Hokej.net Logo

Puste szatnie

Puste szatnie

Dotychczasowe spotkania wicemistrza kraju, JKH GKS Jastrzębie, z mistrzem, Comarch Cracovią (2 x 1:3), nie były szlagierami, jakich można byłoby się spodziewać po starciach czołowych polskich drużyn. Ale też obie drużyny mają niemałe problemy.

Wiatr hula...

W Jastrzębiu śmieją się przez łzy, że wiatr hula po szatni, bo aż siedmiu zawodników jest kontuzjowanych (Pastryk, Rompkowski, Sordon, Zatko, Kapica, Kogut, wczoraj doszedł Minge), zaś Łukasz Nalewajka pauzuje za karę meczu. Przeciwko Unii Oświęcim grało 16 zawodników razem z bramkarzem (!), więc trudno było przeciwstawić się rywalom.

- Ale nawet w mocno okrojonym składzie - jeszcze w I tercji - mieliśmy trzy okazje, by strzelić gole, a... straciliśmy dwa - tłumaczy wiceprezes klubu, Andrzej Frysztacki.

-Musimy po prostu poczekać na powrót kontuzjowanych, choć trzeba podkreślić i to, że czołowi napastnicy - Kral, Prochazka, Zdenek czy Bordowski - dopiero dochodzą do formy. Nie ukrywam, że chcemy wzmocnić zespól, ale nie będziemy działać pochopnie.

JKH potrzebuje dwóch-trzech zwycięstw, by uwierzyć w swoje możliwości. Czy początek tej serii może nastąpić dzisiaj, przeciwko „Pasom", gdy się ma do dyspozycji niespełna trzy piątki?

Rohaczek na trybunach

Trener Cracovii jeszcze nie ochłonął po niedzielnymmeczu w Sanoku. Rudolf Rohaczek rozmawiając z nami wczoraj, nie krył wzburzenia. Wywołało je przypadkowe starcie, po którym Michał Piotrowski padł na lód, a na niego przewrócił się RobertKostecki. Zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, dlatego Rohaczek postanowił interweniować, i... za to otrzymał karę meczu. Dzisiejszą potyczkę będzie obserwował z trybun.

- Zgodnie z przepisami, tylko arbiter może udzielić pierwszej pomocy poszkodowanemu - mówi szkoleniowiec „Pasów". - Ale wszedłem na lód, bo sędzia się tylko przyglądał. Gdy siętam pojawiłem, zaczął mnie dźgać kijem jeden z zawodników gospodarzy; sędzia znów nie reagował. Powiedziałem więc Maciejowi Pachuckiemu (sędzia główny spotkania - przyp. red.), co o tym sądzę. Tymczasem rezonans magnetyczny wykazał, że Piotrowski ma poważnie stłuczony kręgosłup i o grze w Jastrzębiu raczej nie ma mowy.

(sow) - Dziennik Sport

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe