Udany weekend mają za sobą hokeiści Swindon Wildcats. Zespół Tomasza Malasińskiego odniósł dwa zwycięstwa, a polski skrzydłowy powiększył swój dorobek o pięć „oczek”.
W sobotę „Żbiki” wykorzystały atut własnego lodu i pokonały po dogrywce Sheffield Steeldogs 4:3. „Malaś” zdobył w tym spotkaniu bramkę i zanotował dwie asysty.
29-letni napastnik z niezłej strony zaprezentował się w niedzielnym meczuz Bracknell Bees, które drużyna Polaka wygrała 3:2. Tym razem raz wpisał się na listę strzelców i zaliczył asystę przy trafieniu Aarona Nella (na 3:1).
Warto nadmienić, że wychowanek Podhala Nowy Targ w tym sezonie imponuje naprawdę dobrą formą. Najlepiej świadczą o tym liczby: w 38 spotkaniach zdobył 30 bramek, a przy kolejnych 34 asystował.
Taki dorobek sprawia, że Malasiński zajmuje obecnie ex aequo pierwsze miejsce w punktacji kanadyjskiej EPIHL. Podobną ilość punktów ma na swoim koncie Aaron Nell, czyli klubowy kolega, a zarazem trener "Malasia".
Hokeiści Swindon Wildcats z dorobkiem 51 punktów zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli, mając tyle samo punktów co Guildford Flames, ale gorszy bilans bramek i stosunek bezpośrednich spotkań. „Żbiki” rozegrały jednak o jedno spotkanie mniej.
Czytaj także:
