TAURON Re-Plast Unia Oświęcim po zwycięstwie 4:3 z KH Energą Toruń wywalczyła przepustkę do półfinału play-off. Biało-niebiescy zmierzą się w nim z GKS-em Tychy. – Nie było to nasze najlepsze wykonanie, ale cieszymy się z awansu – zaznaczył Patryk Noworyta, defensor ekipy z Chemików 4.
Wicemistrzowie Polski bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie ze “Stalowymi Piernikami”. W ciągu 77 sekund strzelili aż trzy bramki, które nadały ton wydarzeniom na lodzie.
– Te trzy bramki były bardzo ważne, jednak trochę uśpiły naszą czujność. Przez to w drugiej tercji zagraliśmy nieodpowiedzialnie i z tego właśnie faktu wynikały błędy, które popełnialiśmy. Powinniśmy iść za ciosem, grać prosto i skutecznie, jak miało to miejsce w pierwszej tercji – powiedział Patryk Noworyta, jeden z najbardziej doświadczonych obrońców występujących w Polskiej Hokej Lidze.
Torunianie w drugiej odsłonie odrobili część strat i przegrywali 2:3, z kolei na początku trzeciej tercji 3:4.
– Oczywiście, że jak się prowadzi tylko jedną bramką, to z tyłu głowy myśli się bardziej defensywnie i gra zaczyna wyglądać inaczej – zwrócił uwagę “Benek”.
– Nie był to wymagający mecz defensywnie, choć ataki torunian były groźne. Nie było to nasze najlepsze wykonanie, ale cieszymy się z awansu – dodał.
Biało-niebiescy półfinałową batalię z GKS-em Tychy rozpoczną w przyszłą sobotę i niedzielę, czyli 11 i 12 marca. Spotkania rozpoczną się odpowiednio o 18:00 i 17:00.
Czytaj także:
