Hokej.net Logo

NHL: Panthers wygrali mimo dwóch "samobójczych" goli gwiazdy [WIDEO]

2022-03-09 07:16 NHL
NHL: Panthers wygrali mimo dwóch "samobójczych" goli gwiazdy [WIDEO]

Lider obrony Florida Panthers dwa razy skierował tej nocy krążek do własnej bramki. Mimo to jego zespół wydłużył swoją serię zwycięstw i umocnił się na prowadzeniu w dywizji atlantyckiej.

"Pantery" na wyjeździe pokonały Pittsburgh Penguins 4:3, choć w trakcie meczu w ciągu zaledwie 9 sekund roztrwoniły dwubramkowe prowadzenie. Carter Verhaeghe strzelił gola zwycięskiego, a wcześniej zaliczył asystę i został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania. Oprócz niego trafiali dla gości również: strzelający z powietrza Sam Reinhart, Aaron Ekblad i Anthony Duclair. Ekblad nie miał jednak tego dnia szczęścia, bo krążek umieścił raz w bramce Penguins, a dwa razy w swojej. Próbując interweniować kijem kierował "gumę" do własnej bramki po strzałach Bryana Rusta z drugiej i Sidneya Crosby'ego z trzeciej tercji. Crosby i rozgrywający swój 400. mecz w NHL Rust zaliczyli także po asyście, a trafił też Jake Guentzel. Rust i Guentzel doprowadzili w drugiej tercji do remisu zdobywając bramki w odstępie 9 sekund.

"Samobójczy" gol Aarona Ekblada po strzale Sidneya Crosby'ego:

Zespół Panthers wygrał już 4. mecz z rzędu i ucieka Tampa Bay Lightning w tabeli dywizji atlantyckiej. Ma teraz na koncie 83 punkty, czyli o 3 więcej od mistrzów NHL, którzy rozegrali o jedno spotkanie mniej. Penguins z dorobkiem 77 punktów znajdują się z kolei na 3. pozycji w dywizji metropolitalnej.

Skrót meczu:


New Jersey Devils niespodziewanie pokonali u siebie lidera NHL, Colorado Avalanche 5:3. Wynik jest tym bardziej zaskakujący, że "Diabły" przegrywały już 0:3, ale strzeliły 5 goli z rzędu. Jahor Szaranhowicz zdobył bramkę i zaliczył asystę, Nathan Bastian strzelił gola zwycięskiego po raz pierwszy w NHL, a trafiali także: Tomáš Tatar oraz obrońcy Damon Severson i Ty Smith. Tatar osiągnął granicę 400 punktów w najlepszej lidze świata. Zwycięstwo niewiele zmienia w sytuacji "Diabłów" w tabeli dywizji metropolitalnej, w której nadal są na przedostatniej pozycji. Z kolei ekipa Avalanche z 87 punktami utrzymała się na prowadzeniu w dywizji centralnej, konferencji zachodniej i całej NHL. Po raz pierwszy w tym sezonie przegrała jednak mecz po wygraniu pierwszej tercji.

Za Devils w tabeli dywizji metropolitalnej znajdują się tylko gracze Philadelphia Flyers, którzy jednak tej nocy również sprawili niespodziankę. "Lotnicy" u siebie pokonali Vegas Golden Knights 2:1. Przetrwali napór strzelających ponad dwa razy częściej (48-21) gości głównie dzięki świetnej postawie Cartera Harta, który obronił 47 strzałów. To jego rekord kariery w NHL. Zwycięskiego gola strzelił Oskar Lindblom, trafił też Justin Braun, a Scott Laughton asystował przy obu trafieniach. Drużyna z Filadelfii pozostaje ostatnia w swojej dywizji z 46 punktami. Golden Knights są na 3. pozycji w dywizji Pacyfiku.

Toronto Maple Leafs pokonali u siebie Seattle Kraken 6:4, a bohaterem wieczoru był Auston Matthews, który popisał się hat trickiem i odskoczył rywalom w klasyfikacji strzeleckiej ligi. Amerykanin przewodzi temu zestawieniu z 43 bramkami. Po golu i asyście zanotowali dla "Klonowych Liści" Mitch Marner, William Nylander i John Tavares. Zespół z Toronto potrzebował odrobienia strat, bo do 50. minuty przegrywał 3:4. Matthews i Marner trafili jednak w odstępie 40 sekund, a ten pierwszy ustalił później wynik strzałem do pustej bramki. Matthews po raz 6. w NHL zanotował hat trick. 3 razy zrobił to w tym sezonie. Maple Leafs, którzy najlepiej w NHL grają w przewagach, wykorzystali tej nocy 3 z 6 takich okazji. W dywizji atlantyckiej zajmują 3. miejsce. Kraken z dorobkiem 39 punktów zamyka tabelę dywizji Pacyfiku.

Mający do wczoraj najgorszy dorobek punktowy w NHL zespół Arizona Coyotes rozbił na wyjeździe Detroit Red Wings aż 9:2. Świetnie ostatnio dysponowany Nick Schmaltz strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty, po 2 bramki i asystę zanotowali Jakob Chychrun i Nick Ritchie, Clayton Keller raz trafił i dwukrotnie asystował, Travis Boyd zaliczył gola i punktowe podanie, na listę strzelców wpisał się jeszcze Christian Fischer, a Barrett Hayton asystował 3 razy. Schmaltz w sobotę w meczu z Ottawa Senators został czwartym w XXI wieku graczem, który zdobył w jednym spotkaniu NHL 7 punktów (2 gole i 5 asyst). W ostatnich 5 meczach strzelił 7 goli i przy 7 podawał. Coyotes są pierwszym od 26 lat zespołem, który w dwóch kolejnych spotkaniach najlepszej ligi świata zdobył przynajmniej 8 goli. Ich gracz Phil Kessel po spędzeniu na lodzie jednej zmiany wsiadł do samolotu, by wrócić do Arizony i być przy narodzinach dziecka. Kessel wyjechał na lód na 30 sekund, by wydłużyć swoją serię bez opuszczenia meczu w NHL. Amerykanin rozegrał już 956 spotkań z rzędu. "Kojoty" z 38 punktami nadal są ostatnie w konferencji zachodniej. Red Wings przegrali 3 ostatnie spotkania i pozostają na 5. pozycji w dywizji atlantyckiej. W ich bramce mecz zaczął Alex Nedeljkovic, którego w drugiej tercji zmienił Thomas Greiss. Jednak gdy Niemiec wpuścił 2 z 3 strzałów rywali, Nedeljkovic wrócił między słupki.

Już 4. mecz z rzędu przegrała drużyna St. Louis Blues, która tej nocy uległa u siebie Ottawa Senators 1:4. Josh Norris i Tim Stützle zanotowali po golu i po dwie asysty, strzelali też Brady Tkachuk i Alex Formenton, a Anton Forsberg obronił 22 z 23 strzałów. Drużyna z Ottawy przerwała swoją serię 5 porażek i awansowała w dywizji atlantyckiej na 6. miejsce, choć na włączenie się do walki o play-off nie ma realnych szans. Blues mimo wyrównania najdłuższej passy przegranych meczów w obecnych rozgrywkach pozostają wiceliderami dywizji centralnej. W trzeciej tercji po jednym ze zderzeń wyłączony z gry został ich czołowy napastnik Pawieł Buczniewicz. Było to spowodowane protokołem postępowania w przypadku możliwości wystąpienia wstrząśnienia mózgu, ale trener Blues Craig Berube powiedział, że zawodnik czuł się dobrze.

W meczu o prowadzenie w wyścigu po dwie "dzikie karty" do play-off w konferencji zachodniej Nashville Predators pokonali u siebie Dallas Stars 2:1 i przerwali serię 4 zwycięstw "Gwiazd". O wygranej przesądził golem strzelonym w przedostatniej minucie kapitan "Drapieżników" Roman Josi. Wcześniej dla gospodarzy trafił także Ryan Johansen. Dzięki zwycięstwu drużyna Johna Hynesa wyprzedziła swoich rywali z Teksasu w tabeli dywizji centralnej o punkt. Zajmuje w niej teraz 4. miejsce. Jednocześnie objęła prowadzenie w klasyfikacji "dzikiej karty" na Zachodzie, ale według stanu na dziś oba zespoły awansowałyby do rozgrywek postsezonowych, ponieważ Stars są w tym rankingu na 2. miejscu.

Zespół Minnesota Wild co prawda stracił dwubramkowe prowadzenie w rozgrywanym przed własną publicznością meczu z New York Rangers, ale później strzelił 3 gole i ostatecznie wygrał 5:2. "Dzicy" przerwali w ten sposób serię 3 porażek u siebie. Kevin Fiala zdobył 2 bramki, Marcus Foligno raz trafił i dwukrotnie asystował, strzelali też Joel Eriksson Ek i Ryan Hartman, a Cam Talbot obronił 23 z 25 strzałów swojej byłej drużyny. Obecny bramkarz Wild zaczynał swoją karierę w NHL w ekipie Rangers. Bronił jej bramki w latach 2013-15, choć nigdy nie został w Nowym Jorku bramkarzem numer 1 na stałe. Wczoraj pokonał go m.in. Mika Zibanejad, który w znakomitym stylu odebrał krążek innemu byłemu graczowi Rangers Matsowi Zuccarello Aasenowi i znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Talbotem. Ekipa Wild obroniła swoje 3. miejsce w dywizji centralnej, a Rangers pozostali na 2. w metropolitalnej. Mają tyle samo punktów, co Pittsburgh Penguins, ale są w tabeli wyżej, ponieważ rozegrali o jeden mecz mniej.

Gol Miki Zibanejada po pięknym odebraniu krążka Matsowi Zuccarello Aasenowi:

11 goli padło w Winnipeg, gdzie miejscowi Jets pokonali Tampa Bay Lightning 7:4. Mark Scheifele strzelił dla zwycięzców gola i zaliczył 3 asysty, Paul Stastny trafił do bramki dwukrotnie, po bramce i asyście zaliczyli Kyle Connor i Josh Morrissey, a na liście strzelców znaleźli się też Pierre-Luc Dubois i Adam Lowry. Trener mistrzów NHL Jon Cooper bardzo wcześnie wycofał bramkarza i Morrissey już w 55. minucie zdobył gola strzałem do pustej bramki. Później padły jeszcze 2 gole. Jets wykorzystali 1 z 4 przewag, obronili wszystkie 3 osłabienia, a do tego Connor zdobył gola, gdy rywali było na lodzie więcej. Rywale sprezentowali mu tę bramkę, bowiem Victor Hedman próbował w tercji neutralnej wycofać krążek do Nikity Kuczerowa, ale Rosjanin się przewrócił, dzięki czemu Connor spokojnie pojechał na bramkę Andrieja Wasilewskiego i pokonał go po pięknym zwodzie. Jets pozostają na 6. miejscu w dywizji centralnej i w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Zespół Lightning jest 2. w dywizji atlantyckiej.

Efektowny gol w osłabieniu Kyle'a Connora po fatalnej stracie krążka przez Tampa Bay Lightning:

Także 11 goli obejrzeli kibice w Chicago, gdzie miejscowi Blackhawks pokonali 8:3 Anaheim Ducks. Patrick Kane po raz pierwszy w NHL zdobył 6 punktów w jednym meczu. Amerykanin raz trafił do siatki, a pięciokrotnie asystował. Dylan Strome zanotował drugi hat trick w najlepszej lidze świata i dołożył asystę, bramkę i 3 asysty uzyskał Alex DeBrincat, Brandon Hagel do gola dołożył asystę, a trafiali też Ryan Carpenter i Jonathan Toews. Kane na mecz z 6 punktami w NHL czekał do 1 083. występu w sezonach zasadniczych tej ligi. W trzeciej tercji doszło do dość pechowego zdarzenia, gdy krążek wyleciał poza taflę przez otwór przeznaczony dla fotoreporterów i trafił jednego z nich w głowę. Blackhawks zajmują przedostatnie, 7. miejsce w dywizji centralnej. Ducks są na 5. w dywizji Pacyfiku i na 4. w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji zachodniej.

Fotoreporter trafiony krążkiem:

Washington Capitals pokonali na wyjeździe Calgary Flames 5:4, a mecz zostanie zapamiętany przede wszystkim jako ten, w którym Aleksandr Owieczkin zrównał się z zajmującym 3. miejsce w ligowej klasyfikacji strzeleckiej wszech czasów Jaromírem Jágrem. Rosjanin trafił do siatki dwukrotnie i podobnie jak legendarny Czech ma na koncie już 766 goli w sezonach zasadniczych NHL. Taki dorobek osiągnął jednak rozgrywając o 480 meczów mniej od Jágr, który z kolei uzbierał o 531 punktów więcej za asysty. W strzeleckiej klasyfikacji wszech czasów Owieczkina wyprzedzają już tylko Wayne Gretzky (894 gole) i Gordie Howe (801). Rosyjski skrzydłowy zdobył 120. zwycięskiego gola w NHL i w tym rankingu również jest na 3. miejscu, a prowadzi Jágr mając 135 takich trafień. Kapitan "Stołecznych" po raz 47. trafił do pustej bramki. Więcej takich goli zdobył tylko Gretzky (56). Dla Capitals tej nocy strzelali także Nic Dowd, Anthony Mantha i Conor Sheary, a Nick Jensen asystował 3 razy. Podopieczni Petera Laviolette'a wygrali 3 mecze z rzędu, a Owieczkin zdobywał gole w każdym z nich. 71 punktów daje im 4. miejsce w dywizji metropolitalnej i 2. w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji zachodniej. Flames po raz pierwszy od 14 meczów nie zdobyli punktu u siebie. Nadal jednak z dorobkiem 75 punktów prowadzą w dywizji Pacyfiku.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe