Re-Plast Unia Oświęcim potrzebuje już tylko jednego zwycięstwa, by awansować do półfinału play-off. Czy biało-niebiescy ostatni krok wykonają we własnej hali i pokonają w niej Ciarko STS Sanok?
Biało-niebiescy wykonali plan minimum i przywieźli z Podkarpacia jedno zwycięstwo. Ba, udało im się odczarować sanocką Arenę i wygrać w niej po raz pierwszy w tym sezonie. Zresztą rozmiary tego triumfu, 5:2, z pewnością też mają swoją wymowę.
Podopieczni Toma Coolena w czwartek zrobią wszystko, by odnieść czwarte zwycięstwo w serii i wywalczyć przepustkę do półfinału. Trzeba jednak pamiętać o tym, że ostatni akcent w rywalizacji jest zazwyczaj najtrudniejszy.
– Nie ma jednej recepty na to, by pokonać sanoczan – podkreśla Peter Bezuška, defensor ekipy z Chemików 4. – To faza play-off, a więc na lodzie trzeba zostawić dosłownie wszystko. Bez wysiłku, ambicji i charakteru nie da się wygrać żadnego spotkania.
Ze słowami 28-letniego Słowaka trudno się nie zgodzić. Play-off jest takim etapem sezonu, w którym nie można pozwolić sobie na chwilę zawahania i zapomnienia. Trzeba być skoncentrowanym przez pełne sześćdziesiąt minut, a także w ewentualnej dogrywce lub serii rzutów karnych. O losach spotkania czasem decyduje jeden detal.
Nie da się ukryć, że Unia w meczu z sanoczanami będzie musiała z pietyzmem zagrać w obronie i wystrzegać się kar, bo gra w osłabieniu jest piętą achillesową oświęcimskich zawodników.
– Drużyna z Sanoka ma kilku naprawdę niebezpiecznych zawodników, na których trzeba zwrócić szczególną uwagę. Nie możemy zostawiać im zbyt dużo wolnego miejsca, bo potrafią grać w hokeja i strzelać bramki – dodał „Beza”.
Kogo miał na myśli obrońca biało-niebieskich? Z pewnością Radosława Sawickiego, Jakuba Bukowskiego oraz fińskich napastników: Samiego Tamminena, Toniego Henttonena i Aleksiego Hämäläinena. To właśnie ten kwintet jest odpowiedzialny za grę ofensywną ekipy z grodu Grzegorza.
Podopieczni Miiko Elomo znajdują się nad przepaścią, a porażka z biało-niebieskimi sprawi, że sezon się dla nich zakończy.
– Dlatego w najbliższym starciu musimy być prawdziwymi twardzielami. Każdy z nas musi być gotowi do rywalizacji od momentu, gdy krążek po raz pierwszy spadnie na lód – wyjaśnił Sami Tamminen.
– Trzeba wygrywać każdy pojedynek jeden na jeden, czy też wznowienie. Gdy nadarzy się okazja na zmianę rezultatu, musimy ją wykorzystać. Ważne będzie również to, jak będziemy sobie radzić podczas gier w przewag. Ten element po prostu musi być dobry w naszym wykonaniu. Nie możemy też łapać zbyt wielu kar – dodał fiński środkowy.
Re-Plast Unia Oświęcim – Ciarko STS Sanok godz. 19:00
Poprzednie mecze: 2:1, 3:2, 2:4, 5:2.
Transmisja: polskihokej.tv
Szczegółowe statystyki
Re-Plast Unia Oświęcim
Bilans spotkań (Z, ZPDiRK, PPDiRK, P) : 3-0-0-1.
Bilans bramek: 12-9.
Liczba minut karnych: 42.
Najwięcej punktów: Victor Rollin Carlsson – 6 (3 G + 3 A)
Najwięcej bramek: Victor Rollin Carlsson – 3.
Najwięcej asyst: Sebastian Kowalówka, Teddy Da Costa, Victor Rollin Carlsson – po 3.
Najwięcej minut karnych: Wasilij Strielcow – 10
Najlepszy plus/minus: Sebastian Kowalówka (+4)
Najgorszy plus/minus: Wasilij Strielcow (-2).
Bramki w przewadze: 3.
Bramki w osłabieniu: 0.
Skuteczność w przewagach: 18,75 %
Skuteczność bronienia osłabień: 76,47 %
Bramkarze:
Clarke Saunders – 4 mecze, skuteczność 91,49 % (obronił 86 z 94 strzałów), ŚPB: 2
Ciarko STS Sanok
Bilans spotkań (Z, ZPDiRK, PPDiRK, P) : 1-0-0-3.
Bilans bramek: 9-12.
Liczba minut karnych: 40.
Najwięcej punktów: Radosław Sawicki – 5 (2 G + 3 A)
Najwięcej bramek: Radosław Sawicki, Aleksandr Mokszancew*, Jakub Bukowski – 2.
Najwięcej asyst: Radosław Sawicki, Aleksi Hämäläinen – 3
Najwięcej minut karnych: Jakub Bukowski – 8
Najlepszy plus/minus: Bogusław Rąpała, Mateusz Wilusz, Krystian Mocarski, Karol Biłas, Bartosz Florczak, Łukasz Łyko, Filip Sienkiewicz, Eemeli Piippo, Toni Henttonen (0)
Najgorszy plus/minus: Jakub Bukowski, Aleksi Hämäläinen (-4).
Bramki w przewadze: 4.
Bramki w osłabieniu: 1.
Skuteczność w przewagach: 23,53 %
Skuteczność bronienia osłabień: 81,25 %
Bramkarze:
Dominik Salama – 3 mecze, skuteczność 93,33 % (obronił 98 z 105 strzałów), ŚPB: 2,35
Patrik Spěšný – 1 mecz, skuteczność 87,5 % (obronił 28 z 32 strzałów), ŚPB: 4,06
Czytaj także:
