W świetnej formie jest ostatnio Wojtek Wolski. 31-letni skrzydłowy zdobył gola, a jego Kunlun Red Star pokonał na wyjeździe Sibir Nowosybirsk 3:0.
Urodzony w Zabrzu zawodnik w 44. minucie otworzył wynik spotkania precyzyjnym strzałem z niemal zerowego kąta. Hokeiści spod znaku „Czerwonej Gwiazdy” grali wówczas w liczebnej przewadze. Zwycięstwo Kunlunu przypieczętowali Geoff Kinrade i Nikita Chłystow.
Wolski cieszy się ogromnym zaufaniem trenera Mike'a Keenana, który ustawia go w pierwszym ataku. A polski skrzydłowy odwdzięcza się w najlepszy możliwy sposób – notuje sporo punktów. Zresztą świetnie obrazują to statystyki, wszak w 18 spotkaniach zdobył 5 goli i zaliczył 15 asyst.
Co ciekawe, to najlepszy bilans punktowy w ekipie z Chin, choć warto zaznaczyć, że niektórzy zawodnicy zagrali od niego o cztery mecze więcej. W klasyfikacji kanadyjskiej, skupiającej wszystkich zawodników z KHL, Wolski zajmuje 14. miejsce.
Kunlun Red Star z 35 punktami, zgromadzonymi w 22 meczach, zajmuje obecnie ósme miejsce w Konferencji Wschodniej.
Sibir Nowosybirsk - Kunlun Red Star 0:3 (0:0, 0:0, 0:3)
0:1 – Wolski – Brulé (43:37, 5/4)
0:2 – Kinrade – Ponikarowski (46:17),
0:3 – Chłystow – A. Kascicyn, Blacker (56:11, 5/4).
Minuty karne: 18-16.
Strzały: 17-37.
Widzów: 6620.
Czytaj także:
