Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Wielki pościg w trzeciej tercji. Mecz na szczycie dla Panthers [WIDEO]

2021-12-01 07:20 NHL
NHL: Wielki pościg w trzeciej tercji. Mecz na szczycie dla Panthers [WIDEO]

Florida Panthers po wielkim pościgu w trzeciej tercji odwrócili losy meczu z Washington Capitals i odebrali rywalom prowadzenie w tabeli całej NHL. Zwycięski gol padł na 15 sekund przed końcem spotkania.

Do 44. minuty rozgrywanego przed własną publicznością meczu ze "Stołecznymi" drużyna z Sunrise przegrywała 1:4. W trzeciej odsłonie strzeliła jednak 4 gole i ostatecznie zwyciężyła 5:4. Losy rywalizacji odmieniły kolejno trafienia: Ryana Lomberga, Eetu Luostarinena, Sama Bennetta i Sama Reinharta. Lomberg i Luostarinen zaliczyli także po asyście. Ten drugi zdobył gola kontaktowego po kontrze w osłabieniu. Zrobił to pierwszy raz w swojej karierze w NHL. Z kolei Bennett i Reinhart kluczowe bramki zdobywali w przewagach. Dla Reinharta był to pierwszy zwycięski gol w tym sezonie.

Na listę strzelców w drużynie z Florydy wpisał się także weteran Joe Thornton, a Aaron Ekblad i Jonathan Huberdeau asystowali po 3 razy. Dla Capitals Nick Jensen zdobył bramkę i zaliczył asystę, a do tego uzyskał +3 w statystyce +/-. Pod tym względem z wynikiem +21 jest najlepszy w tym sezonie NHL. Connor McMichael trafił zza linii bramkowej, odbijając krążek od bramkarza gospodarzy Siergieja Bobrowskiego, Beck Malenstyn strzelił pierwszego gola w NHL, a swoją bramkę dorzucił też Lars Eller. Malenstyn jest już 7. debiutantem w tym sezonie, który zdobył dla Capitals swojego pierwszego gola w najlepszej lidze świata.

Gol Connora McMichaela zza linii bramkowej:

Po raz 4. w swojej historii Florida Panthers wygrali mecz, w którego trzeciej tercji przegrywali trzema golami. W ostatnich 20 minutach wczorajszego meczu mieli w strzałach przygniatającą przewagę 27-2. Capitals 27 strzałów oddali w całym meczu. W Sunrise zakończyli serię 3 zwycięstw. Oba zespoły mają teraz po 33 punkty i prowadzą w dywizjach konferencji wschodniej. Panthers są jednak pierwsi na Wschodzie i w całej NHL dzięki temu, że rozegrali o jeden mecz mniej.

Skrót meczu:


Detroit Red Wings odnieśli 3. zwycięstwo z rzędu, pokonując na wyjeździe 2:1 Boston Bruins. Pierwszy w tym sezonie gol Marca Staala okazał się być zwycięskim. Obrońca "Czerwonych Skrzydeł" poprzednio dał swojej drużynie wygraną 19 października 2015 roku. Było to jeszcze w barwach New York Rangers w starciu z San Jose Sharks. Wczoraj na listę strzelców wpisał się też Filip Zadina, a bramkarz Red Wings Alex Nedeljkovic obronił 41 strzałów. To jubileuszowe zwycięstwo numer 3 000 w sezonach zasadniczych dla klubu z Detroit w NHL. Więcej wygranych na koncie mają w historii tej ligi: Montréal Canadiens, Boston Bruins i Toronto Maple Leafs. Bruins zagrali bez swojego najlepszego strzelca i punktowego lidera Brada Marchanda, który jest zawieszony, a także bez wpisanego na listę protokołu COVID-19 trenera Bruce'a Cassidy'ego. Drużynę poprowadził jako pierwszy jego asystent Joe Sacco. W składzie nie zmieścił się Jake DeBrusk, który poprosił władze "Niedźwiedzi" o oddanie go do innego klubu. Meczu nie dokończył jeden z sędziów głównych Marc Joannette, który w drugiej tercji opuścił taflę z urazem po przypadkowym podcięciu przez Jakuba Zbořila. Red Wings z 25 punktami zajmują 4. miejsce w dywizji atlantyckiej. Bruins, którzy rozegrali o 4 mecze mniej, tracą do nich 3 "oczka" i są w tej samej dywizji na 5. pozycji.

Kontuzja sędziego po przypadkowym podcięciu:

San Jose Sharks wywieźli 2 punkty z Newark, gdzie pokonali New Jersey Devils 5:2. Timo Meier w drugim kolejnym meczu strzelił 2 gole, bramkę i asystę zanotował Noah Gregor, a trafiali też obrońcy Erik Karlsson i Jacob Middleton. Meier zdobył już 5. zwycięskiego gola w tym sezonie, co jest jego rekordem kariery. W całych zeszłych rozgrywkach nie miał na koncie ani jednego takiego trafienia. W tym sezonie więcej zwycięskich goli ma tylko lider klasyfikacji strzeleckiej NHL Leon Draisaitl. Z kolei Gregor trafił do siatki pierwszy raz w obecnych rozgrywkach. Drużyna z San Jose od 2 zwycięstw rozpoczęła serię 5 meczów wyjazdowych. Z 25 punktami awansowała na 4. miejsce w dywizji Pacyfiku. Devils mają o 3 punkty mniej i są na 6. pozycji w dywizji metropolitalnej. Do ich składu po 17-meczowej przerwie spowodowanej zwichnięciem barku wrócił numer 1 draftu NHL 2019 Jack Hughes. 20-letni zawodnik kilka godzin przed meczem podpisał z klubem nowy, 8-letni kontrakt opiewający na 64 miliony dolarów.

Rzuty karne dały St. Louis Blues zwycięstwo 4:3 nad Tampa Bay Lightning. W decydującej rozgrywce jako jedyny trafił do siatki kapitan zespołu ze stanu Missouri Ryan O'Reilly. Wcześniej Blues musieli odrobić trzybramkową stratę, bo mistrzowie NHL już po pierwszych 6 minutach prowadzili 3:0. Pościg zaczął także O'Reilly, a oprócz niego dla zwycięzców trafiali: Iwan Barbaszow i po raz pierwszy w tym sezonie Logan Brown. To także jego pierwszy gol w barwach Blues, bo przeniósł się do tego klubu we wrześniu w ramach wymiany z Ottawa Senators. 3 ostatnie skuteczne karne O'Reilly'ego dawały jego drużynie zwycięstwa. Bramkarz zespołu z St. Louis Jordan Binnington, który tej nocy obronił 30 strzałów z gry i 2 karne, wygrał z Lightning wszystkie 5 swoich meczów w NHL. Wpuścił jednak kuriozalnego gola na 0:3 po wrzuceniu krążka z połowy tafli przez Erika Černáka. Po zagraniu Słowaka "guma" odbiła się od bandy w narożniku tafli i poleciała w stronę bramkarza gospodarzy, który nie potrafił jej zatrzymać. Drużyna z St. Louis wygrała w tym sezonie 4 spotkania po przegraniu pierwszej tercji. To najlepszy wynik w lidze. Blues odnieśli też zwycięstwa w 7 z 10 meczów, w których pierwsi tracili gola. 27 punktów daje im 2. miejsce w dywizji centralnej. Zespół Lightning z dorobkiem 28 punktów jest trzeci w dywizji atlantyckiej. Wczoraj zagrał bez kapitana Stevena Stamkosa, któremu krótko przed meczem urodziło się dziecko. Cały czas kontuzjowane są największe gwiazdy ataku "Błyskawicy" Nikita Kuczerow i Brayden Point.

Kuriozalny gol Erika Černáka po błędzie Jordana Binningtona:

Nashville Predators rozbili u siebie Columbus Blue Jackets 6:0, a prawdziwy popis dał Filip Forsberg. Szwed strzelił 4 gole i osiągnął granicę 400 punktów w sezonach zasadniczych NHL. Po raz pierwszy w NHL trafił do siatki 4 razy w jednym meczu, wyrównując w ten sposób klubowy rekord. Mikael Granlund asystował mu przy wszystkich bramkach, a listę strzelców uzupełnili Jakow Trienin i Nick Cousins. Bramkarz "Drapieżników" Juuse Saros obronił 27 strzałów i po raz pierwszy w tym sezonie zachował "czyste konto". Fin po raz 15. w NHL nie wpuścił w meczu gola. Forsberg miał wybitną skuteczność, bo do bramki wpadły wszystkie 4 jego celne strzały. Mecz między słupkami w ekipie Blue Jackets zaczął Elvis Merzļikins, ale po wpuszczeniu 3 z 9 uderzeń jeszcze w pierwszej tercji został zmieniony przez Joonasa Korpisalo, którego gospodarze pokonali 3 razy na 28 strzałów. Predators mają 25 punktów i zajmują 3. miejsce w dywizji centralnej. Blue Jackets z dorobkiem 24 "oczek" są na 5. pozycji w dywizji metropolitalnej.

Prowadzenie w dywizji centralnej utrzymuje rozpędzona drużyna Minnesota Wild, która odniosła już 4. zwycięstwo z rzędu. Podopieczni Deana Evasona pokonali u siebie 5:2 outsidera swojej dywizji i konferencji zachodniej Arizona Coyotes. Decydująca była druga tercja wygrana przez gospodarzy 3:0. Jordan Greenway strzelił gola i zaliczył 2 asysty, a po bramce i asyście zanotowali: Jonas Brodin i najlepiej punktujący gracz "Dzikich" Kiriłł Kaprizow. Na listę strzelców wpisali się również Joel Eriksson-Ek i Marcus Foligno. Ich drużyna ma teraz 31 punktów, czyli tyle samo co prowadzący w konferencji zachodniej Calgary Flames, ale wygrała o jedno spotkanie w regulaminowym czasie mniej niż "Płomienie". Coyotes z 12 "oczkami" są nadal ostatni w dywizji i w całej konferencji. W St. Paul przegrali już 7. w tym sezonie mecz, w którym pierwsi strzelali gola. Żaden zespół nie ma na koncie więcej takich porażek. "Kojoty" prowadzą też w NHL pod względem liczby bójek. Ich gracze stoczyli ich 12. Współliderem indywidualnej klasyfikacji jest Liam O'Brien, który bił się w tym sezonie już 5 razy. Tej nocy zmierzył się na pięści z Brandonem Duhaime'em.

Bójka Brandona Duhaime'a z Liamem O'Brienem:

Dallas Stars mają aktualnie najdłuższą zwycięską serię w NHL. Tej nocy pokonali u siebie jeden z najlepszych zespołów tego sezonu Carolina Hurricanes 4:1. To już 5. wygrana "Gwiazd" z rzędu. Bohaterem wieczoru był Fin Roope Hintz, który popisał się pierwszym hat trickiem w NHL. Joe Pavelski zdobył bramkę i dwukrotnie asystował, a rozgrywający swój 500. mecz w NHL bramkarz gospodarzy Braden Holtby obronił 39 z 40 strzałów rywali. W samej końcówce meczu popisał się nieprawdopodobną serią trzech interwencji, którą zatrzymał graczy Hurricanes. Holtby wygrał 293 ze swoich pierwszych 500 gier w NHL i ustanowił rekord ligi. O jedną wygraną w pierwszych 500 spotkaniach wyprzedził legendarnego Jacquesa Plante'a. Stars mają 24 punkty i zajmują 4. miejsce w dywizji centralnej. Ich trener Rick Bowness został pierwszym w historii NHL, który stał w boksie jako pierwszy szkoleniowiec lub jeden z asystentów w 2 500 meczach. Tylko 576 z nich zaliczył w roli głównego trenera. Hurricanes z dorobkiem 31 punktów pozostają na 2. miejscu w dywizji metropolitalnej.

Fantastyczna seria interwencji Bradena Holtby'ego:

Anaheim Ducks po rzutach karnych wygrali z Los Angeles Kings 5:4 w derbach Kalifornii. Decydującego gola strzelił obrońca Kevin Shattenkirk, a wcześniej z karnego trafił też dla zwycięzców Trevor Zegras. Shattenkirk w dodatku zanotował bramkę i asystę z gry, a na listę strzelców wpisali się jeszcze: inny obrońca Cam Fowler, Troy Terry i Isac Lundeström. Ten ostatni zdobył gola w bardzo nietypowych okolicznościach, bo jako ostatni w swoim zespole dotykał krążka nim rywale wrzucili go sobie sami do bramki. Po indywidualnej akcji Szweda obrońca "Królów" Matt Roy chciał wybić "gumę", ale trafił w nogę kolegi z drużyny Alexandra Edlera i sprezentował przeciwnikom bramkę. Zespół z Anaheim mógł wygrać wcześniej, bo do 48. minuty prowadził 4:1, ale pozwolił rywalom odrobić trzybramkową stratę. Bramkarz Kings Jonathan Quick przegrał już 39. serię karnych w lidze. Z wciąż aktywnych bramkarzy żaden nie ma na koncie więcej porażek w takich rywalizacjach w NHL. Do składu drużyny z Los Angeles wrócił po 16-meczowej przerwie spowodowanej kontuzją kolana Drew Doughty. Zabrakło za to Brendana Lemieux, który odsiadywał pierwszy z 5 meczów zawieszenia za ugryzienie Brady'ego Tkachuka w sobotnim meczu z Ottawa Senators. Ducks w pierwszej tercji stracili Ryana Getzlafa. Kapitan zespołu doznał urazu po wykonanym przez siebie ataku ciałem na Alexa Iafallo. Zespół z Anaheim ma 27 punktów i zajmuje 3. miejsce w dywizji Pacyfiku, w której Kings z 22 punktami są na 6. pozycji.

Niezwykły "samobójczy" gol Los Angeles Kings:

 

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PanFan1
    2021-12-03 04:15:59

    Kibicuję Panthers, świetnie się ich ogląda, bardzo widowiskowo grają, a pościg za wynikiem przechodzą niemal co mecz, zwykle udany. Dziś też ścigali u siebie Szable, wygrali 7:4 choć było już 0:3 a później 1:4

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
  • KOS46: Nie żebym był upierdliwy, ale droga Redakcjo! tabelę medalową i bilans klubów można by już zaktualizować. Coś się jednak zmieniło w kwietniu.
  • emeryt: Michaił Szostak sto lat najlepszego,67 lat ale ten czas leci...
  • Andrzejek111: Z jakim numerem grał Szostak (Shostak?) Nie mogę sobie przypomnieć.
  • narut: WB to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura.. na onhockey nie ma zapowiedzi transmisji dzisiejszego meczu naszych z WB.. jeszcze raz - to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura, co mecz to brak możliwości oglądania..dziadostwo...
  • narut: z całego świata ze wszystkich imprez obejrzysz tylko nie stamtąd..
  • emeryt: #17
  • KOS46: Ech były czasy... I piątka: Osoba (24) - Cholewa (5); Kotoński (15) - Szostak (17) - Kotyla (18)

    "...dwie bramki Kotyla, dwie bramki Kotoński i Unia jest mistrzem Polski"
  • emeryt: taaaaaa.
  • emeryt: i Michaił czerwony jak burak
  • KOS46: i wąs Kotońskiego
  • emeryt: Sadłoszka jak sie rozpędzał to drobił jak Kotyla
  • KOS46: a przed Michaiłem na środku grał Kazek Jarnot (13)
  • emeryt: Rączka
  • stary kibic: emeryt Szostak z tego co wiem to nie żyje
  • emeryt: Kotoński Rączka
  • emeryt: hmmm,czyli hokej.net znowu robi urodziny zmarłym...?
  • Ixat: @narut
    Transmisja tutaj ale za 15£
    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Oświęcimianin_23: Wizja Sport - ostatnia słuszna stacja TV gdzie było mnóstwo hokeja... Szkoda, że ówczesny C+ nie zainteresowany hokejem:(
  • Andrzejek111: Dlatego nie ma już Wizji, że było za dużo hokeja. 😉
  • zakuosw: Unia powinna poszukać trochę w lidze Polaków. Nie mówię o naszych gwiazdach reprezentacji ale tacy obrońcy jak Florczak, Jaworski mogliby dostać szanse obok Miłosza Noworyty i naszej młodzieży czyli Prokopiaka. Fajnie by było mieć trochę tych polskich nazwisk :)
  • zakuosw: szkoda, że nie przyszedł Brynkus, liczyłem na to ale dla niego plus, Ziętara mu obiecał ważną rolę, u nas grałby w 3/4 piątce
  • Oświęcimianin_23: zakuosw, pytanie czy by faktycznie grali czy grzali ławę :) Nie wiem jakie plany ma zarząd, ale pewnie chcą obronić MP i fajnie wypaść w CHL więc kadra musi być na prawdę mocna.
  • Luque: 15 funtów za sparing... a to niby Lokaty jest łasy na kasę ;P
  • emeryt: stary kibic,nie znalazłem nigdzie zeby Szostak zmarł ...przepraszam hokej.net za mojo insynuacje
  • Zaba: nie siejcie plotek... i nie uśmiercajcie Michaiła!!!!
  • Zaba: komuś coś gdzieś dzwoni... zmarł inny były hokieista Unii, niesttey teraz nie mogę sobie przypomnieć...
  • Paskal79: Michał Szostak grał z nr 17 :-)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe