zdobytymi przynajmniej dwoma punktami. Takiej nie miał w NHL nikt od rozgrywek 1992-93, gdy osiągnęli ją dwaj partnerzy z jednego ataku Pittsburgh Penguins - Mario Lemieux i Kevin Stevens. Lemieux jest rekordzistą wszech czasów, bowiem tamtą serię zakończył dopiero na 12 spotkaniach. Strzelił w nich 18 goli i zaliczył 20 asyst.
Matthews jest na razie z 16 punktami za 10 bramek i 6 asyst liderem klasyfikacji punktowej ligi. Drugi jest obrońca Maple Leafs Morgan Rielly, który tej nocy po raz pierwszy w tym sezonie nie punktował (13 punktów), a trzeci z 11 "oczkami" John Tavares, asystujący przy bramce Marnera. Kasperi Kapanen, który dzięki temu, że kontraktu nie podpisał ciągle William Nylander, gra w jednym ataku z Matthewsem mówi, że jego partner poprawił ostatnio wszystkie elementy w grze. - To nie jest jakaś jedna rzecz. On jest teraz lepszy we wszystkim - mówi Fin. - Dobrze broni, utrzymuje się przy krążku, mocniej strzela, a jego niektóre zagrania mogą przyprawiać o zawrót głowy. Wczoraj nie poszło mu za to we wznowieniach, bo przegrał aż 12 z 16.
Drużyna z Toronto strzeliła wczoraj już 9. w tym sezonie gola w przewadze, co jest najlepszym wynikiem w lidze. "Klonowe Liście" wykorzystują przewagi z najwyższą skutecznością 47,4 %. Mniej mówi się za to o innym elemencie, w którym brylują. Wczoraj zawodnicy Babcocka zablokowali 21 strzałów rywali i z łącznym wynikiem 123 także są najlepsi w NHL.
12 punktów daje im pierwsze miejsce w tabeli całej ligi. Tymczasem Kings, po 4 porażkach w 6 meczach tego sezonu, z 5 "oczkami" są na piątym miejscu w dywizji Pacyfiku. Ich obrońca Drew Doughty tłumaczył jednak po spotkaniu, że występ drużyny jego zdaniem był znacznie lepszy niż wynik. - Wyglądało na to, że oni mieli dziś więcej szczęścia. Nie uważam, że zagraliśmy źle czy coś takiego. To był całkiem wyrównany mecz - skomentował. Kings nie wykorzystali żadnej z trzech przewag. Są jednym z trzech zespołów, które jeszcze w tych rozgrywkach w liczebniejszym składzie nie trafiły do siatki i tym, który zmarnował najwięcej takich okazji (21).
Toronto Maple Leafs - Los Angeles Kings 4:1 (2:0, 1:1, 1:0)
1:0 Kapanen - Gardiner - Matthews 00:46
2:0 Marleau - Leivo - Gardiner 19:38 (w przewadze)
2:1 Kowalczuk - Iafallo - Forbort 23:38
3:1 Marner - Tavares - Hyman 28:32
4:1 Kapanen - Matthews 47:45
Strzały: 25-34.
Minuty kar: 6-4.
Widzów: 19 429.
Już szósty mecz od początku sezonu przegrała drużyna Detroit Red Wings. Tym razem "Czerwone Skrzydła" uległy 3:7 Montréal Canadiens. Dla zwycięzców dwa gole strzelił Jonathan Drouin, bramkę i dwie asysty zaliczył Tomáš Tatar oddany przez Red Wings w wymianie do Vegas Golden Knights w lutym po prawie 6 sezonach gry w Detroit, Tomáš Plekanec trafił w swoim tysięcznym występie w NHL, a na listę strzelców wpisali się jeszcze: Brendan Gallagher, Charles Hudon i Paul Byron. Detroit Red Wings po raz pierwszy w swojej bogatej historii przegrali pierwszych 6 meczów sezonu. Dłuższa seria bez zwycięstwa na początku rozgrywek przytrafiła im się 34 lata temu, gdy nie wygrali pierwszych 9 spotkań, ale wtedy były jeszcze remisy i raz drużynie udało się zremisować. W tabeli dywizji atlantyckiej drużyna z Detroit z 2 punktami jest przedostatnia. Wyprzedza jedynie Florida Panthers - drugi zespół, który jeszcze nie wygrał. Canadiens w tej samej dywizji z 7 punktami są na trzecim miejscu.
Craig Anderson zatrzymał Dallas Stars. Bramkarz Ottawa Senators jak zwykle świetnie spisał się mając do obrony dużo strzałów. Interweniował skutecznie przy 37 z 38 uderzeń rywali i pomógł swojej drużynie wygrać 4:1. Anderson 13 z ostatnich 17 zwycięstw w NHL odniósł broniąc ponad 30 strzałów. Gole dla "Senatorów" strzelali: 20-letni tegoroczny debiutant Maxime Lajoie, Brady Tkachuk, Mikkel Bødker i Zack Smith. Lajoie jest pierwszym w historii klubu ze stolicy Kanady obrońcą, który w pierwszych 6 meczach sezonu zdobył 7 punktów. Z kolei trafiając w przewadze dla Stars John Klingberg wyrównał klubowy rekord Darryla Sydora sprzed 20 lat, zdobywając punkty w każdym z pierwszych 5 spotkań rozgrywek. Senators z 7 punktami są na czwartym miejscu w dywizji atlantyckiej, Stars mają 6 "oczek" i zajmują czwarte w dywizji centralnej.
Trzecie z rzędu zwycięstwo odniosła prowadząca w dywizji centralnej drużyna Nashville Predators. "Drapieżnicy" we własnej hali pokonali Minnesota Wild 4:2. Zwycięskiego gola strzelił Filip Forsberg, a oprócz niego dla gospodarzy trafiali: Craig Smith, Mattias Ekholm i Miikka Salomäki. 29 strzałów rywali obronił fiński bramkarz Predators Pekka Rinne. Zespół z Nashville jak na razie z 10 punktami jest nie tylko najlepszy w swojej dywizji, ale także w całej konferencji zachodniej. W NHL więcej "oczek" zdobyli tylko Toronto Maple Leafs. Tymczasem Wild przerwali serię trzech meczów ze zdobytym punktem i spadli na ostatnie miejsce w tej samej dywizji. Drużyna Bruce'a Boudreau wygrała w tym sezonie tylko 1 z 5 meczów i ma na koncie zaledwie 4 punkty.
WYNIKI MECZÓW NHL
TABELE
Czytaj także: