Mackenzie Blackwood przez kolejne pięć lat będzie reprezentował barwy Colorado Avalanche. Przez ten czas ma zarobić ponad 26 milionów dolarów.
Kanadyjski bramkarz, srebrny medalista Mistrzostw Świata z 2019 roku, przeszedł do Avalanche z San Jose Sharks. Umowa, którą zawarł z nowym klubem zacznie obowiązywać od następnego sezonu, na razie 28-latek będzie grał zgodnie z ustaleniami, jakie miał ze swoim poprzednim klubem. Warunku finansowe nowego kontraktu nie zostały podane do wiadomości publiczne. Pojawiają się jednak nieoficjalne informacje, że w ciągu pięciu kat zarobi 26,25 milion dolarów.
Blackwood, który odszedł z San Jose 9 grudnia, wystąpił w tym sezonie w barwach rekinów dziewiętnaście razy i miał skuteczność na poziomie 91%. Jako zawodnik Colorado wyjechał dotąd na lód pięciokrotnie (94%).
– Mam dziś bardzo dobry humor – przyznał bramkarz po meczu z Utah Hockey Club, w którym obronił 34 strzały. – W okolicy świąt dowiedziałem się, że dostanę kontrakt, wszystko zostało szybko uzgodnione i podpisane, jest to dla mnie duża ulga. Cieszę się, bo to jest naprawdę dobry klub, mamy wielu świetnych zawodników, jest tu wysoka kultura pracy i organizacja wszystkiego dopięta na ostatni guzik. Ten klub to dla mnie wspaniała szansa na rozwój, jestem szczerze zachwycony, że wszystko się tak dobrze ułożyło.
Kanadyjczyk trafił do NHL w 2015 roku. Wówczas, w wyniku draftu, trafił do New Jersey Devils. W ciągu ośmiu sezonów rozegranych w najlepszej lidze świata, bronił bramki w 220 meczach, w których w sumie może pochwalić się średnią na poziomie 91%. Zanotował też w tym czasie jedenaście shutoutów.
– Gdy ściągnęliśmy to Mackzenzie’go kilka tygodni temu, zależało nam na tym, żeby przed parafowaniem umowy, miał moment na aklimatyzację zarówno w zespole, jak i mieście. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że teraz będzie z nami przez kolejne lata – powiedział Chris MacFarland, generalny menedżer Colorado Avalanche.
Czytaj także: