Reprezentacja Sbornej nie zdołała przed własną publiką zdobyć mistrzostwa, ale po udanym "małym" finale Rosjanie zgarnęli brązowy medal. Specjalnie dla Hokej.Net o tym spotkaniu Aleksandr Owieczkin.
Hokej.Net:Jak się czujesz jako brązowy medalista mistrzostw świata?
Aleksandr Owieczkin, napastnik reprezentacji Rosji:Wiadomo, że każdy ma nadzieję na złoto, ale tak naprawdę to świetne uczucie zdobyć jakikolwiek medal.
Czyli jesteś zadowolony?
Oczywiście to nie jest to, w co celowaliśmy, chcieliśmy zagrać z Kanadą w finale. Ale będziemy świętować, to świetny początek lata.
Jak udało wam się pozbierać po wczorajszej przegranej?
Dzisiaj zagraliśmy ostatni mecz na tym turnieju, gramy przed naszymi fanami, po prostu musieliśmy to wygrać. Chcesz grać dobrze i pokazać charakter, udało nam się w obu kwestiach i wszystko poszło po naszej myśli.
Czy możliwość reprezentowania barw swojego kraju na mistrzostwach w Rosji jest czymś specjalnym dla ciebie?
Tak, ale muszę przyznać, że reprezentowanie Rosji zawsze jest dla mnie czymś specjalnym.
Jak oceniasz swój występ na tych mistrzostwach?
Próbowałem grać, jak najlepiej potrafiłem. Nie było łatwo, to inny system gry niż w NHL, inne lodowisko.
Co myślisz o tegorocznym turnieju?
Mistrzostwa były naprawdę świetne. Liczyłem na złoto, ale niestety się nie udało, musimy cieszyć się z brązu.
Czytaj także: