Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NLA: Zurych wygrał w dramatycznej końcówce (WIDEO)

ZSC Lions Zurych odrobił straty do EV Zug i w serii jest remis 1-1. „Lwy” zapewniły sobie wygraną na 100 sekund przed końcem meczu, po tym jak roztrwoniły w czasie trzeciej tercji trzybramkowe prowadzenie.

Ćwierćfinały play-off


Drugi miecz pomiędzy „Lwami” a EV Zug został rozegrany w Zurychu. Gospodarze przegrywali po pierwszym meczu 0-1 i za wszelką ceną chcieli wyrównać straty w serii spotkań ćwierćfinałowych. Zaczęli w 5.minucie od bramki Fabrice’a Herzoga, ale goście po niespełna 60 sekundach wyrównali za sprawą Davida McIntyre’a. To oczywiście nie zniechęciło „Lwów” do poszukiwań kolejnych bramek, a świetną okazją ku temu było wykluczenie z gry na 2 minuty jednego z graczu Zug, który musiał powędrować do boksu z uwagi na karę zespołową za nadmierną ilość zawodników na lodzie. W takich okolicznościach Ronalds Kenins zdobył swojego drugiego gola w bieżącej edycji play-off. Po pierwszej tercji podopieczni Hansa Kossmanna prowadzili 2:1. Kolejna część gry tylko potwierdziła ich dominację. Najpierw Patrick Geering podwyższył na 3:1 w momencie, gdy jeszcze przewinienie z pierwszej tercji odsiadywał Lino Martschini (gra wysokim kijem). W połowie meczu czwartą bramkę dla gospodarzy, a swoją drugą w tym spotkaniu zdobył Herzog. Wydawało się, że mecz jest już ułożony i nic zaskakującego nie powinno się wydarzyć, ale taka teoria to nic bardziej mylnego. W trzeciej tercji najpierw Martschini zrehabilitował się za sytuację, kiedy osłabił swój zespół i w efekcie rywale zdobyli gola. Tym razem to ona sam trafił do siatki. Po dwóch i pół minucie Garrett Roe (drugie trafienie w tych play-offach) strzelił kontaktowego gola na 3:4, a w 56.minucie wyrównanie gościom przyniósł McIntyre, który już po raz drugi wczoraj pokonał Lukasa Flüelera. Wśród gospodarzy zaczęło być nerwowo, w końcu dali sobie wydrzeć z rąk trzybramkowe prowadzenie. Na szczęście na 100 sekund przed końcem podstawowego czasu gry Fredrik Pettersson (Szwed miał już na koncie asystę) rozstrzygnął losy spotkania na korzyść Zurychu. Goście próbowali jeszcze zmienić ten rezultat zdejmując z lodu bramkarza, Tobiasa Stephana, ale ten manewr nie przyniósł rezultatu. Dla „Lwów” po dwie asysty zdobyli: Kevin Klein, Chris Baltisberger i Reto Schäppi.


Wyrównanie w serii miało też miejsce w Davos. Wydawało się, że gospodarze, którzy odnieśli cenne wyjazdowe zwycięstwo nad EHC Biel-Bienne wygrają u siebie i będą mieli połowę drogi do półfinału już za sobą. Okazało się, że w tej parze ćwierćfinałowej, jak na razie, własne lodowisko nie jest żadnym atutem. Goście rozpoczęli od gola w pierwszej tercji, którego zdobył Benoit Jecker, a w kolejnej części meczu Biel podwyższyli prowadzenie po trafieniu Philippa Wetzela (w meczu zdobył również asystę). Gospodarze nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego Jonasa Hillera. Dopiero w 57.minucie Broc Little podczas gry w przewadze zdobył kontaktowego gola, a jak się niebawem okazało również honorowego. Davos mając bardzo mało czasu na doprowadzenie do remisu, ściągnęli z lodu swojego bramkarza, Gillesa Senna, ale ten manewr stał się przysłowiowym gwoździem do trumny. Beat Forster na 18 sekund przed końcową syreną strzelił do pustej bramki gospodarzy, ustalając końcowy wynik na 3:1 dla Biel-Bienne. Hiller wybronił w tym spotkaniu 24 strzały z 25 oddanych, co przełożyło się na 96% skuteczności obron.


„Wilki” z Berna wygrały w Genewie 5:2, co dało im już drugi punkt z 4 potrzebnych do awansu do następnej rundy. Tim Grossniklaus z Servette został odesłany na ławkę kar za podcinanie, co spowodowało, że goście grali przez dwie minuty w liczebnej przewadze. Właśnie w tym czasie Andrew Ebbett (zdobył w meczu jeszcze asystę) dał berneńczykom prowadzenie 1:0. Ale ich radość trwała ledwie 16 sekund. Johan Fransson wyrównał porachunki i po pierwszej tercji był remis 1:1. Podopieczni Kari Jalonena mocno naciskali, aby ponownie wyjść na prowadzenie i udało im się to w 28.minucie meczu po golu Gaëtana Haasa. Ostatnie 10 minut tego spotkania wynagrodziło kibicom niewielką ilość goli, którą mogli do tej pory zobaczyć. W tym fragmencie gry najpierw Yanik Burren (zdobył w meczu jeszcze asystę), a potem Simon Bodenmann podwyższyli prowadzenie „Wilków”. Przy stanie 1:4 Romain Loeffel zmniejszył rozmiary porażki gospodarzy, ale sytuację do stanu poprzedniego przywrócił ponownie Bodenmann (czwarty gol w tych play-offach), ustalając końcowy rezultat na 5:2 dla SC Berno.


We Fryburgu liczono na odrobienie strat z pierwszego meczu z Lugano. Na własne oczy chciało to zobaczyć 6336 widzów, którzy zjawili się w BCF Arena. Niestety już pierwsza tercja przekonała ich, że łatwo nie będzie. Po 20 minutach goście prowadzili już 2:0. Gole zdobyli Raffaele Sannitz (zdobył w meczu także asystę) i Maxim Lapierre. Po przerwie hokeiści Marka Frencha ruszyli do odrabiania strat. Już po półtorej minuty gry złapali kontakt z Lugano po trafieniu Nathana Marchona i kiedy wydawało się, że jest już pięknie, na 40 sekund przed kolejną przerwą, gola do szatni zdobył dla gości ponownie Lapierre (trzecie trafienie w tych play-offach). Z resztki marzeń zespół gospodarzy odarł Kanadyjczyk Ryan Johnston, który strzelił na 4:1 dla Lugano. Fryburg starał się jak mógł, ale stać ich było tego dnia tylko na zdobycie dwóch bramek, z czego drugą strzelił Michal Birner. Podopieczni Grega Irelanda przybili do reszty gospodarzy piątą bramką, która padła w czasie gdy swój posterunek opuścił już bramkarz Fryburga, Barry Brust. Zdobył ją Stefan Ulmer, ustalając końcowy rezultat na 5:2 dla przyjezdnych. Najskuteczniejszymi graczami tego meczu zostali dwaj hokeiści Lugano, Lapierre, który oprócz dwóch goli zaliczył też asystę i król drugiego planu, czyli człowiek, który trzykrotnie celnie obsługiwał swoich kolegów, Jani Lajunen.


Wyniki meczów ćwierćfinałów play-off z wtorku (13 marca):


Servette Genewa - SC Berno 2:5 (stan rywalizacji: 0-2)

ZSC Lions Zurych - EV Zug 5:4 (stan rywalizacji: 1-1)

HC Davos - EHC Biel-Bienne 1:3 (stan rywalizacji: 1-1)

HC Fryburg Gottéron - HC Lugano 2:5 (stan rywalizacji: 0-2)


Runda rankingowa


Dobre wieści dla hokeistów z Lozanny napłynęły z Kloten, gdzie miejscowy EHC wygrał 4:3 z Langnau Tigers, przez co pomiędzy Lozanną a „Tygrysami” zmniejszyła się dzieląca je różnica punktowa. Gospodarze, choć pozbawieni już szans za zapewnienie sobie ligowego bytu po tej fazie rozgrywek, podjęli rękawicę i ambitnie walczyli do końca. Po 55 minutach tego spotkania był remis 3:3, ale właśnie wtedy decydujące trafienie dla gospodarzy zadał Tomi Sallinen.


Również bardzo bliski remisu wynik był na lodowisku w Lozannie. Tam gospodarze najpierw przespali pierwszą tercję, dając sobie wbić dwie bramki, a potem poderwali się do odrabiania strat co z nawiązką jednej bramki dokonali w ciągu 12 minut drugiej tercji. Więcej goli nie padło, dzięki czemu Lozanna ma już tylko 4 punkty straty do prowadzących w tabeli Langnau Tigers i 6 „oczek” zapasu nad niebezpieczną strefą, w której walka o utrzymanie będzie trwała jeszcze po zakończeniu rundy rankingowej. Najskuteczniejszy zawodnik sezonu zasadniczego, Kanadyjczyk Dustin Jeffrey w tym meczu dopisał do swojego konta dwa punkty (1G + 1A), przyczyniając się do wygranej gospodarzy. Wśród rywali identycznym dorobkiem może pochwalić się w tym spotkaniu Diego Kostner.


Wyniki 2.kolejki rundy rankingowej (wtorek 13 marca):


EHC Kloten - Langnau Tigers 4:3

HC Lozanna - HC Ambri-Piotta 3:2


Tabela


Miejsce

Drużyna

Mecze

Punkty

1.

Langnau Tigers

2

70

2.

HC Lozanna

2

66

3.

HC Ambri-Piotta

2

60

4.

EHC Kloten

2

50


Zespoły grają z zaliczeniem punktów z sezonu zasadniczego. Dwie najlepsze ekipy zapewnią sobie utrzymanie i zakończą rywalizację już po rundzie rankingowej, a dwie ostatnie zagrają ze sobą w fazie play-out, która będzie przedostatnim etapem walki o ligowy byt. Zwycięzca play-out zostaje w lidze, a przegrany rozgrywa baraż z najlepszą z drużyn ligi NLB, stawką którego jest właśnie ostateczna kwestia utrzymania się bądź awansu do NLA.

Zespoły, które zmuszone będą do rywalizować dalej w fazie play-out oznaczone zostały pochyłą czcionka.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
  • 1946KSUnia: Panowie jak się spisuje nasza wschodząca gwiazda-Krzysiek Maciaś? Jest szansa na Ostrave?
  • Młodziutki: Fajne te kursy na Polaków na mistrzostwach
  • PanFan1: U18 Łotwa vs U18 Słowacja 5:3 - U18 Czechy vs U18 Kanada 0:6 NO COMMENT
  • PanFan1: W Europie najlepiej na hokeju znają się Finowie ❗
  • PanFan1: Sergei Bobrovsky - po prostu magik 👇

    https://youtu.be/zcs0-GNETkE?si=jS0PzHifaLnbgKd7
  • Andrzejek111: Dzień dobry. Miałem sen. Śniły mi się kucharki. Wyjaśnienie może być tylko jedno. 😉
  • omgKsu: Może gotowały Zupe 🤷‍♂️
    Byle niewyszła kaszanka 🤣
  • emeryt: Andrzeju a ile było tych kucharek? Bo jak 6 to bida
  • uniaosw: Dziś koperkowa
  • Jamer: Będzie podana o 19:46… :)
  • Andrzejek111: Kucharki były dwie. Rywalizowały, o to, która lepszą zupę ugotuje.
  • Paskal79: Jamer jak tam Kamil bo słyszałem , że trzeba będzie powalczyć o niego,pewna drużyna robi mocne pochody pod niego....., choć mówił że Unia ma pierwszeństwo ale......
  • Paskal79: Kluczowi moim zdaniem Daniel,Kamil i Mark, wiadomo Beza Diukovem ( choć będzie ciężko) Jakopsonsa,Henry ważny w piątce Finów,Jasiek Acered,kurde wszyscy potrzebni.....:-)
  • KubaKSU: Jakieś roszady muszą być;)
  • KubaKSU: Kamil zostanie innej opcji nie widzę
  • Paskal79: Muszą być,musi być coś nowego.....
  • KubaKSU: Proste ,stawiam ,że 3 napadziorow odejdzie .
  • Jamer: Paskal79: Nie wyglada to dobrze… Unia ma pierwszeństwo to fakt, ale jego manager mając opcje z innego klubu postawi wysokie wymagania finansowe… a to zaburzy Nasz system płac… Zobaczymy na ile wyceni Nowy sezon dla Kamila…
  • emeryt: niema ludzi nie zastąpionych,można znaleźć zastępców o podobnym poziomie i w podobnych piniondzach,klub niech szanuje każdy grosz
  • KubaKSU: Może się uda ,z drugiej strony nic na siłę
  • Jamer: Drodzy mam nadzieje ze rozmowy z trenerem zakończyły się sukcesem… poprzeczka wysoko, pytanie czy Zarząd to przeskoczył…
  • Simonn23: Bardzo ciekawe wydarzenie, Chiny wygrały 3:0 z Holandią w IB i to grając bez naturalizowanych zawodników
  • Simonn23: Kaleinikovas w pierwszym ataku na dzisiejszy mecz Litwa - Hiszpania
  • Luque: Guus van Nes i Mike Dalhuisen nie grali to co się dziwisz, pewnie mieli też inne braki w składzie
  • Paskal79: Trzeba powalczyć o Kamila , choć wiadomo nic na siłę, pewnych rzeczy nie przeskoczymy....a trenera to masz nowego Jamer na myśli?
  • Paskal79: Bo trzeba było rozmawiać z nim w dużo wcześniej ,bo było widać że potencjał ma ogromny.....jak nie da się oficjalne to trzeba to załatwić od drugiej strony....:-)
  • Luque: Ciekawe czy Daniel Sprong może reprezentować Holandię
  • Luque: Jest gdzieś skrót z tego wczorajszego meczu z GB?
  • Luque: Ok znalazłem i ciekaw jestem, że skoro Naszym nie uznali bramki na 1-1, bo niby faul na bramkarzu to dlaczego GB uznali na 2-0, jak ich zawodnik ewidentnie stoi w polu bramkowym przy strzale i wpada gol...
  • Ixat: Skrót wczorajszego meczu kadry.
    Za darmo ;)
    https://www.youtube.com/watch?v=72d4d_4xOpg
  • Luque: Ixat i co powiesz o tych bramkach?
  • Ixat: Nie chcę się zdecydowanie w jedną czy drugą stronę bo musiałbym pogrzebać w przepisach.
    Tę dla nas mogli nie uznać bo kontakt z bramkarzem wpłynął na jego możliwość zajęcia pozycji gotowości.
    Przy tej na 2:0 gość stał w polu więc trochę to dziwne.
  • Luque: Na moje to brytyjski obrońca wjechał w swojego bramkarza, więc chyba Ci sędziowie brali nauki od tych z PHLu...
  • narut: :)) - doskonale.. faktyczne tak to wyglądało.. ale co by tam nie mówić nasi błędy popełaniali a ten mecz to chyba raczej chaos.. Ixat- dzięki za link ze skrótem..
  • narut: ci sędziowie najwyraźniej po bardzo intensywnych i co najważniejsze bardzo owocnych szkoleniach w naszym rodzimym PHl-u.. :))
  • Ixat: Na początku skrótów komentator wspomina, że to lodowisko jest mniejsze niż standardowe. Może właśnie to miało też wpływ na grę kadry.
  • emeryt: ale ze do Olimpii Lublana...
  • Jamer: Paskal79: Trener przedstawił swoje warunki pozostania w klubie także wiem ze rozmawiali... czy rozmowy zakończyły się pozytywnie dowiemy się wkrótce...
  • KubaKSU: Chodzi o finanse ?
  • Prawdziwy Kibic Unii: Chlopy raczej o decyzyjnosc tak przypuszczam to jest kluczowe dla Nicka
  • Jamer: Komfort pracy i decyzyjność…
  • KubaKSU: Cóż, przekonamy się za jakiś czas..a dziś może wleci jakieś info ,choć wątpię tak przy sobocie;)
  • staatys: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o czarnego konia ... trenera Majka.
  • emeryt: Golden Majk w niebieskiej poświacie
  • Jamer: 30min… :)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe