Nie było niespodzianek w drugim dniu turnieju 2. rundy Pucharu Kontynentalnego, który wyłoni rywala dla Re-Plast Unii Oświęcim. Faworyci wygrywali pewnie i wysoko.
Gospodarze turnieju grupy D, włoska drużyna Asiago Hockey, pokonali 9:2 turecki Buz Adam Stambuł, który zakwalifikował się do tej imprezy dzięki zwycięstwu w rozgrywkach pierwszej rundy we wrześniu. Miejscowi oddali 57 strzałów, a ich rywale tylko 12. Po dwóch meczach imprezy gospodarze mają na koncie komplet 6 punktów i aż 23 strzelone gole. Jutro postarają się przypieczętować awans, do którego od początku byli głównym faworytem.
O zwycięstwo w turnieju drużyna z Asiago zagra z liderem Alpejskiej Ligi Hokejowej, Acroni Jesenice ze Słowenii. Ta ostatnia drużyna pokonała dziś 7:1 serbską Vojvodinę Nowy Sad, choć dość niespodziewanie po pierwszej tercji był remis 1:1. Zespół Acroni miał w strzałach przewagę 60-12. Wczoraj gracze Asiago Hockey w spotkaniu z Vojvodiną zanotowali w tej statystyce wynik 56-6.
Zwycięzca jutrzejszego spotkania trafi w listopadzie w 3. rundzie Pucharu Kontynentalnego do grupy z Unią, słowackim HK Nitra i ukraińskim HK Krzemieńczuk, ale drużyna z 2. miejsca także może awansować, jeśli będzie miała lepszy dorobek niż zespół z 2. pozycji w grupie C (czytaj niżej). Wówczas zagra w przyszłym miesiącu w brytyjskim Cardiff.
Asiago Hockey - Buz Adam Stambuł 9:2 (2:1, 4:0, 3:1)
Vojvodina Nowy Sad - Acroni Jesenice 1:7 (1:1, 0:3, 0:3)
Tabela grupy D
| Miejsce |
Drużyna |
Mecze |
Gole |
Punkty |
| 1. |
Asiago Hockey (Włochy) |
2 |
23-3 |
6 |
| 2. |
Acroni Jesenice (Słowenia) |
2 |
12-2 |
6 |
| 3. |
Buz Adam Stambuł (Turcja) |
2 |
3-14 |
0 |
| 4. |
Vojvodina Nowy Sad (Serbia) |
2 |
2-21 |
0 |
Niedziela:
Buz Adam - Vojvodina
Asiago Hockey - Acroni
Do pewnej niespodzianki doszło za to w turnieju grupy C we francuskim Angers. Zmierzyły się tam rywalizujące ze sobą na co dzień w węgiersko-rumuńskiej Erste Lidze ekipy SC Miercurea-Ciuc i FTC Budapeszt. W lidze zespół z Węgier jest wiceliderem, a SCMC zajmuje dopiero 6. miejsce. Bezpośredni mecz we wrześniu także wygrała ekipa FTC (6:2). Ale dziś we Francji górą była drużyna z węgierskojęzycznej części Rumunii, która zwyciężyła 5:2 i po 2 kolejkach ma komplet punktów, a jutro zagra o awans do 3. rundy z gospodarzami, Ducs d'Angers.
Francuski zespół w wieczornym meczu rozgromił dziś KHL Sisak aż 12:0. Chorwacka drużyna, która zakwalifikowała się na ten etap rywalizacji wygrywając turniej 1. rundy w ubiegłym miesiącu, dość niespodziewanie po pierwszej tercji remisowała z miejscowymi bezbramkowo, ale w drugiej tercji straciła 5, a w trzeciej aż 7 goli. Jutro zagra z FTC na pożegnanie z Pucharem Kontynentalnym.
SC Miercurea-Ciuc - FTC Budapeszt 5:2 (1:1, 1:0, 3:1)
KHL Sisak - Ducs d'Angers 0:12 (0:0, 0:5, 0:7)
Tabela
| Miejsce |
Drużyna |
Mecze |
Gole |
Punkty |
| 1. |
Ducs d'Angers (Francja) |
2 |
20-5 |
6 |
| 2. |
SC Miercurea-Ciuc (Rumunia) |
2 |
10-2 |
6 |
| 3. |
FTC Budapeszt (Węgry) |
2 |
7-13 |
0 |
| 4. |
KHL Sisak (Chorwacja) |
2 |
0-17 |
0 |
Niedziela:
FTC - KHL Sisak
Ducs - SC Miercurea-Ciuc
Czytaj także:
