Optymistyczne losy KH Sanok - oczyma prezesa klubu Bolesława Wolanina

Krótka rozmowa z prezesem KH Sanok - Bolesławem Wolaninem- Gratulacje panie prezesieza to, że drużyna podjęła walkę o ekstraklasę. Nie udało się jednak przeskoczyć; dużo silniejszego rywala jakim niewątpliwie był Orlik Opole.

- Prezes KH Sanok – Bolesław WolaninZamierzenia nasze były na początku, jak obejmowaliśmy władze-aby przetrwać;, aby dokończyć; ten sezon na jakimś godziwym miejscu. Niemniej w trakcie rozgrywek zawodnicy uwierzyli wnas, zrobili duże postępy. Czego dowodem było przeskoczenie Cracovi Kraków w I rundzie Play Off. Byli to zawodnicy tez doświadczeni – bardzo dobrzy. Nie mniej nasza młoda kadra, bo mamy niestety mamy zawodników odmłodzonych. Jest to najmłodsza kadra jak była możliwa do stworzenia przez nas. Chłopaki zrobili bardzo dużo, postępy bardzo duże. Wyniki bardzo obiecujące, jakby nie patrzeć; na tak doświadczoną krakowską drużynę – przeskoczenie jej -znaleźliśmy się na 2 miejscu. Więc na pewno jest to duży sukces dla sanoczan, dla naszych wspaniałych chłopaków, którzy naprawdę walczyli bardzo oddanie, byli ofiarni - no brakło nam trochę szczęścia niezależnie od tego mając tak młodą drużynę no nie do końca doświadczoną, to osiągnęliśmybardzo dużo. Mamy nadzieję, że w przyszłości zaczniemy treningi dużo wcześniej, nie tak jak miało to miejsce w tym roku, a co najmniej od czerwca i niewątpliwie będzie to również postęp jeżeli o szkolenie, a niezależnie przygotowanie do rozgrywek następnego sezonu.

- Kibice mają nadzieję, że walka o ektraligę nie skończy się w tym sezonie. Wszyscy wierzą, że drużynę stać; na awans już w przyszłym sezonie.

- Szanse są bardzo duże, założenia były w tym sezonie aby przetrwać;, niezależnie od tych założeń zrobiliśmy krok do przodu – wyeliminowaliśmy Cracovię, a byli faworytami no i zresztą nie ukrywam w radiu i w telewizji, a także w gazetach wypowiadali się krakowianie, że Sanok to jest “mała sprawa” - okazało się, że jest dużą barierą dla nich. No i przewieźli się na nasze drużynie w sytuacji odwrotnej aniżeli się im marzyło. Jeżeli chodzi o ekstraklasę niewątpliwie wszyscy sanoczanie oczekują na to, władze miasta, przede wszystkim panowie burmistrzowie – Wojciech Blecharczyk, ponadto Marian Kurasz, a także starosta Bogdan Struś ijego zastępcy są nam bardzo przychylni. A jeżeli oni nam pomogą to na pewno my z chłopakami się dogadamy. Jest wola walki i jeśli się z chłopakami dogadamy to mamy nadzieję, że ta ekstraliga w przyszłym sezonie na pewno będzie. Ponadto chciałem powiedzieć;, że są pogłoski , że w tym sezonie nadchodzącym będą w ekstralidze mogły grać; drużyny takie jak teraz grają, ponadto mają zwiększyć; do 10 drużyn stan ekstraklasy. Nie jest to sprawa oficjalna, ale być; może do tego dojdzie, może tak się stanie – i nieoczekiwanie w ekstraklasie znajdziemy się już w najbliższym sezonie.

Gufi