Łukasz Kamiński tuż przed zamknięciem okienka transferowego może zmienić klubowe barwy. 25-letni napastnik wzbudził zainteresowanie drużyny celującej w medal.
Kamiński jest wychowankiem Podhala Nowy Targ i od ośmiu lat występuje na taflach naszej ekstraligi. W ekipie "Szarotek" okupującej dolne rejony tabeli rozegrał w tym sezonie 26 spotkań, w których sześciokrotnie wpisał się na listę strzelców.
25-letni napastnik otrzymał od Róberta Kalábera powołanie do reprezentacji Polski na EIHC Sosnowiec Cup. Zastąpił w czwartym ataku, mającym szereg defensywnych zadań, kontuzjowanego Igora Smala. Urodzony w Nowym Targu zawodnik w wygranym starciu z Węgrami 3:1 wpisał się na listę strzelców i był to jego premierowy gol strzelony w reprezentacji.
– Bramkę z pewnością zapamiętam na długo, ale najważniejsze jest to, że zespół wygrał, wykonał założenia taktyczne i że każdy spełnił swoją rolę. Myślę, że możemy być zadowoleni z tego turnieju – powiedział nam gracz Podhala.
Jak wynika z naszych informacji, Łukasz Kamiński znalazł się na celowniku JKH GKS-u Jastrzębie. Istnieje spora szansa, że 25-letni napastnik trafi do klubu z alei Jana Pawła II tuż przed zamknięciem okienka transferowego.
Czytaj także:
