Hokej.net Logo

Piłkarki stawiają na nogi hokeistki

Piłkarki stawiają na nogi hokeistki

Dominika Maciaszczyk i Maria Chojnowska to najbardziej zapracowane osoby na zgrupowaniu kadry narodowej. Wstają najwcześniej, najpóźniej się kładą. Wszystko po to, żeby nasze hokeistki były w pełni sił, zregenerowane i bez urazów. Psychikę sportowca znają od podszewki. To byłe piłkarki.

Hotelowy pokój. W środku dwa stoły do masażu zajęte przez dwie sympatyczne dziewczyny. –A my mamy akurat sjestę – mówi jedna z nich. Pierwsze wrażenie – totalny „luz, blues”. Panie jednak szybko wyprowadzają mnie z błędu. – To jedna z niewielu chwil w ciągu bardzo długiego dnia pracy, kiedy możemy sobie pozwolić na takie lenistwo – tłumaczą.


Dominika Maciaszczyk i Maria Chojnowska (z prawej), fizjoterapeutki polskiej kadry seniorek w hokeju na lodzie.

Wstajemy jako pierwsze z całego sztabu, a kładziemy się spać najpóźniej. Sporo się dzieje – skromnie informuje Maciaszczyk. – Na tym ta praca polega. Nie ma się czemu dziwić. Najważniejsze, że jesteśmy we dwie, więc jakoś sobie radzimy.

Nawet dla laika wyposażenie pokoju fizjoterapeutek kadry narodowej hokeistek wygląda profesjonalnie i imponująco. Instrumentarium naprawdę poważne.

Jesteśmy wyposażone w sprzęt najwyższej klasy – mówią zgodnym chórem. –Posiadamy w swoim wachlarzu recovery pump, czyli specjalne nogawki pod ciśnieniem, które pozwalają bardzo szybko zregenerować się zmęczonym nogom. Przydatną rzeczą są zestawy Compex do elektrostymulacji mięśni. Oczywiście nie stronimy od tradycyjnych metod typu rollery. Zamęczamy nimi dziewczyny kiedy tylko się da. Oprócz tego rodzaju sprzętu posiadamy również coś „z innej beczki”, a mianowicie bańki, maty oraz igły do akupresury. Mamy ciekawe urządzenie o nazwie hypervolt, czyli jak się śmieją zawodniczki po prostu wiertarka do masażu. Faktycznie dokładnie tak wygląda.

Obraz może zawierać: 2 osoby, ludzie siedzą

Z jednej strony łóżka do masaży, a z drugiej istna apteka. Mnóstwo różnego rodzaju specyfików. Mówiąc kolokwialnie u naszych pań fizjoterapeutek jest na bogato. To cieszy. Okazuje się, że nawet w trudnej sytuacji PZHL, dzięki operatywności pani Marty Zawadzkiej udało się zorganizować profesjonalne zaplecze fizjoterapeutyczne, które pozwala kadrowiczkom nie martwić się o nic, co ze zdrowiem i odpoczynkiem związane.

Mamy naprawdę wiele fajnych suplementów – chwali się Maciaszczyk. –Działamy na produktach rzeszowskiej firmy Weron. To są specyfiki najwyższej klasy. Dla nas najważniejsze jest, aby te wszystkie środki były jak najbardziej czyste. Pracujemy z kobietami, więc szczególną uwagę przykładamy do składu każdego produktu. Te, w które zostałyśmy zaopatrzone są bezglutenowe, pozbawione jakichkolwiek konserwantów, zero cukrów. Naprawdę super środki.

Najlepszym podsumowaniem warunków w jakich przyszło pracować dwóm fizjoterapeutkom polskiej kadry seniorek jest zdanie wypowiedziane przez nie niemalże jednocześnie: „Mamy wszystko. Nie możemy na nic narzekać”.

Oprócz pracy z różnego rodzaju urządzeniami dzielne specjalistki mają również inną zajęcia poprawiające motorykę kadrowiczek.

Przygotowujemy odżywki, jak również regenerację powysiłkową – opowiadają specjalistki od odnowy biologicznej. –W tym zakresie między innymi układamy dziewczynom różne zestawy ćwiczeń. Przygotowujemy im również kąpiele w lodzie. Po naszej stronie są także rozgrzewki ogólnorozwojowe.

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba

Praca z kadrą na zgrupowaniu to oddanie się w pełnym wymiarze czasowym. Tu nie ma sztywno ustalonych ram pracy w trybie „od - do”. Trzeba być zawsze przygotowanym na ekstra zadania, które są wypadkową różnego rodzaju kontuzji, przeciążeń i innych sytuacji związanych z wysiłkiem fizycznym.

Jesteśmy dostępne dla zawodniczek praktycznie 24 godziny na dobę – zapewnia Maciaszczyk. –Nigdy nie wiadomo co się wydarzy, kiedy pojawi się jakiś ból, przeciążenie. Musimy być zwarte i gotowe, żeby odpowiednio szybko reagować.

Ich praca dzieli się na dwie główne części. Jedna związana jest z urazami, a druga to systematyczna, długotrwała praca dotycząca wzmacniania organizmów zawodniczek.

Walka z kontuzjami dziewczyn to temat na już i teraz, natomiast regeneracja to proces, który musimy wcześniej zaplanować, rozpisać, a następnie dzień po dniu wdrażać kolejne etapy – tłumaczy Maciaszczyk. - Celem jest to, żeby zawodniczki cały czas utrzymywały odpowiednią formę i znosiły dobrze obciążenia treningowe.

Mistrzostwa świata tradycyjnie kończą sezon. To miłe podsumowanie blisko dziewięciu miesięcy pracy, ale to także najcięższa impreza w roku, o największym znaczeniu, wymagająca maksymalnego przygotowania.

Zawodniczki czują już trudy sezonu, to widać, ale inną rzeczą jest to, że one nie są przygotowane na takie obciążenia jakich wymaga się na poziomie kadry narodowej – zauważa Chojnowska. – Spójrzmy prawdzie w oczy. Rzadko, która z naszych dziewczyn trenuje dwa razy dziennie, tak jak to ma miejsce na zgrupowaniu. Musimy im pomóc odpowiednio zafunkcjonować przy takim trybie pracy.

Zdaniem naszych fizjoterapeutek poziom przygotowania motorycznego zawodniczek jest niemal w 100% uzależniony od ich indywidualnych starań i dbałości o siebie.

Nie jesteśmy na co dzień związane z hokejem, ale z naszych spostrzeżeń wynika, że mało jest takich hokejowych klubów kobiecych, w których znają się na profesjonalnym przygotowaniu motorycznym i mam tutaj na myśli zarówno Polskę, jak i drużyny zagraniczne – informuje Maciaszczyk. –Kiedy dostaje dziewczyny w swoje ręce, to wychodzi momentalnie. Widać od razu pewne zaniedbania, które wynikają z braku odpowiedniego podejścia w klubach do takich rzeczy.

W zasadzie te, które są lepiej przygotowane, to dziewczyny pracujące na to same, czyli takie, które korzystają z usług odpowiednich osób, albo indywidualnie zgłębiają wiedzę na temat tego jak się prowadzić, co robić – dodaje Chojnowska.

Mając na uwadze sytuację w klubach fizjoterapeutki kadry narodowej zapewniają zawodniczkom pomoc nie tylko w czasie zgrupowań, ale również poza nimi.

Nasz kontakt z zawodniczkami nie zaczyna się i kończy w czasie zgrupowania – zapewnia Maciaszczyk. –Mamy go również w tak zwanym międzyczasie. Służy nam do tego grupa, którą utworzyłyśmy na Facebooku i tam przesyłamy im wszelkie informacje, co mają robić i jak się przygotowywać.

Praca nad odpowiednim przystosowaniem organizmów na trudy zgrupowania bezpośrednio poprzedzającego start w mistrzostwach rozpoczęła się już z początkiem roku.

Teraz przed tym zgrupowaniem dziewczyny miały rozpisany przez nas 12-tygodniowy plan treningów dodatkowych, który miał im pomóc wejść w tą część sezonu związaną z kadrą i mistrzostwami świata – mówi Maciaszczyk.–Oczywiście my nie jesteśmy w stanie kontrolować na ile zawodniczki sumiennie realizują nasze wytyczne, ale wszystko później weryfikuje lód.

Zarówno Maciaszczyk, jak i Chojnowska to byłe sportsmenki. Obie grały w piłkę nożną. Większą karierą poszczycić się może pierwsza z nich. Maciaszczyk to siedmiokrotna mistrzyni Polski w barwach AZS-u Wrocław oraz trzykrotna zdobywczyni Pucharu Polski. Występowała w sześciu pierwszych edycjach Ligi Mistrzyń, a z reprezentacją Polski uczestniczyła w 2007 roku w eliminacjach do mistrzostw świata i dwa lata później w eliminacjach do czempionatu Europy.

Obraz może zawierać: 4 osoby

Dominika Maciaszczyk (pierwsza z prawej) przed meczem w Chicago w czasach gry w reprezentacji Polski

w piłce nożnej.

Chojnowska zmuszona była przerwać swoją karierę w wieku 18 lat. Na przeszkodzie w jej kontynuacji stanęła kontuzja. Zdążyła zaliczyć wszystkie szczeble młodzieżowych reprezentacji Polski. Na swoim koncie ma juniorskie tytuły mistrzowskie na szczeblu krajowym. W seniorskiej piłce wywalczyła z wrocławskim AZS-em brązowy medal w ekstraklasie.

Maciaszczyk pracuje jako fizjoterapeutka we wrocławskiej Szkole Mistrzostwa Sportowego Junior, gdzie zajmuje się zawodniczkami uprawiającymi piłkę nożną, piłkę ręczną, siatkówkę, koszykówkę, tenis stołowy oraz judo. Chojnowska postawiła na własną działalność gospodarczą. Prowadzi swój gabinet fizjoterapeutyczny oraz współpracuje z jedną z wrocławskich poradni leczenia chorób stóp.

Obie choć mocno zapracowane wyglądają na szczęśliwe. A to co bije od każdej z nich to pasja z jaką poświęcają się swojej pracy.

Sprzętu mamy naprawdę dużo i bardzo się z tego cieszymy, ale chyba najważniejszym z nich są nasze dłonie. To najlepsze urządzenie przy fizjoterapii i regeneracji – podsumowuje Maciaszczyk.

Na szczęście jesteśmy dwie. Nawet nie chcę myśleć, co by było gdyby ktoś musiał tyle zawodniczek wymasować samemu – uśmiecha się Chojnowska.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • kijek od szczotki: Ale życzę Dziubkowi jak najlepiej, od razu skacze na głęboką wodę, to lubię!
  • narut: co by tam nie mówić to gość osobowościowo, mentalnie mam przysłowiowe papiery na porządnego trenera, powodzenia
  • szop: Ziętary nie bedzie w NT bo NT tez nie bedzie
  • lauri: to moze powrot ziętary do snk..? ;)
  • emeryt: zaklinanie rzeczywistości ... 1946 yebnie
  • emeryt: znaczy 19:46,no mosz
  • Andrzejek111: Paweł Kuszaj -sto lat.
  • narut: dziś o 19 : 46 Eme ..
    Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
    W takiej ciszy — tak ucho natężam ciekawie,
    Że słyszałbym głos z Litwy. — Jedźmy, nikt nie woła!
  • emeryt: Jordon Southorn w Sheffield Steelers,trudno,co zrobić...
  • emeryt: głos na puszczy narucie...pozdro
  • narut: ta cisza w końcu zostanie przełamana ... pozdro Eme
  • robson_1906: emeryt: wie ktoś czy Spesny lubi Dziubka? Nie wiem, choć się domyślam, natomiast wiem, że Dziubek lubi Patę.. opluć
  • robson_1906: takze dobrze, że zostaje w lidze, będzie na kogo gwizdać.
  • lauri: robson na poczatku tego sezonu dziubek naplul na niego a pozniej przy podawaniu rąk po meczu zaczał sie z nim przepychac wiec no
  • lauri: raczej do tego nie dojdzie, prędzej bym liczył że wyciagnie bizuba z NT
  • lauri: albo może linusa ;)
  • uniaosw: Joe Cocemba witamy
  • kojo: Kontrakt Linuska w Uni zostanie ogłoszony w swoim czasie…Także lauri spokojnie :)
  • lauri: no i lux.. Ciekawi mnie czy ten nowy trener torunia sciagnie Świdra czy jednak zostanie w snk.. Jeśli sts wogole będzie
  • lauri: jesczcze jak dostawalem info ze srodka klubu to takie pogloski byly
  • lauri: a teraz to moze jednak zawita do krk..
  • emeryt: Jednym z elementów przygotowań biało-niebieskich będzie wyjazd na obóz, który odbędzie się w dniach 23-27 czerwca w słowackiej miejscowości Kysucké Nové Mesto. Biało-niebiescy będą tam trenować zarówno na sucho, jak i lodzie wspólnie z zawodnikami UHT Sabers Oświęcim
  • emeryt: Liczba graczy powiększy się w czerwcu, bo do wspomnianej czwórki dołączą Adrian Ziober, Maksymilian Mościcki, Mateusz Staniecko (wszyscy rocznik 2007) oraz Radosław Kot, Aleksander Wanat, Kajetan Domalewski, Borys Dawid, Kacper Rydzoń i Filip Hudziak (rocznik 2008), którzy na co dzień uczą się w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Katowicach
  • lauri: cos tak czuje ze dajta chwile, zdejmie sie ten zakaz jakis z rusków i zanim sie obejrzymy to nowym trenerem unii bedzie sidorenko ;)
  • robson_1906: a ten 13/20 to idzie w koncu do was czy nie idzie?
  • Arma: Przecież Sidor może być trenerem Unii za 20 minut
  • emeryt: 13/20/205/102 kg
  • emeryt: ten 13/20 po kontuzji,chłopina zagrał tylko część sezonu,w sumie to chyba nikt poza góro nie wie o kogo chodzi,brat brata odpada
  • emeryt: na miescie mówio ze ktos z Cincinatti,kontuzja kostki
  • robson_1906: Jak taki duzy to sie nie dziwie, że powolutku. Brat brata to bardziej na zachód już teraz chyba by wolał 😏
  • emeryt: w sumie to 3 braci,ale by to żarło
  • emeryt: nie zdziwie sie jak w komplecie pójdo do Krakowa,brat zrobił rozeznanie
  • lauri: wiadmo cokolwiek wgl o valtoli? moze byscie go wypozyczyli spowrotem w bieszczady na rehabilitacje ;)
  • robson_1906: Olli fajny grajek, Kallego szkoda, przed konta widzialbym go u nas :-) a w kategorii brat brata to mam innego faworyta, ale raczej poza zasiegiem naszej ligi ..
  • lauri: dla kallego niestety wedlug mnie zapowiada sie długo wyczekiwany powrot.... ktory skonczy sie srednimi kilkoma meczami i powrotem do ojczyzny..
  • emeryt: Olli promowany przez emeryta od maja,chłopok siedzi i czeka na telefon
  • Arma: Ta kontuzja wiele zepsuła a potem już się zmieniła koncepcja budowania drużyny, twierdzę że Valtola się rozsypie w następnym sezonie bo kontuzja kolana lubi wracać
  • lauri: arma niestety sie z toba zgadzam
  • lauri: a olli moglby wrocic do polski... tylko czy czasami nie przechwyca go spowrotem finowie lub ktos inny.. grajek z 71 punktami nie chodzi piechotą..
  • emeryt: w Jesenicach 46 pkt w lidze Alp
  • robson_1906: w alpejskiej malo lepszych punktujacych bez kontraktu, drugi z przeszloscia u nas Dostalek.
  • lauri: mnie ciekawi czy ktos by sie nie skusił na alexisa binnera.. grał w snk rok temu i teraz hula w francji jeden z najlepiej tam punktujących narazie
  • lauri: chociaz patrzac na jego poziom powrót do polski nie wyglada na mozliwy
  • emeryt: w Sosno Olli grał agresywnie,dynamicznie,moim zdaniem idealnie skrojony po Wielkiego Robura
  • robson_1906: ale jak skusil? gosc juz jest wyzej niz my. Biorac pod uwage exodus do Francji? Duet z Jadtrzebia jakby mial zistac to juz by kontrakty podpisal.
  • emeryt: lauri własnie o takich grajków chodzi....do Sanoka przyszedł jako no name za grosze a teraz wyrobił sobie marke
  • lauri: ahhh aż mi sie przypomnial sezon 22/23 jeszcze przed grubym obserwatorem na lawce trenerskiej i pani "prezes"
  • emeryt: do thl przychodzo albo własnie no nemy typu Binner i robio robote bo chco sie pokazac,albo opasłe kocury z zacnym cv ale brakiem chęci do pracy i gry
  • robson_1906: nigdy nie wiesz kiedy kto odpali.. ale sezon Binnera to w ogole szokujacy
  • Arma: Jakby Olli miał przyjść to do Erika i Ville a mam pewne wątpliwości czy by się odnalazł
  • lauri: zastanawialem sie nad tym czy czasami nie przywroca formatu 2 rund w lidze (patrzac na mozliwe roznice poziomu miedzy druzynami)
  • lauri: 1-4 runda zwyciezcow 5-9 przegranych
  • emeryt: Armo w jakim sensie by nie pasował? Szybkoścjest,agresja,swoje tez punktuje
  • Arma: Będzie punktować, ale czy tylko na ogonach ligi ? To byłaby tragedia jakby trzeba było mieszać atakami bo środkowy nie dojeżdza w przewagach
  • Jamer: Dzisiaj w klubie zapadło kilka dobrych decyzji organizacyjnych co już wkrótce przełoży się na duża poprawę na lini komunikacji klub -> kibice… lepiej późno niż wcale… :)
  • emeryt: oby Jamerze,witaj
  • emeryt: klub z tak wielkim potencjałem kibicowskim musi zadbac o sympatyków i fanatyków przez cały rok,ba-musi ciagle zabiegac o nowych kibiców bo to pozniej przekłada sie na frekwencje i finanse klubu
  • Jamer: W temacie transferów to zapowiada się gorący lipiec… cieżko o konkrety już teraz ale ma być bardzo dobrze… Robert szuka tylko takich co nie boja się ciężkiej pracy… kierunek wiodący to -> CAN
  • emeryt: Jamerze ten 13/20 tez Can?
  • Arma: Ilu Kanadziorów grało w JKH ? Chodź tu Beto
  • Jamer: Rozpędzamy się bardzo powoli ale każdy ruch jest i będzie przemyślany… Nie będzie miękkiej gry ani treningów jak w poprzednim sezonie…
  • emeryt: grał def z Sanoka
  • Jamer: emeryt: Tak, ale jak go namierzysz proszę zostaw dla siebie… :) Nie chce czegoś zepsuć…
  • emeryt: jasne Jamerze
  • emeryt: Can klasy Glenna tylko młodsi,ale by to żarło
  • Jamer: Szkoda tylko że budżet mniejszy… ale Robert szyć potrafi… ;)
  • emeryt: budżet mniejszy,Wielki Robur zna rynek Czechosłowacki...często sie zastanawiam dlaczego zrezygnowano z tego kierunku,koszty utrzymania chyba o wiele mniejsze niz z dalekiej can
  • lauri: eme jak jeszcze z 10 lat temu to jesli mówiono o zagranicznych graczach to w lidze byli praktycznie sami słowacy/czesi może z pojedynczymi wyjatkami... a teraz trudno ich niestety szukać w 2+ drużynach
  • lauri: rynek transferowy oślepiony napływem chorej ilosci finów jesli mam byc szczery
  • emeryt: pepiki z z mniejszych miast ,mniejszych klubów to i o aklimatyzacje chyba łatwiej ,tym bardziej ze blisko domu....Can z metropolii,piekne lodowiska i gra w małym ale kochanym miescie w thl
  • emeryt: casus Cola MacDonalda...
  • Arma: Jakby w JKH był regularny zaciąg z Kanady przez lata to jeszcze bym to zrozumiał ale tak były pojedyńcze przypadki a teraz trwają poszukiwania, dziwny kierunek ale ufam że Robert wie co robi
  • Andrzejek111: "wymusiłeś" eme podziękowania dla Bezuški ale nie sądzisz chyba że uda Ci się zmienić kierunek planowanej ofensywy transferowej ?
  • emeryt: Andrzeju pogadac juz nie mozna?
  • kojo: Oli Valtola napewno nie będzie parkował przy CH4
  • Arma: No co ty nie powiesz xd
  • emeryt: pepików ogólnie mało w thl,kosztami utrzymania chyba bijo na głowe skandynawów juz nie mówiąc o Can
  • emeryt: Andrzeju nie wracajmy juz prosze do tematu Bezy..."wymusiłem"? na FB prawie setka komantarzy
  • kojo: Arma no pewno,że powiem….bo niektórzy tutaj już piątki z nim formują a jeszcze inni medale wieszają…sianie takiego fermentu jest poniżej zdrowego rozsądku
  • kijek od szczotki: kojo nie bierz życia ( i postów na sb ) na poważnie i tak nie wyjdziesz z niego żywy ;)
  • kijek od szczotki: Kanadziory odpadły z Dunami, to może lepiej kierunek duński Jamerze ;)))
  • kijek od szczotki: Pod koncepcją ciężkiej pracy podpisuje się oboma rękoma. Chcę widzieć szybką grę pełne 60 minut, a bandy mają trzeszczeć
  • emeryt: jestem pewien kijku ze taki styl gry przyciągnie na trybuny wielu kibiców
  • Andrzejek111: Miłosz Noworyta -sto lat.
  • uniaosw: Riha-Tabacek-Krajci ale to będzie żarło
  • Arma: Haas-Danecek-Kasperlik a na linii niebieskiej niezawodny Vosatko wspierany przez Saura
  • PanFan01: Sergei Bobrovsky parę minut po zdobyciu drugiego 🏆 jeszcze na lodzie: "Thanks God for things I have and things I don't have" - prościej się nie da, a jednak mądrego warto posłuchać.
  • narut: klasa gość pod każdym względem - i na lodzie i mentalnie, na duszy zdrowy...
  • emeryt: Milos Nachtman i Miro Javin tez zapisali sie pięknie na kartach Unii,ze juz nie wspomne o Zatko,Hornym,kilku łapaczach z Fikim na czele
  • IndianaJones: W żadnej topowej lidze europejskiej nie ma ani jednego 16G 20A, jest za to dwóch w NHL. Czyżby to któryś z nich ^^
  • IndianaJones: Przy czym jeden to CAN/D, a drugi US/LW
  • Luque: Po enejdżelu, po kahaelu... skąd my to znamy ;)
  • emeryt: Indianie 13/20
  • IndianaJones: no i masz, całe poszukiwania od początku
  • IndianaJones: 13/20 ma młody LW A.B. grający w AHL i trochę w NHL
  • Arma: Szukaj po kontuzji bo nie zagrał pełnego sezonu
  • Paskal79: Szukacie szukacie a i tak nie znajdziecie.....:-)
  • PanFan01: Bennettowi zaczęły rosnąć rogi ? 😉
  • PanFan01: Jeszcze nie koniec hokeja 24/25 Abbotsford v Charlotte AHL🏆
  • szop: Indiana i na pewno zamieni to na Polska lige jprdl :)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe