NHL: Oddał kij, dostał krążek. Blue Jackets wygrali z Red Wings [WIDEO]
Columbus Blue Jackets pokonali przed własną publicznością Detroit Red Wings w rozegranym tej nocy meczu NHL. Gustav Nyquist i Zach Werenski w decydującej akcji najpierw wymieniali między sobą kij, a później krążek.
Blue Jackets dwukrotnie musieli odrabiać straty, bo najpierw przegrywali 0:2, a później 2:3. Zwycięskiego gola zdobył w przedostatniej minucie meczu Zach Werenski, któremu asystował Gustav Nyquist. Chwilę wcześniej, gdy gospodarze bronili się we własnej tercji, Szwed oddał amerykańskiemu obrońcy swój kij, bo ten stracił własny. Jednak gdy "Kurtki" ruszyły z kontrą Nyquist odebrał swój kij, a Werenski dostał kolejny z boksu. W porę zdążył dołączyć do akcji ofensywnej, w której tym razem otrzymał od Nyquista podanie i trafił do siatki.
Zwycięski gol Zacha Werenskiego po wymianie kija z Gustavem Nyquistem:
Pierwszą gwiazdą meczu został jednak 20-letni Jegor Czinachow, którego Blue Jackets wybrali z numerem 21 ubiegłorocznego draftu. Najpierw asystował przy pierwszym w barwach ekipy z Columbus golu Adama Boqvista, a później sam zdobył swoją pierwszą bramkę w NHL. Boqvist trafił do "Kurtek" w lipcu w wymianie z Chicago Blackhawks. Dla gospodarzy trafiali tej nocy także Boone Jenner i rozgrywający swój 100. mecz w NHL Alexandre Texier. Dla Red Wings po golu i asyście zanotowali: kapitan Dylan Larkin i Lucas Raymond, który ma już 17 punktów za 7 goli i 10 asyst. W każdej z tych kategorii jest najlepszym tegorocznym debiutantem ligi. Po raz pierwszy w tym sezonie do siatki trafił zaś Michael Rasmussen.
Drużyna z Columbus z 8 meczów w tym sezonie, w których pierwsza traciła gola, wygrała 5. Z 16 punktami zajmuje 6. miejsce w dywizji metropolitalnej. "Czerwone Skrzydła" mają 18 punktów i spadły na 4. pozycję w dywizji atlantyckiej.
Skrót meczu:
Ekipę Red Wings w tabeli przeskoczył zespół Tampa Bay Lightning. Mistrzowie NHL w drugim poniedziałkowym meczu pokonali u siebie New York Islanders 4:1. Brayden Point zdobył gola i zaliczył asystę, Anthony Cirelli strzelił bramkę zwycięską, a później pobił się z Brockiem Nelsonem. Oprócz nich na listę strzelców w drużynie Jona Coopera wpisali się także Mathieu Joseph i Steven Stamkos. Pierwszą gwiazdą spotkania wybrano jednak bramkarza "Błyskawicy" Andrieja Wasilewskiego, który obronił 25 z 26 strzałów. Cirelli wywołał bójkę po tym, jak Nelson natarł na Alexa Killorna. Sam jednak meczu nie dokończył, bo w trzeciej tercji został trafiony krążkiem w twarz. Cooper powiedział później, że choć "lustro w najbliższych dniach nie będzie jego najlepszym przyjacielem", to nie doszło do poważnego urazu. Mecz rozpoczął się od bójki starych, dobrych znajomych: Pata Maroona (TBL) i wyższego o 15 centymetrów oraz cięższego o 16 kilogramów 44-letniego Zdeno Cháry. Obaj walczyli ze sobą już po raz piąty. Do poprzedniego pojedynku doszło w marcu ubiegłego roku, gdy Maroon podczas meczu z Boston Bruins wywołał zespołową awanturę uderzając Słowaka kijem. Amerykanin z nikim w NHL nie bił się częściej niż z Chárą. Ekipa Lightning ma 19 punktów i jest w dywizji atlantyckiej trzecia. Islanders przegrali po raz 3. z rzędu i z 12 punktami są ostatni w dywizji metropolitalnej, ale wszystkie 12 dotychczasowych meczów rozegrali na wyjazdach. Został im jeszcze jeden wyjazdowy mecz w tej serii, a w sobotę wreszcie otworzą swoją nową halę UBS Arena.
Bójka Pata Maroona ze Zdeno Chárą na początku meczu:
Komentarze