Hokej.net Logo

Niespodzianki nie było. GieKSa pokonuje Podhale [WIDEO]

Radość hokeistów GKS-u Katowice po zdobyciu gola (Foto: Klaudia Baron)
Radość hokeistów GKS-u Katowice po zdobyciu gola (Foto: Klaudia Baron)

GKS Katowice pokonał przed własną publicznością Podhale Nowy Targ 9:1. Dwukrotnie na listę strzelców wpisywali się Marcus Kallionkieli, Stephen Anderson oraz Mateusz Bepierszcz. Z dobrej strony pokazali się również katowiccy młodzieżowcy, a premierową bramkę na taflach TAURON Hokej Ligi zdobył Jakub Hofman.

Trener Płachta w dzisiejszym spotkaniu po raz kolejny nie mógł zadysponować do gry pełni składu. Z urazami zmagają się w dalszym ciągu Arkadiusz Kostek, Ben Sokay oraz Dante Salituro. Do grona nieobecnych dołączył także notujący coraz lepsze występy Pontus Englund. Po dwumeczowej absencji wrócił za to kapitan GieKSy Grzegorz Pasiut. Bez czołowego napastnika radzić musieli sobie za to goście, bowiem uraz z gry eliminuje w dalszym ciągu Bartłomieja Neupauera. W meczowej kadrze zabrakło również Filipa Wielkiewicza.

Początek spotkania, zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami należał do gospodarzy. Na taki obraz gry wymiernie wpłynęła nałożona już w 32 sekundzie kara na Marcina Horzelskiego. GieKSa z każdą minutą na dłużej zadomowiała się w tercji rywala. Obrona gości nie wystrzegała się również błędów, po których nawet trójka zawodników w żółtych trykotach mogła bez asekuracji swobodnie zdobyć tercję Podhala. Z dobrej strony pokazywali się występujący w barwach GieKSy młodzieżowcy. Ich aktywność w mocnym forecheckingu dawała się we znaki graczom Podhala, którzy mieli coraz większe trudności aby wyprowadzić krążek z własnej tercji. Nie inaczej było w 7. minucie. Krążek na niebieskiej linii padł łupem zawodników GKS-u. Przechwycona guma została zaadresowana pod bramkę do Jakuba Hofmana, który ze stoickim spokojem wykończył akcję i po chwili mógł celebrować swoją pierwszą bramkę zdobytą na poziomie TAURON Hokej Ligi. W kolejnych minutach krążek pozostawał w posiadaniu podopiecznych Jacka Płachty, lecz do końca pierwszej odsłony nie przełożyło się to na zdobycie kolejnych bramek.

Druga tercja przyniosła zdecydowanie więcej emocji, jednak nie za sprawą wyrównania się obrazu gry, lecz rozwiązania przez graczy z Katowic worka z bramkami. W 28. minucie Aleksi Varttinen pokusił się o mocny strzał spod niebieskiej linii. Lot krążka przeciął Marcus Kallionkieli, tym samym stając się autorem drugiego trafienia. Następnie wydarzenia potoczyły się błyskawicznie. W 29. minucie Piotr Bury został odesłany na ławkę kar. Do zamienienia liczebnej przewagi na bramkę katowiczanie potrzebowali ledwie 14 sekund. Tempo akcji nadał Grzegorz Pasiut, który świetnym podaniem obsłużył Stephena Andersona. Zegar odmierzył ledwie 12 sekund, a krążek znów znalazł się w bramce gości. Znów w centrum zamieszania pozostawał Anderson, gdy po jego strzale krążek do siatki skierował Jean Dupuy. Okazją dla gości aby zmienić obraz gry była kara 2+2 nałożona na Mateusza Michalskiego. Grający w osłabieniu katowiczanie zdołali jednak zadać kolejny cios. Kontrę zainicjował Marcus Kallionkieli, a za jej wzorowe wykończenie wziął się Mateusz Bepierszcz. W 36. minucie swoją przewagę wykorzystali górale. Mocnym strzałem Michała Kielera pokonał Patryk Wajda.

Trzecia tercja należała do GieKSy. Gospodarze pozostawali głodni kolejnych bramek. W 46. minucie na indywidualny rajd zdecydował się Marcus Kallionkieli. 23-latek wykańczając własną akcję posłał mocny strzał z nadgarstka, po którym krążek wręcz chciał wyrwać się z siatki. W 53. minucie kanadyjski tercet dał GieKSie kolejną bramkę. Podawali Mroczkowski i Dupuy - strzelał Anderson. Cztery minuty później swoje trafienie zanotował również Mroczkowski, wykańczając podanie "na nos" Vervedy. Ostatnim akcentem spotkania było przyjemne dla oka rozegranie kontry przez Bartosza Fraszko. Choć „Frachol” stanął już nie miał "twarzą w twarz" z Pawłem Bizubem, to zamiast szukać strzału, zdecydował się wycofać krążek do nadjeżdżającego Mateusza Bepierszcza. „Bepi” bez problemów zaaplikował krążek do siatki, notując swoje drugie trafienie i ustalając wynik spotkania na 9:1.

GKS Katowice - Podhale Nowy Targ 9:1 (1:0, 4:1, 4:0)
1:0 Jakub Hofman - Błażej Chodor, Maksymilian Dawid (06:52),
2:0 Marcus Kallionkieli - Aleksi Varttinen (27:37),
3:0 Stephen Anderson - Grzegorz Pasiut (28:58, 5/4),
4:0 Jean Dupuy - Stephen Anderson (29:10),
5:0 Mateusz Bepierszcz - Marcus Kallionkieli, Albin Runesson (34:35, 4/5),
5:1 Patryk Wajda - Marcin Kolusz, Marcin Horzelski (35:15, 5/4),
6:1 Marcus Kallionkieli - Aleksi Varttinen, Kacper Maciaś (45:38),
7:1 Stephen Anderson - Jean Dupuy, Christian Mroczkowski (52:10),
8:1 Christian Mroczkowski - Travis Verveda, Stephen Anderson (56:30),
9:1 Mateusz Bepierszcz - Bartosz Fraszko, Santeri Koponen (58:31).

Sędziowali: Bartosz Suski, Bartosz Kaczmarek (główni) - Sławomir Szachniewicz, Michał Gerne (liniowi).
Minuty karne: 8-8.
Strzały: 49-16.
Widzów: 1102.

GKS Katowice: M. Kieler - T. Verveda, K. MaciaśM. Bepierszcz, G. Pasiut, B. Fraszko - A. Varttinen, S. KoponenM. Kowalczuk, M. Michalski (4), J. Dupuy - A. Runesson (2), B. Chodor (2); C. Mroczkowski, S. Anderson, M. Kallionkieli - J. Hofman, M. Dawid, J. Hofman.
Trener: Jacek Płachta

Podhale: P. Bizub - M. Horzelski (4), P. Wajda (2): T. Szczerba, M. Kolusz, A. Szczechura - D. Tomasik, R. MrugałaK. Jarczyk, A. Słowakiewicz, Ł. Kamiński - P. Bury (2), J. MichalskiW. Bochnak, S. Żółtek, D. Bryniarski oraz K. Wikar, J. Malasiński.
Trener: Marek Batkiewicz

Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2024/25 - Ekstraliga: Regularny

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. GKS Tychy 40 189 83 106 95 262
2. GKS Katowice 40 156 84 72 84 349
3. Re-Plast Unia Oświęcim 40 166 107 59 82 304
4. JKH GKS Jastrzębie 40 162 101 61 77 387
5. KH Energa Toruń 40 132 114 18 64 290
6. Comarch Cracovia 40 157 135 22 58 355
7. EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 40 133 123 10 56 338
8. Texom STS Sanok 40 74 189 -115 20 648
9. Podhale Nowy Targ 40 54 287 -233 4 521
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 17

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Seryn
    2024-10-04 20:40:31

    Szacun dla Podhala zacząłem im kibicować całym sercem nie poddawajcie się . Wyniki wynikami ale w końcu grają Polacy rozwijają się i może to co się tam dzieje da szansę na przyszłość naszej Reprezentacji bo w innych klubach młody polski hokeista jest nikim .

    • Tomunio82
      2024-10-04 21:13:00

      Dzieki. Potrzebny tylko trener, ktory potrafi trenowac mlodziez.
      Sezon tak i tak stracony...
      Moze kluby z THL by tak pomyslaly o zrzutce na takiego trenera? I tak pozniej Beda korzystac z Tych zawodnikow....
      Oczywicie omijajac wielkim lukiem pzhl, Bo to Grabarz PH

    • mar62
      2024-10-04 21:36:04

      No tak Tomunio inne kluby muszą się dorzucić , by pokryć błędy waszego zarządu, ładnie to sobie wymyśliłeś!!!

    • Tomunio82
      2024-10-04 22:36:33

      Mar , kur....o gdzie napisalem ze musza?!
      Jestem paja,c i tyle

  • szop
    2024-10-04 20:55:25

    no coz gramy dalej Bizub wyciagnal w 1 i na poczatku 2 kilka setek plus poprzeczki dobrze bo byloby z 15

  • Karol1964
    2024-10-04 21:40:15

    Wynik mógł być jeszcze większy gdyby nie Bizub najlepszy zawodnik Podhala za to pierwsza piątka Podhala to kpina Kolusz Szczechura byli bezlitosnie ogrywani przez młodzież Gieksy. Co robili zawodnicy Podhala przed sezonem skoro dziś kondycji starczyło im na 20 min gry.

  • PanFan1
    2024-10-04 21:43:44

    Kto miał odejść odszedł, paru konkretnych chłopaków zostało, ogarnąć do tego jakiegoś porządnego trenera, trochę cierpliwości i jest od czego zaczynać, ale tak na zdrowych zasadach.

    • Alex2023
      2024-10-04 22:16:04

      Fanie@ u was zdrowe zasady ?😉 Gusov do dziś nie zapłacony - takie te wasze zdrowe zaaady 👍

    • mar62
      2024-10-04 22:22:39

      Przecież tomunio powiedział , Ze inne kluby powinni się złożyć na tego trenera!!!

    • Tomunio82
      2024-10-04 22:30:13

      Fanie 62 to Beton jemu nic nie wytlumaczysz, to chyba polityk🤣🤣🤣. Wedlug niego, Najlepiej Jakby Podhale wzielo nastepny kredyt, wyszkolilo nastepnych Michalskich i by sobie GKS gral za czyje.....🤷🤷

    • PanFan1
      2024-10-04 23:42:13

      Może was jeszcze zaskoczymy kto to wie, ino co z wami będzie jak się politykom odwodzi ?

  • mar62
    2024-10-04 23:06:59

    Tomunio ty masz do całego świata pretensje ,o to że wasi działacze dali d..y ,wszyscy winni ,tylko nie wy , sam wszystkim klubom THL sugerujesz o zrzutce na trenera dla was , bo niby cała polska będzie z tego korzystać, to się pytam kogo jeszcze macie do zaoferowania ,dziadka Kolusza (przepraszam go za okreslenie ) , bo nawet niespęłniony talent się wypiął!!!

  • Bacznyobserwator
    2024-10-04 23:07:43

    Gdzie jest gość od pralni !! Wronka nadal promuje mu biznesy klipy pzhl puszcza Gdzie klakeierzy Pralni !! Przynawać sie koziołeczki ..

  • kłapek
    2024-10-04 23:14:55

    Niestety teraz już każdy mecz będzie wyglądał w ten sposób obrona Częstochowy dokąd starczy sił i wybijanie gumy byle dalej

    • PanFan1
      2024-10-04 23:44:20

      Kłapek nie łam się, od czegoś trzeba zacząć.

  • hubal
    2024-10-05 02:17:13

    o ile Szarotki dograją sezon do końca czego im szczerze życzę a Bizub pod ostrzałem zachowa życie to mamy ( mamy w sensie polskiego hokeja) sukces !!!
    tyn Synek bydzie nr 2 a za chwila nr 1 u Kalabra o ile kołcz zachowa stołek

  • szambelan
    2024-10-05 09:45:21

    Kurcze ciężko się to oglądało. Niestety każdy mecz będzie tak wyglądał a jedyna niewiadoma to czy będzie dwucyfrówka. Szkoda mi chłopaków, jedyny plus to że dużo pograją młodzi a Paweł w bramce w każdym meczu będzie MVP

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe