NHL: Młodzieńcza siła i inne ciekawostki wczorajszych meczów (WIDEO)
Już 22 bramki zdobyli w tym sezonie nastolatkowie. To 4. kampania z rzędu, w której zawodnicy przed dwudziestką strzelają przynajmniej 20 goli w październiku. W poprzedniej edycji ligowej takich trafień było w pierwszym miesiącu aż 35. Rekord wynosi 47 i został ustanowiony w 1982, a następnie wyrównany w 1984.
Bramkostrzelny pierwszoroczniak
Elias Pettersson zdobył dwie bramki w wygranym przez Vancouver Canucks 5:2 meczu z Minnesota Wild. Młody Szwed w 7 grach w tym sezonie zdobył już 7 goli i 3 asysty. „Orki” zakończyły 5-meczową serię zwycięstw Wild.
Pettersson zadebiutował w NHL 3 października i został 21. graczem w historii ligi, który w trakcie swoich pierwszych 7 meczów zdobył co najmniej 7 goli. To ósmy taki przypadek od sezonu 1943/44.
Fot. hockeysverige.se
W dziejach klubu z Vancouver tylko dwóch zawodników zdobyło co najmniej 7 goli w trakcie swoich pierwszych 7 meczów dla tej drużyny: Greg Adams (7) w sezonie 1987/88 i Aleksandr Mogilny (8) w rozgrywkach 1995/96.
Ekipa z Calgary wreszcie wygrała na wyjeździe
Calgary Flames wygrali pierwszy w tym sezonie mecz wyjazdowy. Dokonali tego w Toronto, pokonując Maple Leafs 3:1. Dwie bramki dla zwycięzców padły w odstępie 55 sekund trzeciej tercji, w tym gol wygrywający autorstwa Eliasa Lindholma. Szwed zapisał na swoim koncie również asystę.
Mistrz świata z 2017 roku dołączył do klubu 23 czerwca. W 12 meczach bieżącego sezonu zdobył 12 punktów (8G + 4A). W klasyfikacji najlepszych snajperów wyprzedza go tylko 6 zawodników.
23-latek jest jedynym graczem Maple Leafs od sezonu 2007/08, który zdobył 8 goli w ciągu swoich pierwszych 12 gier. Jako ostatni dokonali tego Jarome Iginla i Daymond Langkow.
Dla „Płomieni” było to pierwsze zwycięstwo w Toronto od stycznia 2011 roku. Zespół z Calgary miał serię sześciu przegranych spotkań na lodowisku Maple Leafs.
Kolejne zawieszenie
Obrońca Ottawa Senators Mark Borowiecki został zawieszony na trzy mecze za atak na głowę Cody’ego Eakina, napastnika Vegas Golden Knights. Do zdarzenia doszło w 16. minucie trzeciej tercji niedzielnego meczu obu drużyn.
Zgodnie z regulaminem Układu Zbiorowego Pracy Zawodników NHL, Kanadyjczyk zapłaci za swój wybryk blisko 44 tysiące dolarów. Pieniądze zasilą Fundusz Pomocy i Zabezpieczenia Graczy NHL.
Co ciekawe, kilka dni temu 29-latek był wyeliminowany z gry w jednym spotkaniu za uderzenie łokciem w twarz defensora Boston Bruins Urho Vaakanainena.
Komentarze