Smutne wieści napłynęły z Katowic. Po ciężkiej chorobie zmarł Krzysztof Bujar, były hokeista Naprzodu Janów , reprezentant Polski i olimpijczyk z Albertville. Miał 62 lata.
Pan Krzysztof występował na pozycji napastnika (170 cm, 76 kg) i przez całą karierę związany był z Naprzodem Janów.
W barwach ekipy z Nałkowskiej w latach 1970-1992 rozegrał 426 meczów ligowych, strzelając w nich 142 gole. W 1989 zdobył wicemistrzostwo Polski, a w latach 1982, 1986, 1987 brązowy medal. Był graczem wszechstronnym zawodnik, wyróżniający się dobrą techniką kija i dużą swobodą gry. Potrafił bardzo dobrze konstruować akcje i posłać ostatnie, decydujące podanie.
Rozegrał też 54 spotkania w reprezentacji Polski, strzelając w nich 6 bramek. Był uczestnikiem Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Albertville w roku 1992 oraz trzech turniejów mistrzostw świata: w 1989 w Sztokholmie, w 1991 w Lublanie oraz Jesenicach, a także w 1992 roku w Pradze.
Był synem hokeisty i trenera Tadeusza Bujara a także ojcem hokeistki broniącej bramki „Kojotek” – Anny.
– Lubiany i szanowany przez wszystkich. Z werwą zagrał w Wielkim Meczu, a my zawsze mogliśmy liczyć na jego wsparcie i wspaniałe anegdoty z hokejowego życia. Będzie na nas spoglądał z muralu na lodowisku Jantor i dbał o swoje hokejowe dziedzictwo – napisał w swoich mediach społecznościowych Naprzód Janów.
– Panie Krzysztofie, dziękujemy za wszystkie hokejowe emocje i chwile wzruszeń. Zostanie Pan na zawsze w naszych sercach. Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze wyrazy współczucia. Nasze serca pękły...
Pogrzeb śp. Krzysztofa Bujara odbędzie się 21 września o 13:00 w kościele pod wezwaniem św. Barbary w Katowicach-Giszowcu.
Czytaj także:
