– Wiadomo, fajnie byłoby zakończyć swoją hokejową karierę w swoim macierzystym klubie, ale mnie, jak i mojej rodzinie jest tutaj dobrze. Jesteśmy szczęśliwi i - jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego - pewnie zostaniemy tutaj na dłużej – powiedział nam Tomasz Malasiński, z którym porozmawialiśmy też o lidze open, szkoleniu młodych zawodników oraz życiu w Wielkiej Brytanii.